Na dzień dzisiejszy jadę do Bukowna z rodziną, ale... No właśnie... Dowiedziałem się ostatnio, że być może w tym terminie będzie uroczystość rodzinna z której nie będę się mógł wywinąć, tak-że Liczę, że to będzie jednak tydzień później i polecę w Bukownie,Krzychu M pisze: @Glonson: Jedziesz do Bukowna?sam czy z rodziną? Kusi mnie zamiast tego biegu AGH.Tam startuje żona z córką na piątkę a
ja bym im chętnie podopingował a w niedzielę zaatakował PB w Bukownie.
Jednak wszystko zależy od pogody,jak będzie 25st i więcej to pobiegnę treningowo AGH,na życiówkę i tak szans nie będzie.
W tym roku od Jędrzejowa przez Skawinę do Dębicy trafiam na wysoką temp i słońce,więc liczę że może w przyszły weekend się uda...
Co do planów wynikowych to lecę tam po czas minimum 45:30 czyli po PB i bez tego nie wracam