kate-komentarze
Moderator: infernal
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
masz chyba rację, za szybko chcę wszystko osiagnąć
przypominam: trenuję dopiero 9miesięcy
przypominam: trenuję dopiero 9miesięcy
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Gorąca głowa, ot co
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
od zawsze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
To ma być żart???katekate pisze:masz chyba rację, za szybko chcę wszystko osiagnąć
przypominam: trenuję dopiero 9miesięcy
Przy tak krótkim stażu strasznie dużo i szybko biegasz.
Dobrze to wróży,jeśli do tej pory omijały Cię kontuzje,znaczy masz predyspozycje do tego sportu.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
nie, to nie żart, wcześniej trochę 'joggingowałam' z przerwami na kontuzje-piszczeli, kolan, kostki
ale ja zaczełam biegać od razu po 8km i od razu szybko nie bawiłam się w jakieś marszobiegi, Gallowaye, truchty
jak koleżanka kasia41 mi pomogła usystematyzowac moje szaleństwo to od razu trzasnęłam 46 na dychę i 1.46 w HM
a teraz... no, to widać co i jak
ale ja zaczełam biegać od razu po 8km i od razu szybko nie bawiłam się w jakieś marszobiegi, Gallowaye, truchty
jak koleżanka kasia41 mi pomogła usystematyzowac moje szaleństwo to od razu trzasnęłam 46 na dychę i 1.46 w HM
a teraz... no, to widać co i jak
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kurde, to gdyby tak na to patrzec to ja trenuje od 6 miesiecy
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
wiesz tomek, zaczełam równo w sierpniu 2013, ale połowę tego czasu przesiedziałam na tyłku z powodu kontuzji właśnie bo mnie wszystko bolało, miałam staż przez rok niecałe chyba 700-800km, więc co to właściwie jest
w sierpniu 2014 zaczęłam swój pierwszy plan treningowy od tamtej pory biegam cały czas, bez przerw i tłukę jakieś plany
i nadal nie wiem, co mi dobrze służy, a co szkodzi bo zbyt dużego postepu nie zanotowałam
w sierpniu 2014 zaczęłam swój pierwszy plan treningowy od tamtej pory biegam cały czas, bez przerw i tłukę jakieś plany
i nadal nie wiem, co mi dobrze służy, a co szkodzi bo zbyt dużego postepu nie zanotowałam
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja zaczalem w polowie kwietnia 2013 po 2 tygodniach kontuzja i 1,5 miesiaca przerwy, pozniej do 15 pazdziernika biegalem, a pozniej przerwa do kwietnia 2014. Do stycznia 2015,bieganie bez planu 3x w tygodniu. Reszte juz znacie
Przebiegi
2013- 600km
2014- 1000km
2015- 1000km i bije wszelkie rekordy
Przebiegi
2013- 600km
2014- 1000km
2015- 1000km i bije wszelkie rekordy
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
no to mamy podobnie, tylko ja rekordów nie posiadam w 2015 jeśli nie liczyc poprawy na dychę o 30 sekund
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Ja nie ujawnię swoich przebiegów,bo na to co nabiegałem do tej pory to wyniki mam marne.Skoor pisze:Przebiegi
2013- 600km
2014- 1000km
2015- 1000km i bije wszelkie rekordy
Powiem tyle,że w pierwszym roku miałem tyle na liczniku ile Ty w 3 lata.....a potem było tylko więcej,aż do zeszłego roku.
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Cześć,
wreszcie dotarłem do Ciebie na bloga i wątek z komentarzami
Ja zaczynałem w maju 2012, na początku kontuzje mnie omijały, bo aparat ruchu biegająco-skaczący miałem dość dobrze rozwinięty, basket swoje dał, ale jak się przestało grać, a nie przestało biegać, to po 2 miesiącach miły dublecik w postaci Shin Splints + ITBS w lewej nodze (przed pierwszą zaplanowaną połówką), rok później ITBS w prawej nodze (1,5 miesiąca przed maratonem od tego czasu wierzę w rozciąganie
A przebiegi?
2012 - 281
2013 - 733
2014 - 1442
2015 - 375 2x 10k PB i 5k PB :D mniej znaczy więcej
wreszcie dotarłem do Ciebie na bloga i wątek z komentarzami
Ja zaczynałem w maju 2012, na początku kontuzje mnie omijały, bo aparat ruchu biegająco-skaczący miałem dość dobrze rozwinięty, basket swoje dał, ale jak się przestało grać, a nie przestało biegać, to po 2 miesiącach miły dublecik w postaci Shin Splints + ITBS w lewej nodze (przed pierwszą zaplanowaną połówką), rok później ITBS w prawej nodze (1,5 miesiąca przed maratonem od tego czasu wierzę w rozciąganie
A przebiegi?
2012 - 281
2013 - 733
2014 - 1442
2015 - 375 2x 10k PB i 5k PB :D mniej znaczy więcej
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
A ja biegam od 1 stycznia 2014 i w pierwszyn roku nabiegałam coś koło 2200 km i regularnie dychę biegałam 45-46 minut a połóweczkę w debiucie 1.43 kontuzji związanych z bieganiem nie miałam żadnych ale kłopoty zdrowotne owszem
Teraz chyba biegam kilometraż podobny tylko zmieniło się tempo no i akcenty które robię spowodowały progres ( tylko że ja nie biegam akcentów szybciej niż wynika to z moich życiówek choć niejednokrotnie noga się kręci tylko myślę sobie po co? )Tak że tego wszystko ma sens,nawet zwalnianie na I
Teraz chyba biegam kilometraż podobny tylko zmieniło się tempo no i akcenty które robię spowodowały progres ( tylko że ja nie biegam akcentów szybciej niż wynika to z moich życiówek choć niejednokrotnie noga się kręci tylko myślę sobie po co? )Tak że tego wszystko ma sens,nawet zwalnianie na I
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A co to ja za rekordy mam, też tylko na dychacza, a i to nie takie jak sobie początkowo wymarzyłem . Za 2 tygodnie debiut w HM to pobiegnę w jakieś 2:30 żeby było się z czego poprawiaćkatekate pisze:no to mamy podobnie, tylko ja rekordów nie posiadam w 2015 jeśli nie liczyc poprawy na dychę o 30 sekund
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
kasia41 - ale ty biegałaś wcześniej (zaznaczam by się ktoś nie załamał porównując swoje wyniki po 1,5 roku biegania )
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
dokładnie Kasiu, zaczelas z zupełnie innego pułapu
witaj sochers!
Skoor HM w 2.30?! chyba na piechotę :-P
witaj sochers!
Skoor HM w 2.30?! chyba na piechotę :-P