Glonson - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 822
- Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
- Życiówka na 10k: 41:10
- Życiówka w maratonie: 3:25:28
- Lokalizacja: Kraków
Dzięki. No faktycznie coś tam poknocili w wydrukach wyników. Chyba mieli ustawiony dystans 15 km i dlatego naliczyło mi taką średnią (4:17) O takim wyniku (43 min na 10-kę)na razie nawet nie myślę, ale o 45 minutach na dyszkę już tak i będę się starał tam zbliżyć. Pozdrawiam
----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Gratki za ten bieg. Trasa trudna a jednak dałeś rade
Co do Dębna, sama oprawa przed i po na prawde świetna! Nie biegłem teraz w Skotnikach ale możliwe że opisałes bardzo podobny bieg To taki maraton dobrych ludzi Fajna, miła i kameralna impreza maratońska, gdzie na końcu odpoczywasz na trawce boiska szkolnego i jesz grochówke w klasie szkoły podstawowej bodajże Jak odbierasz pakiet można pooglądać historie wszystkich startów w Dębnie łącznie z medalami które były rozdawane. Oczywiście jest wielka księga gdzie można się wpisać jako maratończyk w danym roku, miła sprawa.
Trasa jednak nie zachwyca już tak bardzo jak oprawa przed/po ale jeśli chcesz spróbować sił w Dębnie i powalczyć z samym sobą to polecam
Co do Dębna, sama oprawa przed i po na prawde świetna! Nie biegłem teraz w Skotnikach ale możliwe że opisałes bardzo podobny bieg To taki maraton dobrych ludzi Fajna, miła i kameralna impreza maratońska, gdzie na końcu odpoczywasz na trawce boiska szkolnego i jesz grochówke w klasie szkoły podstawowej bodajże Jak odbierasz pakiet można pooglądać historie wszystkich startów w Dębnie łącznie z medalami które były rozdawane. Oczywiście jest wielka księga gdzie można się wpisać jako maratończyk w danym roku, miła sprawa.
Trasa jednak nie zachwyca już tak bardzo jak oprawa przed/po ale jeśli chcesz spróbować sił w Dębnie i powalczyć z samym sobą to polecam
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 822
- Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
- Życiówka na 10k: 41:10
- Życiówka w maratonie: 3:25:28
- Lokalizacja: Kraków
Dzięki Wojtek. Co do Dębna to coś tam słyszałem, że trasa nie najszybsza i najlepsza, ale tutaj chodzi o coś ulotnego i z tym czymś chcę się spotkać
A jak będę łamał 3 godziny w maratonie to pojadę do Warszawy na Orlen
Pozdrawiam
A jak będę łamał 3 godziny w maratonie to pojadę do Warszawy na Orlen
Pozdrawiam
----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1081
- Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
- Życiówka na 10k: 57
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Jak biegłeś 4x2 to 3x3 nie ma sensu.U mnie się sprawdza tempo z 4x2km +5sek/km.Glonson pisze: Jako że w weekend lecę towarzysko hm w Rudawie to nie robię już trenu 3 x 3000 metrów przed Bukownem, bo nie mam kiedy. W przyszły m tygodniu zrobię sobie co najwyżej krótkie WB2 i tyle przed dyszką.
Jednak to sporo łatwiejszy trening od trójek,mniej kilometrów łącznie i odcinki o 50% dłuższe.
- mow_mi_stefan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 481
- Rejestracja: 15 kwie 2014, 10:05
- Życiówka w maratonie: 4:09
hehe, też czuję się jak pierdoła podczas robienia skipów. Musze się kiedys nagraćGlonson pisze: i robię te skipy A B i C w marszu i w biegu... Zresztą sam nie wiem w czym... Czuję się jak pokraka robiąc te ćwiczenia. Mam nadzieję że jakoś to poprawi moje "walory biegowe".
ale robię je, bo też mam nadzieje, że trochę pomoże
czuj duch, Paweł
10km 42:57, HM 1:35:12, M 3:27:56
BLOG :: Komentarze
10km 42:57, HM 1:35:12, M 3:27:56
BLOG :: Komentarze
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja zrobilem skipy raz i tez czulem sie jak pierdola wiec wolalem nie powtarzac tego przykrego doswiadczenia
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
A ja nie robie żadnych tego typu ćwiczeń właśnie po to by nie czuć się jak ta ostatnia pierdoła
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Też nie robię.Jeśli już to stabi i lekka siła(przysiady na jednej nodze,wykroki) w domu.....ale kiedy ostatni raz nie pamiętam.panucci10 pisze:A ja nie robie żadnych tego typu ćwiczeń właśnie po to by nie czuć się jak ta ostatnia pierdoła
Wolę te 20min wolnego czasu przed snem poświęcić na wyrolowanie powięzi mięśniowych.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 822
- Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
- Życiówka na 10k: 41:10
- Życiówka w maratonie: 3:25:28
- Lokalizacja: Kraków
He,he nie przypuszczałem że tylu z Was czuje się podobnie do mnie No nic. Wyglądam jak wyglądam ale widzę, czuję, zę muszę to robić, bo dolegliwości bólowe po takich ćwiczeniach świadczą, że niektóre partie mięsniowe do tej pory raczej nie pracowały
----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 822
- Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
- Życiówka na 10k: 41:10
- Życiówka w maratonie: 3:25:28
- Lokalizacja: Kraków
Tak, robię dokładnie ten plan tylko różnie rozgrywam dzień z 30 min biegu ciągłego.... a to robię kros aktywny a to interwały, albo bieg ciągły...acer pisze:Widzę, że robisz plan coś na wzór uniwersalny z bieganie.pl ?
Po zawodach na dyszkę zostanie mi 12 tygodni przed M i zastanawiam się nad tym planem.
acer pisze:Podobno przed dychą lepiej biegać tempo biegu godzinnego niż drugi zakres i może raczej ten trening zrób?
Może masz rację i zrobię 30 min w tempie biegu godzinnego...
----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Pod dychę to najbardziej wszestronny trening trzeba wykonywać....od szybkich rytmów,przebieżek,poprzez siłę,w tym podbiegi aż
do ciągłych w 2 i 3-im zakresie,interwałów i całej kombinacji tempa startowego(8-10x1km,5-7x1,5km,4-5x2km,3x3km itp.).
Do tego można dołączyć szybkie rozbiegania i BNP a i longi do 1,5-2h też trzeba biegać.
Nie wiem jak Wy,ale dla mnie to też najfajniejszy dystans,nie dłuży się jak połówka czy maraton,regeneracja jest dużo szybsza i
można sobie pozwolić na częste starty.
do ciągłych w 2 i 3-im zakresie,interwałów i całej kombinacji tempa startowego(8-10x1km,5-7x1,5km,4-5x2km,3x3km itp.).
Do tego można dołączyć szybkie rozbiegania i BNP a i longi do 1,5-2h też trzeba biegać.
Nie wiem jak Wy,ale dla mnie to też najfajniejszy dystans,nie dłuży się jak połówka czy maraton,regeneracja jest dużo szybsza i
można sobie pozwolić na częste starty.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 822
- Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
- Życiówka na 10k: 41:10
- Życiówka w maratonie: 3:25:28
- Lokalizacja: Kraków
Ja największą satysfakcję mam z dobrze przebiegniętego półmaratonu, a i dyszkami nie pogardzę Zobaczymy co będę myślał po tym sezonie bo póki co to zawsze miałem zaplanowane starty w maratonie i pod to robiłem plan, a teraz nie zamierzam jesienią lecieć maratonu i chcę się wszechstronnie poprawić latają przy okazji 10-ki 5-ki półmaratony i inne... Po prostu będę teraz biegacz - oblatywacz
----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Dla mnie to najgorszy dystans ! Zdychanie zaczyna się już na 4km, potem biegnie się siłą woli, a na końcu do porzyguKrzychu M pisze:Nie wiem jak Wy,ale dla mnie to też najfajniejszy dystans
Maraton to faktycznie dłuży się a do tego wyczekuje się ewentualnej ściany
Za to połówka to dystans który jak dla mnie jest super! Ani nie za długi ani nie za krótki, nogi mięśniowo wytrzymują <nie tak jak na maratonie> a wydolnościowo nie trzeba biec z wątroby jak na dyszce
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
No właśnie to "z wątroby" mi bardzo pasuje odkąd się opierdzielam na treningach.
@Glonson: Jedziesz do Bukowna?sam czy z rodziną? Kusi mnie zamiast tego biegu AGH.Tam startuje żona z córką na piątkę a
ja bym im chętnie podopingował a w niedzielę zaatakował PB w Bukownie.
Jednak wszystko zależy od pogody,jak będzie 25st i więcej to pobiegnę treningowo AGH,na życiówkę i tak szans nie będzie.
W tym roku od Jędrzejowa przez Skawinę do Dębicy trafiam na wysoką temp i słońce,więc liczę że może w przyszły weekend się uda...
@Glonson: Jedziesz do Bukowna?sam czy z rodziną? Kusi mnie zamiast tego biegu AGH.Tam startuje żona z córką na piątkę a
ja bym im chętnie podopingował a w niedzielę zaatakował PB w Bukownie.
Jednak wszystko zależy od pogody,jak będzie 25st i więcej to pobiegnę treningowo AGH,na życiówkę i tak szans nie będzie.
W tym roku od Jędrzejowa przez Skawinę do Dębicy trafiam na wysoką temp i słońce,więc liczę że może w przyszły weekend się uda...