wzmacnanie mieśni na maszynach
-
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 11 gru 2011, 10:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,
W związku z długotrwałym leczeniem kontuzji i bardzo wielu wizyt u różnych fizjoterapeutów który najczęściej zaprzeczali sobie w diagnozie szukam opinii na temat wzmacniania mięśni nóg na maszynach na siłowni. Bóle które występują u mnie już kilka miesięcy to głównie okolice gęsiej stopy ( czuje ból cały czas) i więzadło rzepki (Po bieganiu boli przez jakieś 10 min jak cholera, podczas biegu bólów nie ma).
Obecnie fizjoterapeuta zalecił mi zbudowanie masy mięśniowej czworogłowego i pośladkowego bo są mocno osłabione, do tej pory siłownia była dla mnie czarną magią i dlatego mam chyba takie obawy że może to jeszcze coś pogorszyć. Czy ktoś ma doświadczenie co do ćwiczeń na maszynach?
W związku z długotrwałym leczeniem kontuzji i bardzo wielu wizyt u różnych fizjoterapeutów który najczęściej zaprzeczali sobie w diagnozie szukam opinii na temat wzmacniania mięśni nóg na maszynach na siłowni. Bóle które występują u mnie już kilka miesięcy to głównie okolice gęsiej stopy ( czuje ból cały czas) i więzadło rzepki (Po bieganiu boli przez jakieś 10 min jak cholera, podczas biegu bólów nie ma).
Obecnie fizjoterapeuta zalecił mi zbudowanie masy mięśniowej czworogłowego i pośladkowego bo są mocno osłabione, do tej pory siłownia była dla mnie czarną magią i dlatego mam chyba takie obawy że może to jeszcze coś pogorszyć. Czy ktoś ma doświadczenie co do ćwiczeń na maszynach?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na siłowni tak, na maszynach nie. Na pewno nie na takich, na których się siedzi lub leży. Nie powinieneś izolować mięśni w trakcie ćwiczeń, chyba że masz tak niestabilny staw, że zwykły przysiad/ wykrok mógłby mu zagrozić. Izolując mięsień nie trenujesz dużej liczby mniejszych mięśni, odpowiedzialnych za stabilizację. To dobre dla kulturystów, którym zależy tylko na wyglądzie mięśni, a nie na ich użyteczności. Dobrze by było, gdyby fizjoterapeuta pokazał Ci ćwiczenia i sprawdził, czy robisz je właściwie: właściwą techniką i z użyciem właściwych mięśni. Poza tym ćwiczenia wzmacniające najlepiej jeśli są specyficzne dla dyscypliny sportu, którą uprawiasz. Tak przynajmniej twierdzi mój fizjoterapeuta. Siedzenie na maszynie nie przypomina biegu 

"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 11 gru 2011, 10:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ćwiczenia na stabilizację też mi kazał wykonywać, wykroki, wspięcia na stepie, ćwiczenia na piłce. No i do tego też te ćwiczenia na maszynach właśnie w pozycji siedzącej i leżącej na czworogłowy i dwugłowy i się zastanawiam jak to się ma do obciążenia na gęsią stopę i więzadło rzepki czy to nie pogłębia ich stanu.
- Brando
- Stary Wyga
- Posty: 211
- Rejestracja: 28 gru 2014, 15:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja chodzę na siłownię, ale z ćwiczeń na nogi robię tylko przysiady ze sztangą, martwy ciąg i czaaasem wyciskanie nóg na suwnicy.
Generalnie unikam izolowanych ćwiczeń jak siedzenie i prostowanie nóg itp. Obciążenia jakie wtedy spadają na kolana są ogromne (zakładając że jakiś sensowny ciężar używasz), no i do tego izolacja pojedyńczych mięśni to strata czasu jeśli nie jesteś kulturystą.
ćwiczenia wielostawowe które wspomniałem na początku są dużo lepsze dla Ciebie moim zdaniem.
EDIT:
Zapomniałem najważniejszego. Wskakuj na rower, czy to stacjonarny czy na powietrzu, bardzo wzmocnisz mięśnie nóg, kolana itp. Ja miałęm problemy z kolanami, kontuzję, i kiedy ją trochę zaleczyłem i wróciłęm do biegania to w dni niebiegowe pedałowałem. Dziś moje kolana i mięśnie są w duuuużo lepszej kondycji
Generalnie unikam izolowanych ćwiczeń jak siedzenie i prostowanie nóg itp. Obciążenia jakie wtedy spadają na kolana są ogromne (zakładając że jakiś sensowny ciężar używasz), no i do tego izolacja pojedyńczych mięśni to strata czasu jeśli nie jesteś kulturystą.
ćwiczenia wielostawowe które wspomniałem na początku są dużo lepsze dla Ciebie moim zdaniem.
EDIT:
Zapomniałem najważniejszego. Wskakuj na rower, czy to stacjonarny czy na powietrzu, bardzo wzmocnisz mięśnie nóg, kolana itp. Ja miałęm problemy z kolanami, kontuzję, i kiedy ją trochę zaleczyłem i wróciłęm do biegania to w dni niebiegowe pedałowałem. Dziś moje kolana i mięśnie są w duuuużo lepszej kondycji

Cele na 2016:
5km < 20min
10km < 40 min
21km < 1h 40min
Half Iron Man
Handstand PushUP
FrontLever
BF <10%
:D
5km < 20min
10km < 40 min
21km < 1h 40min
Half Iron Man
Handstand PushUP
FrontLever
BF <10%
:D
-
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 11 gru 2011, 10:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
właśnie rower uwielbiam ale obecnie na rowerze wygląda tak, że z każdym machnięciem bez względu na obciążenie przeskakuje mi coś w kolanie na tyle mocno że muszę zejść z roweru żeby znowu się coś tam przestawiło. Dlatego rower na razie chyba odpada. Dziwi mnie to bo te ćwiczenia rozpisał mi sportowy fizjoterapeuta i nie wiem na ile mogę mu ufać. Nie chce pogorszyć tego i tak kiepskiego stanu. Dodam że na rezonansie i usg nic nie wyszło poza śladowym zapaleniem gęsiej stopy i przyczepu czworogłowego.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mnie w takim razie dziwi, dlaczego dalej o to pytasz nieznajomych w internecie.goodmorning pisze:Dziwi mnie to bo te ćwiczenia rozpisał mi sportowy fizjoterapeuta ...
A wiesz, na ile możesz nam ufać?goodmorning pisze: i nie wiem na ile mogę mu ufać.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
- Brando
- Stary Wyga
- Posty: 211
- Rejestracja: 28 gru 2014, 15:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Generalnie jest tak że wielu z nas nieznajomych zna takie problemy z PRAKTYKI bo przechodziło podobne rzeczy. Więc można zaczerpnąć wiedzy od nas jak sobie z tym poradziliśmy. Nie mówię żeby wszyscy zamiast chodzić do lekarzy, leczyli się na forum, ale opinię nieznajomych też można brać pod uwagę...Kangoor5 pisze:goodmorning pisze: i nie wiem na ile mogę mu ufać.
A wiesz, na ile możesz nam ufać?
Mi na początku biegania zrobiło się coś w kolano. Za dużo i za szybko chciałem. Ledwo chodziłem. Zrobiłem usg, miałem tam płyn jakiś i inne cuda. Ortopeda powiedział, że 3 tyg odpoczywać i samo ustąpi. A potem to nie biegać już w ogóle bo bieganie jest niezdrowe dla kolan. I tyle. Nie chciał nic słyszeć o bieganiu.
Poradziłem się w internetach nieznajomych, doradzili wzmocnić mięśnie dookoła kolan, jeździć w dni niebiegowe na rowerku, na siłowni robić ćwiczenia siłowe, POWOLI zwiększać dystans biegów itp.
Dziś mam za sobą starty w zawodach na 5 i 10 kilometrów. Za tydzień półmaraton, w październiku maraton... z zawodów na zawody kolejna życiówka. 4x biegam w tygodniu, 4x siłownia, 2-3x basen, na rower nie starcza mi już czasu niestety...
kolano NIC nie boli.
Ciekawe co na to powiedziałby ortopeda... Dzięki nieznajomi w internetach

Cele na 2016:
5km < 20min
10km < 40 min
21km < 1h 40min
Half Iron Man
Handstand PushUP
FrontLever
BF <10%
:D
5km < 20min
10km < 40 min
21km < 1h 40min
Half Iron Man
Handstand PushUP
FrontLever
BF <10%
:D
-
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 11 gru 2011, 10:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
bo lubię pytać a Ty odpowiadać
-
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 11 gru 2011, 10:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Brando dzięki wielkie za wyjaśnienie koledze
dlaczego padają pytania na forum. Dodam tylko, że nie traktuje tego jako zastępstwa od wizyt u specjalisty, tylko od września już 5 próbuje mi przywrócić nogę do ładu więc wszystko ma dla mnie duże znaczenie. Pozdrawiam
