Witam
Przeżyłem już wszystko (acl, łąkotki itd.) ale czegoś takiego jeszcze nigdy. Czuję bardzo dziwny ból a raczej niestabilność, coś jakby mi przeskakiwało z boku lekko z tyłu nad kolanem w udzie. Niby nie boli ale cały czas daje o sobie znać. Cały czas jest uczucie jakby cos tam miało mi się urwać. Przebiegłem z tym maraton i nawet nie poczułem, ogólnie w czasie biegu nic nie czuć. Jedynie podczas chodzenia i ruchów na boki.