Prośba o plan na 10km dla początkującego

[adam1adam]

Gratuluje! Trzymaj się planu to podsawa. U mnie biegowa chandra (nie mam planu)!

[bapacz]

Przejście do marszu to żaden wstyd. Myślę jednak że na zawodach, wzmocniony dodatkową dawką adrenaliny, dasz radę biec bez przerwy i pewnie 60 min połamiesz

[jarek151187]

To o czym mówisz to bieganie metodą gallowaya. Bieg przeplatany z krótkim marszem pozwala wydłużyć dystans i poprawić czas.

http://polskabiega.sport.pl/polskabiega ... czac_.html

Spokojnie dasz rade. Wszystko zależy od trasy biegu ale skoro jest to bieg uliczny pewnie jest w miare po płaskim.

[owcash]

Czytałem o tym panu i czytałem bardzo negatywne opinie
W sensie, że biegaczowi nie przystoi.

No nic, zobaczymy jak to będzie. Na pewno się pochwalę - jak dożyję.

[Mama Kin]

gdyby nie ten pan, ja bym nigdy nie zaczęła biegać

[jarek151187]

Lepiej dążyć uparcie do celu niż nic nie robić, przypomnij sobie pierwszy trening i ile byłeś w stanie przebiec a ile teraz. Ja właściwe też tak zaczynałem. Trzy lata temu kilometr był dla mnie nieosiągalny. Biegałem rekreacyjnie a tak narawdę dopiero w tym roku mnie to zainteresowało. Udało mi się nieświadomie namówić dwie osoby z pracy do biegania i teraz razem zapisujemy sie na zawody i startujemy

[owcash]

Chyba wszystkie plany dla początkujących zakładają przeplatany bieg z marszem. Jednak inaczej to wygląda przy treningach, a inaczej na startach chyba.

Ja rok temu zaczynałem od minuta biegu, minuta marszu - teraz dam radę 10 km biegając, więc progres jest

[owcash]

Tak informacyjnie - plan działa.
Aktualnie drugi tydzień i progres z 1h:4m:34s na 1h:0m:30s