Polar M400

[Buniek]

Mi również działa, ale to nie znaczy, że w innych przypadkach to nie moze być winna softu.

A kiedy sprawdzałeś, tzn. o której godzinie ?

Po 20 jakoś. Sprawdziłem teraz i rzeczywiście nie dziala.

[harlan]

Mam błąd połączenia. Zastanawiam się czy to nie wina złącza usb w zegarku, bo w windows nie widać go jako urządzenia podłączonego przez usb (a do tej pory zawsze był widoczny).

Raczej u nich problem bo ja mam to samo, coś tam próbuje synchronizować ale bardzo długo a potem wyskakuje "błąd połączenia z serwerem".

Ja też miałem dzisiaj ten sam problem. Wcześniej zdarzało się to naprawdę rzadko, dosłownie 2-3 razy od grudnia. Dzisiaj musiałem z 10 razy rozłączać i podłączać kabel pod usb, przerzucało i pojawiał się ciągle błąd połączenia. Więc to musi być u nich problem skoro jest więcej takich przypadków.

Skoro u mnie działa wszystko bardzo dobrze - to znaczy, że jesteś nadpobudliwy
lub musisz oddać sprzęt na gwarancję. Zamiast zrzucać winę na Soft - warto
ruszyć wyobraźnię...

Życzę Ci abyś jutro miał taki sam problem, naprawdę. Byłbym ciekaw Twojego ruszania wyobraźnia. Btw komentarz naprawdę niskich lotów.

[harlan]

Ktoś już może testował back-to-start w nie znanym sobie terenie i może coś więcej o tym powiedzieć ? I straciliście czasami sygnał? Jeśli tak, to ile satelit mieliście i w jakim terenie ?

Testowałem tą funkcję i uważam ją za bardzo przydatną, zresztą od początku podobało mi sie to w polarze rc3 i chciałem wcześniej go kupić właśnie ze względu na to. Często robiąc długie wybiegania 30km i zapuszczając się w nieznane tereny mogłem bez problemu wrócić do domu. Można porównać ile już przebiegliśmy i ile mamy do powrotu do punktu startowego i wtedy wiemy ile jeszcze kilometrów przebiec aby nie przesadzić z kilometrażem. Poza tym funkcja idealna jeśli biegamy w nowej lokalizacji na jakimś wyjeździe czy coś. Wskazuje najkrótszą drogę do domu więc zawsze trzeba wziąć poprawkę na to, że dystans będzie sie troszkę różnił. Oczywistym jest, że jak zegarek wskaże 5 km do domu to nikt nie pobiegnie w linii prostej przez skrzyżowanie, ogrodzenie itd tylko będzie biegł po chodniku, jezdni, ścieżce więc z tych 5 zrobi się np 5,5km. Funkcja służy do orientacyjnego szacowania kierunku i dystansu, bo ta strzałka się zmienia zależnie w która stronę podążamy, coś takiego jak w kompasie. Aha i kolejnym plusem jest to, że nie musimy zabierać komórki ze sobą aby ewentualnie sprawdzić jak wrócić do domu. Wcześniej dość często musiałem korzystać z telefonu aby sprawdzić trasę, teraz w ogóle nie biorę komórki ze sobą jak biegam.
Co do sygnału to oprócz biegania w tunelach straciłem go jedyny raz na jakieś 2 sekundy, biegłem wtedy akurat pod jakimś dużym drzewem w mieście. Poza tym nic więcej. Nie wiem ile miałem satelit wtedy, po prostu nie sprawdzałem.

[puchatek391]

Panowie jak się sprawdza footpod, tzn interesuje mnie czy jak sie go ma nie ma juz problemów z skokami tempa po nawrotkach, ostrych skrętach itp, oraz ogólnie a jak tu nie raz było słabszy sygnał gps to skok tempa chwilowego a później jego korekta przez soft?

[Sacre]

Już działa synchronizacja ;p było coś u nich robione.

[tapczan]

Panowie jak się sprawdza footpod, tzn interesuje mnie czy jak sie go ma nie ma juz problemów z skokami tempa po nawrotkach, ostrych skrętach itp, oraz ogólnie a jak tu nie raz było słabszy sygnał gps to skok tempa chwilowego a później jego korekta przez soft?

Na nawrotkach czy ostrych zaketach footpod działa bardzo dobrze. Nie robiłem interwałów, ale myślę że tu też sie sprawdzi. Wiązanie sznurówki zrzuca natychmiastowo czas do powyżej 12min/km.

Ale po 3 wybieganiach widzę też wadę biegania z nim. Jeżeli ktoś lub od czasu do czasu skontrolować swój puls i tempo rzucając okiem na zegarek to łatwo można się skołować. Tempo jest bardzo chwilowe. Spojrzenie na zegarek, potknięcie, mini podbieg -> patrzysz na zegarek i jest powyżej 6min/km. Szczególnie wczoraj jak chciałem pilnować tempa to kilka razy spojrzałem, tempo mi totalnie nie grało z pulsem a to w jedną a to w drugą stronę i gdzieś tak podświadomie traci się pewność swojej prędkości.

[michalp]

a u mnie ciekawostka. Robię zawsze synchronizacje przez androida i wczoraj zrobiłem tak jak zwykle ale trening się nie pojawił ani na androidzie ani na webie. Tzn na webie niby był ale po otwarciu był pusty - brak trasy, lapów, tętna... Tylko cały dystans i czas. Dziś rano ponownie zrobiłem sync z androidem i na andku mam wszystko ale na webie bez zmian (czyściłem cache, inna przeglądarka itp itd nic nie pomaga).

Macie jakieś propozycje jak to rozwiązać ? Jak usunę przez weba to przy synchronizacji usunie mi trening z zegarka i z appki na telefonie. Chyba nie ma ustawienia kierunku synchronizacji z tego co widzę...

Pozdrawiam
Michał

[harlan]

a u mnie ciekawostka. Robię zawsze synchronizacje przez androida i wczoraj zrobiłem tak jak zwykle ale trening się nie pojawił ani na androidzie ani na webie. Tzn na webie niby był ale po otwarciu był pusty - brak trasy, lapów, tętna... Tylko cały dystans i czas. Dziś rano ponownie zrobiłem sync z androidem i na andku mam wszystko ale na webie bez zmian (czyściłem cache, inna przeglądarka itp itd nic nie pomaga).

Macie jakieś propozycje jak to rozwiązać ? Jak usunę przez weba to przy synchronizacji usunie mi trening z zegarka i z appki na telefonie. Chyba nie ma ustawienia kierunku synchronizacji z tego co widzę...

Pozdrawiam
Michał

Michał spróbuj synchronizacji kablem. Czasami tak i u mnie się zdarza (np. wczoraj), że po synchronizacji na apce jest trening a na web tylko dzienna aktywność. Po podłączeniu zegarka do kompa zrzuca trening.

[banan85]

Zgadzam sie z kolega....mi to wczoraj pomoglo

[Sacre]

Panowie jak się sprawdza footpod, tzn interesuje mnie czy jak sie go ma nie ma juz problemów z skokami tempa po nawrotkach, ostrych skrętach itp, oraz ogólnie a jak tu nie raz było słabszy sygnał gps to skok tempa chwilowego a później jego korekta przez soft?

Na nawrotkach czy ostrych zaketach footpod działa bardzo dobrze. Nie robiłem interwałów, ale myślę że tu też sie sprawdzi. Wiązanie sznurówki zrzuca natychmiastowo czas do powyżej 12min/km.

Ale po 3 wybieganiach widzę też wadę biegania z nim. Jeżeli ktoś lub od czasu do czasu skontrolować swój puls i tempo rzucając okiem na zegarek to łatwo można się skołować. Tempo jest bardzo chwilowe. Spojrzenie na zegarek, potknięcie, mini podbieg -> patrzysz na zegarek i jest powyżej 6min/km. Szczególnie wczoraj jak chciałem pilnować tempa to kilka razy spojrzałem, tempo mi totalnie nie grało z pulsem a to w jedną a to w drugą stronę i gdzieś tak podświadomie traci się pewność swojej prędkości.

Kalibrowałeś ten footpod, jak tak, to na jakim dystansie, zalecane jest 2km minimum.
inna kadencja, inny krok biegowy, poślizg, zmiana tempa, podbieg, zbieg, ominięcie przechodnia etc wszystko składa się na chwilowe tempo i dystans pokonany. Zakładaj footpod jak najwyżej da się na bucie, i musi być sztywny.

Takie są uroki systemu inercyjnego, ale co tam, satelity są oparte na tym systemie ;p

Poczytaj komentarze laszlo

[michalp]

u mnie bez zmian po synku kablem. U mnie ten trening w webie jest ale właściwie pusty (mam tylko czas trwania, długość, kalorie i ta formułkę o tym co mi dał ten trening). U was zdaje się w ogóle się nie pojawił, tylko dzienna aktywność, tak ?

[banan85]

Ja wczoraj miałem dokładnie tak jak Ty...przestało mi nie kompletny trening
Dziś rano podłączyłem kablem i już jest ok wszytko

[harlan]

Michał czyli zsynchronizowało sie coś z błędem i pewnie teraz już nie przerzucisz całego treningu. Trzeba było od razu próbować łapać za kabel jak to zauważyłeś. Może za dużo razy wczoraj próbowałeś synchronizować przez apke i teraz już flowsync "nie widzi" wczorajszego treningu jako elementu do synchronizacji. Kiedyś też miałem tak samo, niestety ale pozostał cały zapis w apce a na webie taki skrócony zarys widniał. Po przerzuceniu do endomondo też nie było mapy tylko to co na webie. Ale próbuj może sie uda, skoro bananowi sie udało

[michalp]

Michał czyli zsynchronizowało sie coś z błędem i pewnie teraz już nie przerzucisz całego treningu. Trzeba było od razu próbować łapać za kabel jak to zauważyłeś. Może za dużo razy wczoraj próbowałeś synchronizować przez apke i teraz już flowsync "nie widzi" wczorajszego treningu jako elementu do synchronizacji. Kiedyś też miałem tak samo, niestety ale pozostał cały zapis w apce a na webie taki skrócony zarys widniał. Po przerzuceniu do endomondo też nie było mapy tylko to co na webie. Ale próbuj może sie uda, skoro bananowi sie udało

może coś w tym być

[tapczan]

Kalibrowałeś ten footpod, jak tak, to na jakim dystansie, zalecane jest 2km minimum.
inna kadencja, inny krok biegowy, poślizg, zmiana tempa, podbieg, zbieg, ominięcie przechodnia etc wszystko składa się na chwilowe tempo i dystans pokonany. Zakładaj footpod jak najwyżej da się na bucie, i musi być sztywny.

Takie są uroki systemu inercyjnego, ale co tam, satelity są oparte na tym systemie ;p

Poczytaj komentarze laszlo

Kalibrowałem automatycznie. U mnie kalibrował sie przez pierwsze 2-3 km biegu.

To o czym pisałem nie traktuje jako wady footpoda, to bardziej taka uwaga ze wbrew pozorom korzystając z czujnika duzo łatwiej sie skołować czy tempo które się utrzymuje jest właściwe. To moze też wynikać tylko z mojego przywyczajenia. Dopiero moje 3 wybieganie z czujnikiem.