Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Nie obawiajmy się kroczenia naprzód chociażby powoli. Obawiajmy się stania w miejscu . Dla mnie dzisiaj leciutkie roztruchtanie a może i nie . Może spacer z książką to jeszcze zobaczę. W końcu odpoczynek przed niedzielnym maratonem kiedyś trzeba zrobić . W sumie to wypadałoby koszulki przeprać i pomyśleć, w czym pobiec, aby było wygodnie i komfortowo. Do tego dochodzi przemyślenie jadłospisu na czwartek i piątek, czyli może ryż a może makaron. Dobrze, że to już moje xxx zawody, więc odpada stresik przedstartowy . Debiutanci AB spokojnie dacie radę . Widziałem po waszych treningach, jaką pracę wykonaliście, więc to tylko proforma . Już jestem z was dumny. Pozdrawiam Prezes.
UWAGA,UWAGA !!! - ZAPLANUJ SOBIE OSTATNI WEEKEND MAJA Z AKADEMIĄ BIEGANIA!!!
30 maja w Ocyplu odbędzie się bieg przełajowy dookoła jeziora Ocypel Wielki "Biegaj w Ocyplu" oraz inne zawody i konkursy towarzyszące: marsz na orientację 3 km, strzelanie biathlonowe, kijki, zawody kajakowe, wieczorek taneczny. Szczegóły odnośnie zapisów i opłat, za wszystkie konkurencje odbywające się dnia 30 maja, na stronie
31 maja planowany jest spływ kajakowy rzeką Wdą z AKADEMIĄ BIEGANIA. Cena za wynajęcie kajaka 25zł/osoba. Jest także możliwość noclegu w ośrodku Mleczarz. http://www.mleczarz-ocypel.pl/. Cena noclegu w domku 4 osobowym 120zł/doba, dodatkowa osoba w domku 20zł/doba. Wynajęcie noclegu na minimum dwie noce (z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę).
Osoby zainteresowane noclegiem oraz niedzielnym spływem proszone są o jak najszybsze zgłaszanie tego faktu do Dawida Teklińskiego lub Darii Bunk. Zapisy będą przyjmowane wyłącznie z opłatą za pobyt i spływ. Transport we własnym zakresie.
Dodatkowe pytania należy kierować do Darii Bunk tel. 691821888
Bieg i Spływ w Ocyplu
Witajcie kochani biegacze :uuusmiech: . Cóż ja mam wam rzec w ten piątek gdzie za chwilę nadejdzie wiekopomna chwila dla sporej ekipy z Akademii Biegania . Jutro nasz wyjazd do Krakowa na Cracovia Maraton. W niedzielę startujemy, więc zgodnie z zasadą, że nie płaci się za zamiary, lecz za pracę, która wykonano odwrotu nie ma i jakoś trzeba będzie przebiec te 42 kilometry z hakiem, aby wysiłek, jaki włożyliśmy w przygotowania nie poszedł na marne. Mam nadzieję, że pozostali będą trzymać kciuki za wszystkich akademiowiczów biorących udział w ten weekend w zawodach czy to w Krakowie, Łodzi czy Toruniu. Oczywiście żeby nie było, że nie mówiłem. W sobotę szkółka biegowa na godzinę 09.00 oraz trening AB dla tych, co będą na miejscu. Sprawdzę obecność, bo kamery na plaży działają. Zapewne wpisów i fotek z wyjazdu nie zabraknie, więc bądźcie na bieżąco z naszymi zmaganiami ze Smokiem Wawelskim, Prząśniczką czy Kopernikiem. Pozdrawiam Andrzej.
Ps. Dzisiaj się pakujemy, czyli przygotowujemy sobie torby z ciuchami na różne warianty pogodowe itd, .…aby nie było czekania na was przed Mac Donaldem w sobotę. Wyjazd o godzinie 07.00.
Witajcie kochani biegacze :uuusmiech: . Cóż ja mam wam rzec w ten piątek gdzie za chwilę nadejdzie wiekopomna chwila dla sporej ekipy z Akademii Biegania . Jutro nasz wyjazd do Krakowa na Cracovia Maraton. W niedzielę startujemy, więc zgodnie z zasadą, że nie płaci się za zamiary, lecz za pracę, która wykonano odwrotu nie ma i jakoś trzeba będzie przebiec te 42 kilometry z hakiem, aby wysiłek, jaki włożyliśmy w przygotowania nie poszedł na marne. Mam nadzieję, że pozostali będą trzymać kciuki za wszystkich akademiowiczów biorących udział w ten weekend w zawodach czy to w Krakowie, Łodzi czy Toruniu. Oczywiście żeby nie było, że nie mówiłem. W sobotę szkółka biegowa na godzinę 09.00 oraz trening AB dla tych, co będą na miejscu. Sprawdzę obecność, bo kamery na plaży działają. Zapewne wpisów i fotek z wyjazdu nie zabraknie, więc bądźcie na bieżąco z naszymi zmaganiami ze Smokiem Wawelskim, Prząśniczką czy Kopernikiem. Pozdrawiam Andrzej.
Ps. Dzisiaj się pakujemy, czyli przygotowujemy sobie torby z ciuchami na różne warianty pogodowe itd, .…aby nie było czekania na was przed Mac Donaldem w sobotę. Wyjazd o godzinie 07.00.
BIEG TRZECH PLAŻ – LIMIT 500 OSIĄGNIĘTY W CIĄGU MIESIĄCA.
Miło nam, że mamy już tylu chętnych na nasz bieg, który zapoczątkuje pierwszy weekend wakacji w Grudziądzu :uuusmiech: . Wychodzimy, więc biegaczom naprzeciw i po licznych prośbach zwiększamy limit uczestników do 600 osób. NIE CZEKAJ Z ZAPISAMI AŻ LISTA SIĘ ZAMKNIE. Tak, więc jeżeli ktoś jeszcze tego nie zrobił to naprawdę ostatni gwizdek na to. PAMIĘTAJCIE O OPŁACIE, aby rejestracja była uznana za pełną. Pozdrawiamy organizatorzy biegu.
Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Niemożliwe to tylko wielkie słowo rzucone na wiatr przez maluczkich, którzy godzą się z naturalną koleją rzeczy, zamiast wykrzesać siły, aby ją zmienić. Niemożliwe to nie fakt, to jedynie opinia. To tak jeszcze raz dla tych wszystkich biegaczy, którzy w weekend brali udział w biegowych zawodach czy to w Krakowie, Łodzi czy Toruniu i przeistoczyli słowo niemożliwe w możliwe. Oczywiście dotyczy się to wszystkich aktywnych osób, którzy postanowili zmienić swoje życie z tego fotelowego na te z endorfinami w plenerze. Dzisiaj jak dla mnie i większości z nas odpoczynek po zmaganiach ostatnich dni . Jednak jutro z chęcią się z wami zobaczę :uuusmiech: na naszym wspólnym treningu w ramach Akademii Biegania oraz szkółki biegowej. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Andrzej.
“Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń.” Eleanor Roosevelt
W HOLDZIE NASZYM DEBIUTANTOM Z KRAKOWA: Żaneta Lipińska, Marzanna Borc, Asia Gniot, Agnieszka Szewczyk, Iwona Dziekan, Ania Cichecka, Wojtek Urbański,Piotr Borc, Rafał Szczutkowski, Rafał Zbrzeźny, Zbigniew Ornowski, Wojtek Matuszewski, Adam Jankowski, Jan Mickiewicz oraz Zbigniew Rojewski ( Łódź).
Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Przyszedł czas na króciutką relację z wyjazdu Akademii Biegania do Krakowa gdzie po raz pierwszy tak licznie pobiegliśmy w MARATONIE. Jednak droga do tego była bardzo długa, ale wiedzieliśmy, że aby osiągnąć sukces pierwsze, co musieliśmy zrobić to zakochać się w ciężkiej pracy. Jednak naszym biegaczom nie zabrakło wytrwałości i ponad wszystko wiary w siebie. Nie będzie mi jednak łatwo opisać wam przeżycia, jakim jest przebiegniecie maratonu przez naszych biegaczy komuś, kto nigdy tego nie doświadczył, bo to jak próba opisania koloru komuś, kto urodził się ślepy. Najlepiej po powrocie sami zapytajcie nas o odczucia, jakie towarzyszyły nam podczas kolejnych pokonywanych kilometrów. Osobiście dla mnie, kiedy ludzie pytają mnie, dlaczego biegam w zawodach mówię im, że nie ma tak naprawdę powodu. Tylko ta adrenalina na starcie i to uczucie, które towarzyszy mi, kiedy przekraczam linię mety i wiem, że wygrałem bez względu na to, które zająłem miejsce. Miałem napisać jak to wszystko wyglądało jednak sytuacja była tak dynamiczna i tyle się działo, że wstępna fotorelacja też będzie dobra na początek a resztę dopowiemy i dodamy nowe zdjęcia w kolejnych postach oraz podczas naszych spotkań. Serdeczne podziękowania dla naszych kibiców którzy pojechali z nami i pstrykali fotki oraz wspierali nas na wszelkie sposoby.Pozdrawiam Andrzej.
Gdy Ty nie uwierzysz w siebie, nikt nie będzie Ci wierzył- Mój udział w MARATONIE CRACOVIA uważam za udany z kolejną życiówką 2: 46: 28 oraz lekkim niedosytem i wiedzą, że to jeszcze nie wszystko, na co mnie stać.
Miejsce OPENN – 26 na ponad 5 tysięcy. Miejsce w Kat.M40 -4 z różnicą tylko 7 sekund do podium.
Miejsce wśród Polaków – 14 ( jak zawsze Kenijczyków nie zabrakło ale satysfakcja wystartowania z elitą dla amatora bezcenna ).
Wszystko to na wymagającej trasie z dwoma pętlami i trudnych warunkach atmosferycznych ( niska temperatura i wiatr) , więc obiecuje poprawę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Witajcie kochani :uuusmiech: . Biegać albo nie biegać o to jest pytanie , ale nie dla nas abeowiczów . Zapraszam na nasz trening oraz szkółkę biegową, która już dzisiaj o godzinie 18.00 . Leciutkie roztruchtanie po niedzielnym maratonie a czemu by nie :uuusmiech: . Ja leciutko i powolutku z naszymi „szkolniakami” tak dla rozprostowania kości, przekazania moich doświadczeń związanych z bieganiem oraz zaprzyjaźnienie się z nowymi biegaczami :uuusmiech: . Pozdrawiam i do zobaczenia przed plażą miejską. Andrzej.
Witam was serdecznie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Jak już niejednokrotnie wspominałem nasze działania, jako Akademia Biegania oraz moje osobiste zaangażowanie w rozwój amatorskiego biegania w Grudziądzu zostało zauważone i docenione przez miasto. ANDRZEJ DOLEWSKI oraz całe nasze stowarzyszenie będzie od dzisiaj ambasadorami Grudziądza. Dzięki temu jeszcze bardziej będziemy mieli możliwość propagowania zdrowego trybu życia poprzez bieganie wśród mieszkańców naszego miasta i regionu. Pewnie znajdą się wśród biegaczy osoby, które będą kręcić nosem na taką formę promocji jednak ja będę robił wszystko, co uważam za dobre, aby bieganie w naszym mieście było coraz bardziej zauważalne i przyciągało do tej zdrowej formy aktywności coraz liczniejszą rzeszę grudziądzan. Dla mnie udział w takim przedsięwzięciu jak promocja Grudziądza wspólnie z innymi ambasadorami jak choćby Marlena Wawrzyniak (Wicemistrzostwo Świata w siłowaniu na rękę), Roch Poliszczuk ( półfinalista telewizyjnego show MUST BE THE MUSIC), Katarzyna Warnke – aktorka, reżyser, Sztewite Gang (finaliści „Got to Dance”- Tylko taniec”) czy Tomasz Lech „Papaj” ( wicemistrz Europy, mistrz Polski w kulturystyce) to zaszczyt i wyróżnienie. Musimy wiedzieć, że tylko ci, którzy nauczyli się potęgi szczerego i bezinteresownego wkładu w życie innych, doświadczają największej radości życia-prawdziwego poczucia spełnienia. Pierwsza taka okazja gdzie mogliśmy zaprezentować nasz Grudziądz, jako miasto aktywnych ludzi już się nadarzyła w Cracovia Maraton i myślę, że dzięki koszulkom ufundowanym przez Urząd Miasta oraz MORiW byliśmy widoczni jak mało, kto a to dopiero początek sezonu startowego. Pozdrawiam Prezes Akademii Biegania Andrzej Dolewski.
Zwyciężamy dzięki naszej wytrwałości a tej grudziądzkim biegaczom nie brakuje . Zarówno ci, którzy od niedawna rozpoczęli swoją przygodę z bieganiem jak i ci starzy wyjadacze jak zawsze w środowe popołudnie pojawili się przed plażą miejską na naszym wspólnym treningu w ramach Akademii Biegania czy szkółki biegowej :uuusmiech: . Moje po maratońskie rozbieganie zaliczyłem z fajnymi ludźmi ze szkółki :uuusmiech: , którą poprowadzę dalej już od kolejnej środy, aby rozwinąć wśród nich Pasję + Wizję + Działanie = Sukces. Pozdrawiam i do zobaczenia wkrótce. Andrzej.
Budząc się rano, pomyśl, jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać i móc się radować :uuusmiech: . Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Mamy czwartek, więc bliżej niż dalej weekendu :uuusmiech: . Ja oczywiście tempa nie zwalniam i zadań biegowych mi nie brakuje . Jest sporo do ogarnięcia w związku z licznymi przedsięwzięciami, jakie nasza Akademia Biegania organizuje wspólnie z innymi podmiotami jak chociażby MORiW. Jak zawsze liczę na waszą pomoc , bo tylko w grupie siła a człowiek jest jak patyczek - łatwo go złamać. Ale jak dobierze się więcej takich patyczków, nie ma siły żeby je tak łatwo zniszczyć. Na początek zarezerwujcie sobie czas na pomoc, jako wolontariusze przy pakowaniu pakietów na półmaraton. Zrobimy to w czwartek o godzinie 18.00 na Marinie. Liczę tu również na pomoc nowych biegaczy, którzy w tej chwili realizują swoją pasję w szkółce. Pozwoli wam to na zobaczenie jak funkcjonuje organizacja dużej imprezy, w której i wy za rok pobiegniecie od podszewki. Tak samo było z poprzednikami, którzy teraz są i będą bohaterami kolejnej edycji półmaratonu Grudziądz-Rulewo . Pomoc będzie również potrzebna 2i 3 maja, czyli obstawiamy biuro zawodów, depozyt. Przemyślcie to i dajcie mi znać czy telefonicznie 505 088 940 czy mailowo akademiabiegania@wp.pl . Każda para rąk się przyda aby biegacze którzy przyjadą do Grudziądza wyjechali stąd zadowoleni i pełni podziwu w profesjonalizm naszej ekipy :uuusmiech: . Pozdrawiam i życzę miłego dnia Andrzej.
. Dla mnie dzisiaj leciutkie roztruchtanie a może i nie 
. Może spacer z książką to jeszcze zobaczę. W końcu odpoczynek przed niedzielnym maratonem kiedyś trzeba zrobić 
. W sumie to wypadałoby koszulki przeprać i pomyśleć, w czym pobiec, aby było wygodnie i komfortowo. Do tego dochodzi przemyślenie jadłospisu na czwartek i piątek, czyli może ryż a może makaron. Dobrze, że to już moje xxx zawody, więc odpada stresik przedstartowy 
. Debiutanci AB spokojnie dacie radę 
s 
i jakoś trzeba będzie przebiec te 42 kilometry z hakiem, aby wysiłek, jaki włożyliśmy w przygotowania nie poszedł na marne. Mam nadzieję, że pozostali będą trzymać kciuki za wszystkich akademiowiczów biorących udział w ten weekend w zawodach czy to w Krakowie, Łodzi czy Toruniu. Oczywiście żeby nie było, że nie mówiłem. W sobotę szkółka biegowa na godzinę 09.00 oraz trening AB dla tych, co będą na miejscu. Sprawdzę obecność, bo kamery na plaży działają. Zapewne wpisów i fotek z wyjazdu nie zabraknie, więc bądźcie na bieżąco z naszymi zmaganiami ze Smokiem Wawelskim, Prząśniczką czy Kopernikiem. Pozdrawiam Andrzej. 
, ale nie dla nas abeowiczów 
