Mam te BA ultra. Są hmm... dziwne. Niby lekkie i dość elastyczne, a jednak grubość podeszwy i mocno zaznaczone wsparcie łuku stopy powodują, że męczę się, jak w nich biegam. Trochę szkoda, bo specjalnie pod Rzeźnika ściągnąłem z USA. A tak się skończy, że go pewnie polecę w TG2HeavyPaul pisze: Bare Access Trail rzeczywiście, jak już ktoś napisał mają grubszą podeszwę. Dobra nowina jednak jest taka, że Bare Access 4 to powrót do dwójki... niestety, już po pierwszych biegach mogę powiedzieć, że niewiele zrobiono w kwestii obcierającego czubka - jak było, tak jestCiekawe wydają się również Bare Access Ultra - mają aż 17mm podeszwę, a ważą poniżej 200 gramów.
Pozdrawiam
Paweł
Komentarz do artykułu Przetestowaliśmy buty biegowe od Merrell - Trail Glove 2
- jabbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1364
- Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:38:22
- Życiówka w maratonie: 3:02:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja te BA Ultra tylko macałem w sklepie i rzeczywiście grubość słoniny - zwłaszcza patrząc na wewnętrzną stronę buta (łuk) jest zadziwiająca. No i druga rzecz, która pozostała z poprzednich modeli: dość sztywny tył buta. Przód się zgina i wygina, a nagle z tyłu opór.
Co do TG2 ciekawe spostrzeżenie o solidności siateczki... byłoby to miłą odmianą po chyba dość łatwo przecieralnej siatce w TG1. Przynajmniej u mnie się przetarła - mniej więcej pośrodku buta po zewnętrznej, tuż nad łączeniem z podeszwą.
Najwygodniejsze "rękawiczki", które wciąż mam to jednakowoż RoadGlove 1.
Co do TG2 ciekawe spostrzeżenie o solidności siateczki... byłoby to miłą odmianą po chyba dość łatwo przecieralnej siatce w TG1. Przynajmniej u mnie się przetarła - mniej więcej pośrodku buta po zewnętrznej, tuż nad łączeniem z podeszwą.
Najwygodniejsze "rękawiczki", które wciąż mam to jednakowoż RoadGlove 1.