Czapi vs. 2h40min.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
czapi42km
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 28 maja 2014, 00:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No cóż...
Przez ostatnie trzy tygodnie byłem pobiegać 3 razy (max 12 km) żeby się przekonać, czy kontuzja przeszła. I stwierdziłem, że tak :)
Do Poznania pojechałem bardziej towarzysko i planowałem przebiec w 1:30.
Jak to jednak bywa, na starcie udzieliła mi się atmosfera i postanowiłem, że powalczę.
Ruszyłem dość ostro - po 3:50. Dychę miałem w 38:30 (a każdy kto był ten wie, jak ciężkie ze względu na wiatr były warunki).
Na 11 km dopadł mnie kryzys i zwolniłem do około 4 min/km.
A od 13 km znowu zacząłem czuć tę kontuzjowaną dwójkę.
Z kilometra na kilometr było gorzej i od 16 km leciałem praktycznie na jednej nodze (drugą tylko przekładałem).
Końcówka była wybitnie frustrująca, bo w super warunkach przy super samopoczuciu (no bo to już w zasadzie rozbieganie było) musiałem odprowadzać wzrokiem te tabuny biegaczy, które mnie niczym furmankę mijały :) A ja nic nie mogłem zrobić.
Myślę, że o 1:21 można było powalczyć.
No ale 1:25 to moja oficjalna życiówka, więc będzie co poprawiać.
Nie wiem jeszcze kiedy, bo sobie tę nieszczęsną dwójkę na jakiś czas znowu załatwiłem :)
PKO
Tarnovia
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 227
Rejestracja: 31 lip 2013, 18:18
Życiówka na 10k: 44:25
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak to mówią to samo lekarstwo potrafi różnie zadziałać na każdego. Ja dla odmiany walczyłem z bólem pleców od 2 tygodni a po wczorajszej połówce jak ręką odjął, ból minął :) I tak gratuluje wyniku. Wiatr faktycznie dokuczliwy.
5k:20:30
10k:43:25
21k-1:35:20
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Czapi, trzymam kciuki. Sam niemałą katorgę przeżyłem w Rotterdamie, wiedząc, że 2:40 w zasięgu ręki. Niestety przedobrzyłem pierwszego halfa i w drugim już sił na wiatr nie było. Zdrówka!
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ