Komentarz do artykułu Mam tę moc, cisnę tak jak Henryk Szost

[Skoor]

Dobre dobre. Musze córkom puścić. Może pokochają jak oryginał, bo zaśpiewane z podobnym powerem

A to jest jakiś inny oryginał?

Ooooooo stary gdzie ty żyjesz?

albo... inaczej...

masz córki?

[LukaszKoziny]

Dobre dobre. Musze córkom puścić. Może pokochają jak oryginał, bo zaśpiewane z podobnym powerem

A to jest jakiś inny oryginał?

Ooooooo stary gdzie ty żyjesz?

albo... inaczej...

masz córki?

Oczywiście, że nie mam

[MEL.]

Proszę Was przestańcie:

http://pl.wiktionary.org/wiki/zakisi%C4%87_og%C3%B3ra

Ale to nie pasuje, "Ty masz syndrom kiszonego ogóra". To chodzi chyba o coś innego.

Znacie powiedzenie: "Jurek-ogórek, kiełbasa i sznurek"?
Ja podejrzewam, że może chodzi o Jurka Skarżyńskiego i syndrom jego metod treningowych. Kiełbasa, to wiadomo, że nie dla psa i niedobrze być uwiązanym na sznurku.

Ja tak to widzę.

[Johnny Żuberek]

Zastanawiałem się, skąd znam Sylwię. I bingo - mój synek ogląda czasem Jedynkowe Przedszkole, w którym ona występuje jako Nutka(?)

[sylvetta83]

Moi Drodzy ! Bmejsi -tutejszy forumowicz- doniósł mi o tym wątku. Spieszę więć z wyjaśnieniem, zanim sprawa obije się o profesora Miodka;). Ta pioseneczka to miał być taki żarcik - wyzwanie dla mojej koleżanki Dorotki, która ZAWSZE wyścigiwywowywuje mnie podczas biegów.Użyty przeze mnie zwrot "lecz Ty masz syndrom kiszonego ogóra" to mój prywatny, BŁĘDNIE stosowany slang:).
Zwrot zrodził się podczas mojego pobytu we Lwowie w 2008 roku. Miałam problem z zamknięciem drzwi w tanim smierdzącym hotelu. Byłam po ciężkiej, pijackiej nocy - gdyz jak widać mam talent, a artysci za kołnierz nie wylewają;). Próbowałam z 50 razy.Mój ówczesny "chłopak"(nie biegał - więc ten związek nie miał szans;)) tak bardzo chciał mi zaimponować, ze wyrwał mi ten klucz. Docisnął, napręzył się, wygiął w lewo w prawo, stęknęło, jęknęło i się ZAMKNĘŁO!
W portierni okazało się , iż to nie ten klucz. Własciwy miałam w torebce.

Kolezanka skwitowała: SYNDROM KISZONEGO OGÓRA ZADZIAŁAŁ!

I w mojej głowie SKO - czyli SYnDROM KISZONEGO OGÓRA funkcjonuje jako dązenie do osiągniecia tego co niemożliwe!
Tego Wam tez zycze i pozdrawiam serdecznie, oraz dziekuje za kazde dobre słowo:).

[michal_c]

Super Ci wyszedł ten song. Gratulacje.

[wrestler]

Dzięki za wyjaśnienie, cover super

[petrov]

to może idąc tym tropem padnie od redakcji propozycja na napisanie piosenki dla biegaczy, hymnu bądź pieśni pochwalnej sławiącej niejakiego Henryka Sz. Taka forma radosnej twórczości - piosenka suto okraszona slangiem biegowym plus pląsy.
np. la kukaracza, jak cisnę z lacza,
dwa piędziesiąt na kaem,
la kukaracza, la kukaracza,
to jest prędkość, ja to wiem.
I generalnie takie głupawe pomysły to nieraz miewam po wybieganiu.

[Johnny Żuberek]

A wygraną będzie Henryk jako osobisty pace na dowolnej dyszce w czasie jego roztrenowania

[buddha]

Sądzę, że dobrze żeby Dorotka ujawniła się na forum

[bmejsi]

http://lifeonstage.onet.pl/110,zespol.html pod tym linkiem głosowanie jest- bezpłatne (dodam choć to pewnie bez znaczenia) i to jest taka akcja żeby Sylwię Księżniczkę Wiatru wysłać na festiwal, który ona podobnie jak Orlen Maraton planuje wygrać. Więc głosujcie biegacze, proszę Miss Papima niech rządzi

[Adam Klein]

Goście z Orlenu mają się podobno z Sylwią kontaktować. Wg mnie fajne byłoby, żeby początek Orlen Warsaw Marathon nie był taki sztampowy jak wszystkich maratonów. Czyli przed startem, Sylwia na scenie intonuje: Mam tę moc - i cały tłum śpiewa z nią. A wśród nich oczywiście także Henio Szost.

[bmejsi]

Goście z Orlenu mają się podobno z Sylwią kontaktować. Wg mnie fajne byłoby, żeby początek Orlen Warsaw Marathon nie był taki sztampowy jak wszystkich maratonów. Czyli przed startem, Sylwia na scenie intonuje: Mam tę moc - i cały tłum śpiewa z nią. A wśród nich oczywiście także Henio Szost.

Na ile znam Sylwię zrobiłaby z tego fantastyczny performance

[czmieloo]

No to w ostatnich dwóch tygodniach przed Orlenem koniecznie uczymy się tekstu na pamięć

[małymiś]

Może by Sylwia się tam ustawiła na kroryms km z tą pisoenką