buty ultra na kamienistą trasę

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
MojeUltraBieganie.pl
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 22 lut 2015, 00:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hra pisze:Witajcie,

Wątków o butach ultra już kilka było, ale nie dają one odpowiedzi na mój problem. Myślę, że w mojej sytuacji jest też kilka osób, więc odpowiedzi mogą być interesujące dla szerszego grona biegaczy.

Proszę o opinię zaawansowanych biegaczy ultra, którzy mają własne doświadczenia z różnymi butami na dłuższych trasach.

Poszukuję butów na ultra o kamienistej charakterystyce (Bieg 7 Dolin), które z jednej strony dadzą komfort i zwinność, ale z drugiej zapewnią ochronę stopy przed ostrymi kamieniami. Posiadam buty trailowe Saucony Xodus 3 oraz Salomon Speedcross 3. Potrzebuję buta "pośredniego". Poniżej szczegóły:

W Saucony Xodus biegałem krótsze biegi górskie (20-30km) i kluczowe wrażenia mam następujące:
- już przy dystansach rzędu 20 km obcierają mi nogi. To dyskwalifikuje but na dłuższych trasach, choć oczywiście to kwestia dopasowania do mojej stopy;
- podeszwa sztywna, co jest niezbyt komfortowe, ale dająca świetną ochronę przed kamieniami. But idealnie chroni przed ostrymi skałami od spodu i po bokach;
- daje wrażenie buta nieco pancernego.

Salomon Speedcross 3, różne dystanse, zróżnicowane podłoże od piachu i błota po kamienie w górach:
- wrażenie lekkości na nodze, bardzo przyjemne;
- but zwinny, elastyczny, komfortowy i dobrze dopasowany do stopy. Zero obtarć;
- podeszwa miękka - nie chroni przed ostrymi skałami / kamieniami od spodu;
- przy dłuższym biegu w środku zbiera kamyczki.

Na trasie biegu 66 km w Krynicy Salomony Speedcross 3 były super komfortowe, szybkie i zwinne, ale już w Rytrze musiałem jednego buta zdjąć i wysypać ze środka kamyczki kaleczące palce na zbiegach. Poza tym mniej więcej od 45 km czułem mocno poobijane stopy od spodu. But w moim odczuciu zapewnia komfortowe dopasowanie, zwinność i szybkość, ale już podczas biegu po kamieniach bolały mnie mocno poobijane stopy. Na dystansie 100km miałbym już z tym duży problem, a potrzebuję dobrego buta na B7D w 2015. Po biegu 66km poobijane od spodu stopy mocno mi doskwierały przez kilka dni.

Czy macie propozycję buta, który będzie bardzo zbliżony do Salomona Speedcross 3, ale zapewni lepszą ochronę stopy od spodu (i w miarę możliwości nie będzie zbierał kamyczków na trasie?). Buty typu Saucony Xodus 3 dają dobrą ochronę ale są w moim odczuciu zbyt niewygodne i toporne. Rozważam następujące buty:
- North Face Ultra Trail;
- Salomon XT Hornet;
- Salomon XT Wings;
- Saucony Peregrine 4;
- Montrail Masochist II;
- Brooks Cascadia 9;
- Asics Gel Trabuco.

Czy macie doświadczenia na długich kamienistych biegach ultra z tymi butami? Czy Waszym zdaniem któryś z nich jest bliski stawianym wymaganiom?

Z góry dziękuję za pomoc!
Witaj,

Biegałem kiedyś w Hornetsach od Salomona w Tatrach (na Mardułach) i całkiem pozytywnie. Pamiętaj jednak że przy butach z gore powinieneś mieć trochę więcej miejsca na palce niż w butach bez gore. Obecnie biegam w Speedcrosach 3 tej samej firmy.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
comar
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 193
Rejestracja: 13 cze 2011, 09:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rybnik

Nieprzeczytany post

no i stalo sie ze Salomon XT-Hornet nie chce wspolpracowac z moja stopa :(

wiec pytanie, co lepsze pod ultra w beskidzie slaskim/zywieckim :

inov-8 trailroc 255
inov-8 mudclaw 300

zalezy mi aby but byl wygodny i nie zmasakrowal mojej stopy po kilkudziesieciu kilometrach.
Obrazek
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

comar pisze:zalezy mi aby but byl wygodny i nie zmasakrowal mojej stopy po kilkudziesieciu kilometrach.
Szukam kandydatki na żonę, która jest ładna, miła i nie stanie się zrzędzącą zołzą po kilkudziesięciu latach. ;-) Jakieś propozycje?
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
misio80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 313
Rejestracja: 24 cze 2012, 15:53
Życiówka na 10k: 37:55
Życiówka w maratonie: 3:29
Lokalizacja: Kołaków

Nieprzeczytany post

comar pisze:no i stalo sie ze Salomon XT-Hornet nie chce wspolpracowac z moja stopa :(

wiec pytanie, co lepsze pod ultra w beskidzie slaskim/zywieckim :

inov-8 trailroc 255
inov-8 mudclaw 300

zalezy mi aby but byl wygodny i nie zmasakrowal mojej stopy po kilkudziesieciu kilometrach.
To zależy od pogody. Jak nie będzie dużego błota to trailroc, przynajmniej dla mnie. świetne buty. Nigdy nie miałem z nimi żadnych odcisków, paznokcie zawsze w całości. Dobra trakcja.
manfred
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 595
Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A jak wypadają w porównaniu do Salomon 3D Wings mam na myśli ochrona stopy podczas biegania w całkowicie kamienistm terenie. Które są bardziej mocarne?
misio80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 313
Rejestracja: 24 cze 2012, 15:53
Życiówka na 10k: 37:55
Życiówka w maratonie: 3:29
Lokalizacja: Kołaków

Nieprzeczytany post

manfred pisze:A jak wypadają w porównaniu do Salomon 3D Wings mam na myśli ochrona stopy podczas biegania w całkowicie kamienistm terenie. Które są bardziej mocarne?
To kompletnie inne buty.
To nie są grube żelazka. Jak założysz trailrocki na nogi to trochę uczucie jak w trampkach/kapciach:) (przynajmniej u mnie).
ale z drugiej strony:
- czujesz teren, choć jednocześnie cię on nie rani - twarda podeszwa.
- otok z przodu chroni przed kamieniami i gałęziami - kilka (conajmniej) razy zdrowo przykopałem i nie bolało.

Niemniej jednak profil buta jest zupełnie inny - niski - więc nie jest tak pancerny.
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

I trailroc i mudclaw (mam jedne i drugie) są dobre na błoto, bo oba modele mają solidny bieżnik. Z tym, że mudclaw są bardziej agresywne i nieco bardziej sztywne (podeszwa i cholewka). Trailrock delikatniejsze, ale naprawdę niezwykle wygodne. To moje ulubione buty. Ostatnio przebyłam w nich "na raz" 70 km drogi (najróżniejsza nawierzchnia, w tym sporo kamieni i skał) i czułam się absolutnie komfortowo, no może poza kilometrowymi fragmentami z tłuczniem pod nogami.
Jeśli jest ciepło - wybieram trailrocki ze względu na lekką, bardzo przewiewną i szybko schnącą cholewkę. W mudclawach pow. 15st.C gotuję się.
Awatar użytkownika
comar
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 193
Rejestracja: 13 cze 2011, 09:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rybnik

Nieprzeczytany post

misio80, rubin - dzieki !
Obrazek
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hra pisze:Ps. W tym roku na b7d błota było mało (przynajmniej na pierwszych 66 km tyle co nic, trochę w okolicy 20 km od kolein wozów leśników).
Wszyscy w tym roku ( 2014) narzekali na blota szczegolnie na zbiegu do Rytra który wiele osob zaliczyło na tylku wlasnie ze wzgledu na blotu ( buty nie trzymaly trakcji )
a jesli chodzi o kamieniostosc to B7D - raczej nie jest kamienisty, x talony212 daly spokojnie rade i w tym roku tez bede tam w tych butach
pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

absolutnie się nie zgadzam, że wszyscy.

ja również uważam, że bota było tyle co nic, a zbieg do rytra był krótkim i przyjemnym umilaczem suchej monotonii.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
misio80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 313
Rejestracja: 24 cze 2012, 15:53
Życiówka na 10k: 37:55
Życiówka w maratonie: 3:29
Lokalizacja: Kołaków

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:absolutnie się nie zgadzam, że wszyscy.

ja również uważam, że bota było tyle co nic, a zbieg do rytra był krótkim i przyjemnym umilaczem suchej monotonii.
Ja się podpisuję. Mało błota było.
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

misio80 pisze:
Qba Krause pisze:absolutnie się nie zgadzam, że wszyscy.

ja również uważam, że bota było tyle co nic, a zbieg do rytra był krótkim i przyjemnym umilaczem suchej monotonii.
Ja się podpisuję. Mało błota było.
No dobra było troche u góry i na zbiegu do Rytra - wiec procentowo nieduzo - zgadzam sie
ale w 2013 ( co prawda biegłem tylko 1sza bramke) - było zupelnie sucho - minimusy daly rade nawet do Rytra
zobaczymy jak bedzie w tym roku bedzie - dwa razy pod rzad byla ekstra pogoda, ..... nie koncze

pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przeczytałem cały wątek i po paru przymiarkach moim wyborem na debiuty w Chudym i B7D (66) są Cascadie 9. Wygodne jak kapcie, coś niesamowitego! Zobaczymy jak się sprawdzą przez wiele godzin i na różnorakim podłożu. W niedzielę testy, ale lasy Mazowieckiego Parku Krajobrazowego to pewnie żadne wyzwanie ;)
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
KomPot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 309
Rejestracja: 22 mar 2013, 16:47
Życiówka na 10k: 45,44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

marcinnek_ pisze:lasy Mazowieckiego Parku Krajobrazowego to pewnie żadne wyzwanie ;)
może nie wyzwanie ale biega się w nich fantastycznie ; -)
w jakich okolicach biegasz?
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Start z parkingu na tyłach CZD a potem różnie. Zazwyczaj pętla w stronę Zagórza i Góraszki. Jak dłuższy trening to łapię czarny szlak rowerowy aż do pętli falenickiej i dalej.
Cascadie super! Wygodne jakbym je deptał pół roku a nie miał je na nogach od chwili. Będę miał zgryz które biegi biec w jakich butach :)
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
ODPOWIEDZ