panucci10 - komentarze

[wigi]

Panucci, jesteś wyraźnie na fali wznoszącej, ale posłuchaj Krzycha i nie zajedź się w ostatnie 2 tygodnie.
Dziwię się, że biegasz z zegarkiem, a tempa nie kontrolujesz przez pierwsze 4 km i jesteś zaskoczony, że poszło za szybko. Może lepiej zostawić zegarek w domu, skoro go nie używasz? ;)
Ciekawie zapowiada się maraton w Krakowie, szkoda, że mnie z wami tam nie będzie. Pocieszające, że wszyscy startujemy o godz. 9.00. :)

[panucci10]

Ja mam na odwrót.Do połówki w ogóle mnie nie ciągnie,za długo.
Zostają dychy i piątki.Najchętniej to bym polatał 200-800m,ale póki co to nie dla mnie,za duże ryzyko kontuzji.
Może w przyszłym tygodniu wrócę do biegania.

jak to się wszystko zmienia, kiedyś biegałeś dużo i priorytetami były maratony, teraz dyszki i piatki, no cóż każdy szuka czegoś dla siebie :)
Pamiętaj cobyś za pierwszym razem nie przegiął z kilometrażem i intensywnością :)!

Piszesz,że opuściłeś interwały.Dalej realizujesz ten plan pod 1:25?

tak, realizuje go nadal ale nieco go zmieniam, póki co właśnie przez CM

Chłopie jak myślisz poważnie o maratonie to odpuść sobie realizację tego planu.
W te 2 tygodnie zafunduj sobie sporo luzu.

już to kiedyś pisałem, na maratonie mi aż tak nie zależy, liczy się tylko 1/2IM w Poznaniu! CM biegam już chyba z "tradycji" ;)

Nie wiem dlaczego,ale mam przeczucie,że Pawła znowu miniesz w końcówce.......choć życzę mu połamania
"trójki" to jakoś w to nie wierzę.

musiał by grubo przesadzić i musiało by go nieźle zgiąć! A raczej to jest niemożliwe!

Panucci, jesteś wyraźnie na fali wznoszącej, ale posłuchaj Krzycha i nie zajedź się w ostatnie 2 tygodnie.
Dziwię się, że biegasz z zegarkiem, a tempa nie kontrolujesz przez pierwsze 4 km i jesteś zaskoczony, że poszło za szybko. Może lepiej zostawić zegarek w domu, skoro go nie używasz? ;)
Ciekawie zapowiada się maraton w Krakowie, szkoda, że mnie z wami tam nie będzie. Pocieszające, że wszyscy startujemy o godz. 9.00. :)

Powiem szczerze że coś z tą zwyżką jest na rzeczy, ale u mnie ważna jest pogoda podczas biegu a póki co jest dla mnie idealna, niska i bez słońca! Może dlatego teraz tak dobrze idzie?
Co do zegarka, takie biegi jak WT czy TM na początku biegam na samopoczucie i kontroluje je dopiero po ok 3km a potem już dużo częściej i staram się wyrównywać! Chodzi o to żebym nauczył organizm samokontroli na dane tempo, nieraz idzie super, ale nieraz przeginam, tak stało się dziś :) Na zawodach kontrola jest co 1km :)

[wigi]

Zerknąłem na profil trasy łódzkiego maratonu (http://www.lodzmaraton.pl/sites/default ... 15_new.pdf) i dziwię się, że organizatorzy zachwalili tę trasę jako płaską i szybką. Jest bardziej pofalowana niż we Wrocławiu. Na połówce będę ok. 20 m poniżej startu i zastanawiam się, czy uwzględnić to przy określaniu tempa.
Czy macie gdzieś profil trasy Cracovii?

[sosik]

Największe podbiegi to na mosty i ostatnie 2 km do mety na Rynek

[mihumor]

Trudno to podbiegami nazwać - płaska trasa, te na mosty to zupełnie symboliczne, końcówka na rynek może być nieco uciążliwa i trudno tam dużo odciąć bo taki płaskawy podbieg nieco sekund odbiera.

[sosik]

Michał jeszcze 2 razy na Kotlarski ( zwłaszcza ten drugi raz ) może trochę podciąć, bo on dłuższy jest.
No i trzeba trochę dodać na pierdylion nawrotek. Po za tym płasko.

[Krzychu M]

Ja zdecydowanie nie przepadam za nawrotkami.Zawsze mnie wybijają z właściwego rytmu.

[Krzychu M]

W planie było 10 km po 4:15/km wyszło po 4:05/km.
Plan jest na 1:25 a życiówka 1:26.Czy tylko ja widzę,że coś tu nie gra?

[panucci10]

W planie było 10 km po 4:15/km wyszło po 4:05/km.
Plan jest na 1:25 a życiówka 1:26.Czy tylko ja widzę,że coś tu nie gra?

Krzyśku, wiem do czego pijesz, ale mam wrażenie że patrzysz strasznie jednolinijnie, i albo jest coś białe albo czarne.
Napisałem że 3dni bezbiegowe <w planie tylko jest 1 dzień>, popatrz na poprzedni mój tydzień a na plan <mój 64km w planie ponad 80km!>, w tym tygodniu będzie podobnie i z planu wyrzucam interwały 6x1km, dużo obcinam, zmniejszam kilometraż by jakoś funkcjonować i mieć w ogóle czas na bieganie, a by zrównoważyć choć w jakimś stopniu obciążenie trenu z Planu do mojego podnosze tempa WT <oczywiście tylko wtedy jeśli podczas biegu mam odczucie że "dobrze idzie">

[Krzychu M]

To ja po 15 dniowej przerwie.....też nadrobię i polecę 3 akcenty pod rząd.
Nie wiem czy to tak działa.

Nie ciągnij już tego planu,to bez sensu,ani Ci on potrzebny do CM a tym bardziej do 1/2 IM.
Przecież start w maratonie i tak zaburzy cały plan.
Po to mamy głowę żeby wprowadzać modyfikacje pod starty.
Wiem,wiem.....nie zależy ci na maratonie.

[panucci10]

To ja po 15 dniowej przerwie.....też nadrobię i polecę 3 akcenty pod rząd.
Nie wiem czy to tak działa.

Nie ciągnij już tego planu,to bez sensu,ani Ci on potrzebny do CM a tym bardziej do 1/2 IM.
Przecież start w maratonie i tak zaburzy cały plan.
Po to mamy głowę żeby wprowadzać modyfikacje pod starty.
Wiem,wiem.....nie zależy ci na maratonie.

Troche upraszczasz i nie przyjmujesz nawet w połowie mojej interpretacji. 15dni przymusowej przerwy a 3dni bezbiegowe to jednak znaczna różnica! Poza tym Ty już biegałeś akcent po akcencie i zrobiłes sobie kuku , ja natomiast chyba nigdy nie biegałem dwóch akcentów pod rząd?!
Co do planu to trzymać się go będe, choćby nawet po to żeby mieć jakiś szkielet i mieć jakiś pomysł na dzień biegowy.
Do CM wiadomo nie jest potrzebny ale już do 1/2IM jak najbardziej! I dlaczego CM wszystko zaburzy? Może jeden tydzień po CM bedzie zupełnie inny ale reszta?

[wigi]

Jest MOC! Drugi Sosik. :D

[Krzychu M]

Jest MOC! Drugi Sosik. :D

Wigi czy Ty choć raz na trenie biegłeś 10km po 4:05?Jak nie to cienki jesteś.

[panucci10]

Jest MOC! Drugi Sosik. :D

czuje że jest się okaże!

[panucci10]

Jest MOC! Drugi Sosik. :D

Wigi czy Ty choć raz na trenie biegłeś 10km po 4:05?Jak nie to cienki jesteś.

Krzychu aleś się zawziął Czy ja kiedykolwiek biegałem takie "kombosy" wg Danielsa jak Wigi kiedyś mi przedstawił?
NIE! Uważam że nie dał bym rady i za dużo "misz maszu" jak dla mnie! Jak bym pobiegł na trenie po 3:59/km tak jak jest wg planu Niemieckiego to byś przybijał piątala? Czy byś ganił że wykonałem dobrze tren? Każdy jest innym typem biegacza, i już to wspominałem, że jeden lubi interwały, drugi WT, trzeci TM, czwarty łoić wybiegania po ponad 30km a piąty walić akcent za akcentem i podbiegi w iście sprinterskim stylu Dopuszczasz taką myśl że każdy czuje się lepiej w innym typie treningu ?