wadowice 15 km
- arturro
- Stary Wyga
- Posty: 210
- Rejestracja: 30 kwie 2002, 16:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: slask
czy ktoś się wybiera do wadowic na 15 km, na bieg "powsinóg beskidzkich"?
info o tym biegu chyba nie ma na maratonach pl ale za to jest info w kalendarzu.
postaram się być. kto jeszcze???
info o tym biegu chyba nie ma na maratonach pl ale za to jest info w kalendarzu.
postaram się być. kto jeszcze???
pozdrawiam
- arturro
- Stary Wyga
- Posty: 210
- Rejestracja: 30 kwie 2002, 16:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: slask
odnosnik do strony organizatora biegu
http://www.grafkom.pl/powsinoga/
http://www.grafkom.pl/powsinoga/
pozdrawiam
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Ok okazalo sie, ze mam darmowy transport na ten bieg. Jade tam jako jeden z opiekunow grupki dzieci, ktore beda uczestniczyc w biegach dla dzieci na 400m, 800m, 1,5km i 5km. Wiec bede z jednej strony dopingowal swoich podopiecznych, a pozniej one beda mnie dopingowac gdy bede sie staral polamac zyciowke z Jaworzna.
No Arturro bedziemy mieli kolejna okazje sie spotkac na starcie lub gdzies tam. Ja tym razem bede biegl w koszulce z Cracoviamaraton z plakietka TPD, spodenki jak zwykle niebieskie.
Milego biegu.
No Arturro bedziemy mieli kolejna okazje sie spotkac na starcie lub gdzies tam. Ja tym razem bede biegl w koszulce z Cracoviamaraton z plakietka TPD, spodenki jak zwykle niebieskie.
Milego biegu.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- Irko S
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 833
- Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: UK
Bieg w Wadowicach nader miło wspominam. Tamtejszy TKKF Leskowiec wie jak zrobić dobry bieg. Start i meta na stadionie. Trasa lekko pagórkowata,ale dość łatwa. Końcówka jakieś 3km bardzo szybka. Miła atmosfera i mili wadowiczanie. Warto jechać.
- Kuba C
- Wyga
- Posty: 80
- Rejestracja: 22 mar 2002, 15:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Organizatorzy może i mili,ale przygotowanie organizacyjne słabe. Goście na punktach żywieniowych na pytanie , ktory to kilometr odpowiadali 8 a może 11
. Zresztą proba zapisu przez Internet zawsze kończy się wysłaniem maila z pytaniem dlaczego ta opca nie działa (sytuacja powtarza się od trzech lat)
Generalnie impreza rzeczywiście sympatyczna, ale organizacja najwyżej na trójkę

Generalnie impreza rzeczywiście sympatyczna, ale organizacja najwyżej na trójkę
Kuba--------------------------------------------
KKB Dystans Kraków
KKB Dystans Kraków
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Bo jak sie zapisuje przez internet to trzeba pisac koniecznie duzymi literami. Ja widze, ze te biegi na 15km, 5km, 1.5km,400m, 200m, 100m, 50m sa przeznaczone dla przecietnych biegaczy (pasjonatow biegania), mlodziezy, dzieci. Bedzie wiele nagrod losowanych wsrod wszystkich uczestnikow i nie ma za to duzych wygranych dla zwyciescow. Jest to wiec juz 24 letnia inicjatywa rozpowszechniania biegania wsrod ludzi. O wrazeniach z imprezy napisze juz niedlugo.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- Dziunek
- Wyga
- Posty: 55
- Rejestracja: 23 lip 2003, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wiśniowa
- Kontakt:
Niestety z powodu przeziębiska nie pojadę:( Ale życzę powodzenia wszystkim - od 50 m do 15 km, organizatorom również;)
Cóż, że otwarta przyłbica, kiedy łeb zakuty:) *** GG:3136115
- arturro
- Stary Wyga
- Posty: 210
- Rejestracja: 30 kwie 2002, 16:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: slask
bieg był w mojej ocenie bardzo udany. bieg główny na 15 km ukonczyło 117 biegaczy. trasa bardzo trudna, bo górzysta.
widać, że ten bieg, to dla sportowego półświadka wadowic spore wydarzenie. bardzo duzo konkurencji i mnóstwo dzieci w róznym wieku.
bieg główny odbywa się przy ruchu owartym. niestety nie ma oznaczenia kilometrów i to nigdzie: ani na 5 ani w połowie, ani na 10 km. dwa punkty odzywcze a na nich woda mineralna w małych butelkach i cukier w kostkach. duzo ciężkich podbiegw i ostre, szybkie zbiegi.
dzieki dla miroszacha za potoważyszenie mi parę metrów na trasie.
jeśli w przyszłym roku będę miał wolne w tym terminie to na pewno wróce do wadowic na powsinoge, bo na własne oczy przekonałem się, że warto.
mój czas, to 01:03:39
widać, że ten bieg, to dla sportowego półświadka wadowic spore wydarzenie. bardzo duzo konkurencji i mnóstwo dzieci w róznym wieku.
bieg główny odbywa się przy ruchu owartym. niestety nie ma oznaczenia kilometrów i to nigdzie: ani na 5 ani w połowie, ani na 10 km. dwa punkty odzywcze a na nich woda mineralna w małych butelkach i cukier w kostkach. duzo ciężkich podbiegw i ostre, szybkie zbiegi.
dzieki dla miroszacha za potoważyszenie mi parę metrów na trasie.
jeśli w przyszłym roku będę miał wolne w tym terminie to na pewno wróce do wadowic na powsinoge, bo na własne oczy przekonałem się, że warto.
mój czas, to 01:03:39

pozdrawiam
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Nie ma za co dziekowac Arturro. Przeciez byles za mna na mecie niecala minute. Widze, ze ladnie tam musiales dawac czadu. Ja od polmetka minalem 11 zawodnikow.
Trasa reczywiscie niezwykle trudna. Gorki wieksze niz na polmaratonie w Zywcu. Dala mi naprawde popalic, cieszylem sie, ze nie poszalalem na poczatku zaraz po stacie. Brdzo duzo stromych podbiegow i zbiegow. NA tych zbiegach mozna bylo sie latwo nabawic kontuzji, wszystkie przeguby aparatu ruchu sie czulo.
Impreza na piatke, przedstawiano uczstniow juz 3 sztafety z Wadowic do Watykanu.
Trasa reczywiscie niezwykle trudna. Gorki wieksze niz na polmaratonie w Zywcu. Dala mi naprawde popalic, cieszylem sie, ze nie poszalalem na poczatku zaraz po stacie. Brdzo duzo stromych podbiegow i zbiegow. NA tych zbiegach mozna bylo sie latwo nabawic kontuzji, wszystkie przeguby aparatu ruchu sie czulo.
Impreza na piatke, przedstawiano uczstniow juz 3 sztafety z Wadowic do Watykanu.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- camfo
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 30 sie 2003, 23:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
Spoko...ja jak wtedy wracałem z meczu z andrychowa to widziałem jakichś biegaczy i myślę sobie co to jest...trafiłem na ten post i juz wiem:)