Kupię wózek biegowy
-
Coen
- Rozgrzewający Się

- Posty: 3
- Rejestracja: 27 mar 2015, 23:09
- Życiówka na 10k: 00:43:19
- Życiówka w maratonie: 03:47:38
Nikt nie sprzedaje? :)
Jeśli nie Schwinn, to jakiś inny model. Istotną sprawą jest dla mnie regulowana wysokość rączki (niestety nie ma tego w Instep Ultra Runner) i duże (min. 16") koła, przednie oczywiście nieskrętne. Bo takiego bajeru jak zintegrowana folia przeciwdeszczowa (jak jest w Free Runnerze) to pewnie nigdzie nie znajdę.
Jeśli nie Schwinn, to jakiś inny model. Istotną sprawą jest dla mnie regulowana wysokość rączki (niestety nie ma tego w Instep Ultra Runner) i duże (min. 16") koła, przednie oczywiście nieskrętne. Bo takiego bajeru jak zintegrowana folia przeciwdeszczowa (jak jest w Free Runnerze) to pewnie nigdzie nie znajdę.
- jabbur
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1364
- Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:38:22
- Życiówka w maratonie: 3:02:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
A jak masz duże/małe dzieciaki? U mnie zanim szarpnąłem się na 1500 za chariota (bieg / rower) to rozkminily hulajnogę micro (Młoda) i rowerek biegowy (Młody), tak, że oba od drugiego życia ogarniały dystanse do 5km, a w wózku i tak bym nie utrzymał (18ms i koniec)
- Iwonka
- Wyga

- Posty: 125
- Rejestracja: 30 mar 2012, 23:36
- Życiówka na 10k: 49:37
- Życiówka w maratonie: 3:48:53
Jeżeli chodzi o regulowaną rączke to xlander xrun. Jak najmłodsze ma miesiąc to może warto poczekać i kupić po "sezonie". Ja swój kupowałam w październiku i zamiast 700/900 zł za używany zapłaciłam 350. Mimo, że był w świetnym stanie syn go tak wykończył, że znowu na jesieni będę kupować drugi.
Przednie koło ma chyba 12", więc mniejsze niż szukasz, ale mi wózek sprawdził się wszędzie.
Przednie koło ma chyba 12", więc mniejsze niż szukasz, ale mi wózek sprawdził się wszędzie.

