Modyfikacja planu Skarżyńskiego na 3:00.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Z takiej połówki to powinieneś spokojnie poniżej 2:55 polecieć :)
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
-
- Wyga
- Posty: 56
- Rejestracja: 07 mar 2014, 20:28
- Życiówka na 10k: 36:27
- Życiówka w maratonie: 2:55:04
no ja wiem, kalkulatory pokazują nawet 2:50, a nie uwzględniają przecież podbiegów wokół Ślęży, ale mimo wszystko kalkuluje sobie to, że półmaraton to taki mój ulubiony dystans. Nie tak szybki jak dycha, gdzie tempo potrafi mnie boleć, a jednocześnie nie tak nużący jak maraton. Ale to ruszenie na 2:55 korci. Wszystko zależy jak się będę czuł na BNP za tydzień i na 30-stce. Jak wszystko będzie śmigać to możliwe, że ruszę na 2:55. A jeżeli nie to jednak wybiorę opcje asekuracyjną.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Z ponad trzy minuty wolniejszej połówki nabiegałem 2:57 na wcale nie takiej łatwej trasie.
Zawsze możesz próbować zrobić negative split. Pierwszą połówkę machnąć w 1:28-1:29 i w drugiej części przyspieszyć.
Zawsze możesz próbować zrobić negative split. Pierwszą połówkę machnąć w 1:28-1:29 i w drugiej części przyspieszyć.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.