Maraton w 3 tygodnie - realne?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bawily mnie pojawiajace sie tutaj wpisy "maraton w miesiac" - a tu sam robie taki watek...

Kilka dni temu pomyslalem, ze moze pobieglbym Cracovia Maraton - z tym, ze wczesniej nie robilem zadnego planu "pod maraton". Biegam juz kilka lat - przez ostatni rok po ok. 50 km tygodniowo - w tym roku ok. 600 km, 4x w tygodniu - w sobote ok. 24-26 km, nic dluzszego. No ale wiekszosc planow sugeruje zrobienie wczesniej kilka razy po 30-32 km - czego juz nie zdaze zrobic.

Zastanawiam sie, czy jest realistyczna szansa, ze za 3 tygodnie bez wiekszego bolu pobieglbym maraton w Krakowie - czy tez nie ma to wiekszego sensu, bo ostatnie 10 km bede maszerowal? Patrzac na kilka planow, myslalem aby nastepujaco wykorzystac te pozostale 3 tygodnie:

wtorek, czwartek, sobota, niedziela
-, -, 28 km (jutro), 6km
14 km, 10 km, 30 km, 6km
12 km, 10 km, 12 km, 6km
8 km, 6 km, 4km, maraton

Mialoby to rece i nogi?
PKO
axell
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 513
Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Skoro biegasz kilka lat to chyba już jesteś przygotowany a cotygodniowe wybiegania 24-26km to już bardzo dobra podstawa. Zdecydowanie jesteś gotowy przebiegnąć maraton - pytanie tylko w jakim czasie. Pamiętam plany Danielsa i o ile dobrze pamiętam długie wybieganie nie powinny być dłuższe niż 2,5h i 30km - w zależności co wcześniej się osiągnie.
pkost
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 21 sty 2013, 15:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak się nastawisz w okolicę 4:00 to raczej tak.
Awatar użytkownika
adam1adam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1754
Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
Życiówka na 10k: 33:10
Życiówka w maratonie: 2:32:24

Nieprzeczytany post

Nie dasz rady będziesz się męczył podczas biegu a napewno nie polecisz tego
co byś mógł! Lepiej porządnie się przygotować i nabiegać coś w granicach
PB niż człapać i nie być zadowolonym z wyniku! Ludzie bez sensu rzucają się
na dystans jakby to było niewiadomo co! Potrenujcie a dystans biegany na
dobrej prędkości to dopiero frajda :hej:
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zrobiłem kiedyś dokładnie tak samo: znajomy namówił mnie na start miesiąc przed. To był mój pierwszy start w jakichkolwiek zawodach, po około roku biegania. Wyszło z tego coś koło 3:26, przy czym do 38 km biegłem na 3:30, bo kolega akurat był w tej grupie (więc jak się okazało, biegłem sporo poniżej swoich możliwości).
Wydaje się więc, że powinieneś dać radę jeśli dobrze oszacujesz możliwe tempo (nie za szybko i nie za wolno) i jeśli pobiegniesz odpowiednio wolniej. Nie przesadź teraz z treningami, bo w zasadzie powinieneś już odpuszczać.
Powodzenia :-)
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2751
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

Robert pisze:Biegam juz kilka lat - przez ostatni rok po ok. 50 km tygodniowo - w tym roku ok. 600 km, 4x w tygodniu - w sobote ok. 24-26 km, nic dluzszego. No ale wiekszosc planow sugeruje zrobienie wczesniej kilka razy po 30-32 km - czego juz nie zdaze zrobic.
Z takiego biegania spokojnie możesz pobiec maraton i to bez obaw. Nie potrzebujesz biegać 30-32 km na treningach, to zdecydowanie za długo. Przecież robisz odpowiednie biegi długie raz w tygodniu 24-26 km - dłuższych nie ma sensu.
Kluczowe będzie dobranie odpowiedniego tempa na maraton, nie za szybkiego.
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
Goralll
Wyga
Wyga
Posty: 89
Rejestracja: 05 paź 2011, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z ukończeniem nie powinieneś mieć żadnych problemów, gorzej z doborem tempa na bieg. Poleć jeszcze jakąś dyszkę na zawodach to oszacujesz na jaki czas możesz się nastawiać.
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziekuje za odpowiedzi i sugestie.

Wczoraj zrobilem 28 km - i mysle, ze dosc swobodnie dolozylbym jeszcze 2-4 km, ale cale 42 km to juz nie jestem pewien... Jeszcze sie zastanowie, czy chce probowac biec teraz Cracovia - tam cala trasa jest po asfalcie, a ja ok. 2/3 dlugich wybiegan robie w lesie, po miekkim - bezpieczniej byloby, aby stopniowo przyzwyczajac sie do asfaltu. Dwa, mieszkam W-wie, gdzie jest dosc plasko, a w Krakowie na pewno tak nie jest (dawno temu bieglem ten maraton i nieprzyjemnie mnie zaskoczyl "brak plaskosci"). No i jeszcze kwestia butow - wolalbym zaczac przyzwyczajac sie do nowej, lepiej amortyzowanej pary, a na to juz nie ma czasu.

Na pewno tego biegu nie wygram - wiec wazniejsze od samego ukonczenia, jest to, abym sie w trakcie nie uszkodzil ortopedycznie. Chyba jednak pomysle o ewentualnym maratonie jesienia...
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

A w Orlenie nie chcesz biec?

Wspominam z Tobą Robert jeden z najtrudniejszych treningów, te 200ki na WATcie. :)
Dzisiaj bym nikomu takiego treningu nie rekomendował. Ale wtedy pojęcia nie miałem co należy robic.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13819
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

wigi pisze: Przecież robisz odpowiednie biegi długie raz w tygodniu 24-26 km - dłuższych nie ma sensu.
Tez mi się tak wydaje. Ci wszyscy, tak zwani wyczynowcy, trenują bez sensu !!!!

Słuchajcie @wigiego!!! Ja czuje, za tu rodzi się trener światowej klasy !!! Słuchajcie @wigiego !!!!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ