
- wyświetlacz nie ma dla mnie żadnego znaczenia, ambitowy jest czytelny i na tym temat się zamyka,
- z appek nie korzystam - nie są mi podczas treningu do niczego potrzebne,
- mam w ambicie wszystkie pola danych które potrzebuję
- nigdy w trakcie aktywności nie zmieniam ustawień, bo nie potrzebuję tego. mam zdefiniowane konkretne tryby dla określonych potrzeb i w obrębie jednego trybu wszystkie niezbędne pola,
- w f3 nie można wgrywać mapek,
- nie używam żadnych dodatkowych czujników, ponieważ jestem biegaczem i odbiornik gps w zegarku spełnia wszystkie moje potrzeby,
- z tego samego powodu nie używam footpoda,
- uważam zdanie, że f1/2 wygląda lepiej od ambita za delikatnie mówiąc kontrowersyjne. f3 - owszem.
moja lista nie jest lista kontrargumentów tylko przykładem innego spojrzenia. prawdą jest, że fenix3 oferuje sporo "dodatków" ,ale wydaje mi się, że mało kto z nich skorzysta.