panucci10 - komentarze
Moderator: infernal
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
12 Big Milków? Ja wiem, że jak się biega 500km miesięcznie to więcej wolno, ale żeby jeść jednego loda na godzinę - osz kurna!
Panu, w sumie nic nowego nie powiem, ale zgadzam się z opinią, że ciężkie domknięcie 10-12km HM na treningu nie oznacza jeszcze, że się tego tempa nie utrzyma na zawodach.
Panu, w sumie nic nowego nie powiem, ale zgadzam się z opinią, że ciężkie domknięcie 10-12km HM na treningu nie oznacza jeszcze, że się tego tempa nie utrzyma na zawodach.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Wojtku ostatnio na tych interwałach to się strasznie opierdzielasz Chociaż interwały w tym planie to na śmiesznych tempach są
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
dokładnie po prostu nudy i jeszcze raz nudy a w tym planie to dziwne, bo 1000m każą biegać w 4:00-4:05/kmsosik pisze:Wojtku ostatnio na tych interwałach to się strasznie opierdzielasz Chociaż interwały w tym planie to na śmiesznych tempach są
no nie jest powiedziane, ale nie jest też powiedziane że się utrzymaneevle pisze:Panu, w sumie nic nowego nie powiem, ale zgadzam się z opinią, że ciężkie domknięcie 10-12km HM na treningu nie oznacza jeszcze, że się tego tempa nie utrzyma na zawodach.
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Jednego to się nie opłaca jeść.neevle pisze:12 Big Milków? Ja wiem, że jak się biega 500km miesięcznie to więcej wolno, ale żeby jeść jednego loda na godzinę - osz kurna!
Jak biorę to od razu dwa albo trzy lody.Panie ze sklepu koło mojego biura już się temu nie dziwią.
To jest mój najlepszy posiłek potreningowy.Najpierw 2-3 lody a za pół godzinki kawa,normalny zdrowy posiłek
zakończony kolejną porcją lodów.
Teraz niestety nie mogę sobie pozwolić na taką rozrzutność,mniej biegam to i mniejsza konsumpcja.
Właśnie dlatego tęsknię za planem maratońskim.....
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Wyjdzie na dobre, trzymam kciuki za życiówkę!panucci10 pisze:no cóż wyjdzie nieoczekiwanie dwa dni przerwy od biegania czyli taki odpoczynek przed marzanną ! Może to na dobre wyjdzie?
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Po takim wypoczynku, to na Marzannie na pewno coś zmalujesz pozytywnego
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
...Póki co wigi biegnie świetnie
na 5km/00:20:16 a na 10km/00:41:52! Teraz już tylko z górki i życiówka gotowa
na 5km/00:20:16 a na 10km/00:41:52! Teraz już tylko z górki i życiówka gotowa
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Idzie na ok 1,24, nie znam profilu, pudło w kat się zapowiada bo doszedł już trzeciego
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
15km/ 1:00:32!!!!!!! Na bank bedzie życiówka!
od połowy dystansu jest z górki, i to z solidnej górki!mihumor pisze:Idzie na ok 1,24, nie znam profilu, pudło w kat się zapowiada bo doszedł już trzeciego
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
20km/01:20:38 !!! Życiówka zapowiada się piękna! I bedzie 3 w kat
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
01:24:32!!!!!!!! Piękny czas i piękna życiówka! Kopnąć go w dupe trzeba że tak ściemnia przed biegiem i mydli oczy !
Gratulacje!
Gratulacje!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
WOW!
Wielkie gratulacje Wigi. Widzę, że sprawdziły się moje słowa Gratuluję również pudła w kategorii.
Ech jutro muszę spiąć pośladki
Wielkie gratulacje Wigi. Widzę, że sprawdziły się moje słowa Gratuluję również pudła w kategorii.
Ech jutro muszę spiąć pośladki
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Dziękuję wszystkim za kibicowanie. Gratulacje przyjmuję.
Czas 1:24:32, 75. miejsce w open i 3. w M50.
Jestem bardzo zadowolony z wyniku i nie ukrywam, że trochę nim zaskoczony.
Trasa była dość wymagająca - najwolniejszy 9. kilometr zrobiłem w 4:54, a najszybszy 12. w 3:24. Siły rozłożyłem chyba optymalnie, choć wydawało mi się, że pierwsze 10 km pobiegłem za mocno. Od ok. 12 km biegłem w nasilającym się dyskomforcie, bo na stopie zrobił się pęcherz wielkości pięciozłotówki, gdyż na start ubrałem "sprawdzoną" dziurawą skarpetę (co za głupota).
Jednak dobra dyszka sprzed tygodnia nie była przypadkowa i ten półmaraton potwierdza, że... jestem w formie?
Pierwszy raz otrzymałem nagrodę finansową za bieganie - 100 zł za 3. miejsce w M50, więc może pora przejść na zawodowstwo?
Wszystkim startującym jutro życzę osiągnięcia celów i satysfakcjonujących wyników oraz życiówek! Będę kibicować, trzymam kciuki!
Czas 1:24:32, 75. miejsce w open i 3. w M50.
Jestem bardzo zadowolony z wyniku i nie ukrywam, że trochę nim zaskoczony.
Trasa była dość wymagająca - najwolniejszy 9. kilometr zrobiłem w 4:54, a najszybszy 12. w 3:24. Siły rozłożyłem chyba optymalnie, choć wydawało mi się, że pierwsze 10 km pobiegłem za mocno. Od ok. 12 km biegłem w nasilającym się dyskomforcie, bo na stopie zrobił się pęcherz wielkości pięciozłotówki, gdyż na start ubrałem "sprawdzoną" dziurawą skarpetę (co za głupota).
Jednak dobra dyszka sprzed tygodnia nie była przypadkowa i ten półmaraton potwierdza, że... jestem w formie?
Pierwszy raz otrzymałem nagrodę finansową za bieganie - 100 zł za 3. miejsce w M50, więc może pora przejść na zawodowstwo?
Wszystkim startującym jutro życzę osiągnięcia celów i satysfakcjonujących wyników oraz życiówek! Będę kibicować, trzymam kciuki!