Zegarek z muzyka i GPS (chetnie HB)

ser_andrzej
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 28 lis 2014, 15:18
Życiówka na 10k: 1h 10 min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z watku o SW3 Sony pewnie juz wiecie ze szukam desperacko urzadzenia dajacego prazynajmnie GPS i sluchanie muzyki bez koniecznosci taszczenia ze soba Smarta.
Obecna sytuacja na rynku:

SmartWatch3 Sony - teoretycznie ma obie funkcje ale praktycznie nie da sie ich rownoczesnie odpalic (przynajmniej mi sie nie udalo). Wine ponosi chyba tragiczny OS Android Wear.

Apple Watch - czytajac specs z zeszlego roku znalazlem informacje ze Iwatch uzywa GPSa z Iphona, jakie bylo moje zdziwienie gdy zobaczylem ze GPS widnieje w specsach opublikowanych niedawno podczas prezentacji Iwatcha. Czyzby jednak w koncu powstalo urzadzenie dla mnie? Niestety po dokladniejszym zbadaniu tematu okazalo sie ze faktycznie GPS jest w zegarku ale mimo wszystko korzysta Apple watch z Iphone do poprawnego funkcjonowania. Nie za bardzo to rozumiem, po co GPS jesli Iphone jest konieczny ale znajac firme apple na rozsadek nie ma co liczyc, takze mamy uwaga moi panstwo apple Iwatcha sport bez GPSa, po prostu duze LOL

Po nieudanym doswiadczeniue z smartwatchami, udalem sie na poszukiwania sport watch z obiema funkcjami i nagle objawienie so obecnie dwa urzadzenia spelnajace moje wymagania:

1. Adidas Smart Run Micoach

Uwaga urzadzenie dodatkowo ma HB !!!
Czyzbym znalazl sobie wreszcie to czego tak dlugo szukam?
Teoretycznie tak ale niestety adidas znow nie popisal sie i urzadzenie ma sporo wad:

a. Bardzo slaby GPS, bardzo niedokladny wiec dla wszystkich poza niedzielnymi biegaczami praktycznie sie nie nadaje,
b. Slaba bateria, z muza i gps okolo lekko ponad 3h, ponoc adidas pracuje na maratone mode ktory ma wytrzymac ponoc do 8 godzin ja jednak w to nie wierze
c. Przy odrobinie deszczu interfejs wariuje i uzytkowanie staje sie praktycznie niemozliwe

Tutaj bardzo dokladny test:

http://www.dcrainmaker.com/2013/12/adid ... eview.html

2. Timex Ironman One GPS+

Nie znalazlem wiele o nim, obecnie mozliwy do kupienia tylko w USA i canadzie, korzysta z sieci komorkowej US-Provider AT&T ktora po 12 bezplatnych miesiacach bedzie wymagala abonamentu. Wbudownay 3g jednak funkcja telefonu nie bedzie dostepna (tylko data tarif)
Nie ma HB jak adidas, ale wodoszczelny do 50 m, wiec display nie powinien wariowac.
Telefon zuzywa dosc malo baterii z powodu wyswietlacza i jest caly czas podpiety do internetu, przesyla tam dane zaraz po zakonczonym treningu.


Male review:

http://www.dcrainmaker.com/2014/08/time ... ps-3g.html
http://www.computerbild.de/artikel/cb-N ... 04685.html
(drugie review jest po niemiecku, bardziej dokladne)

Z obydwu review stawialbym raczej na Timexa tylko nie widomo kiedy i na jakich warunkach kontraktu z siecia komorkowa bedzie funkcjonowal w Europie, nie mowiac juz o fakcie czy i kiedy dotrze do europy.

Czy macie moze ktorys z powyzszych i mozecie sie podzielic z nami waszymi doswiadczeniami, a moze cos pominalem i na rynku jest jakies cudenko o ktorym nie wiem.

Mam nadzieje ze ten watek pomoze wszystkim dla ktorych bieganie z muzyka jest must have...
PKO
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

dla mnie bieganie z muzyką jest must have.

dlatego mam zegarek z gps na nadgarstku i mp3 w kieszeni.

dzięki temu nie muszę się zajmować pierdołami :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
ser_andrzej
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 28 lis 2014, 15:18
Życiówka na 10k: 1h 10 min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Fanom dzwigania smarta lub tysiaca innych urzadzen w plecaku w tym temacie dziekujemy...
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

a ja dziękuję za czytanie ze zrozumieniem. mp3 waży z 50 gramów. i żadnych szajsfonów.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
biegowyninja
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 495
Rejestracja: 09 lip 2014, 14:19
Życiówka na 10k: 47:03
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dokładnie tak. Biegam z muzyką, ale bez telefonu. I nie gra z zegarka, tylko z mp3 playera, który waży mniej, niż zegarek i zajmuje mniej miejsca niż pudełko zapałek. Przy tym gra w miarę porządnie.

Dostępne też są odtwarzacze wbudowane w słuchawki.

Za to kombajn typu zegarek sportowy z mp3 o sensownych parametrach nie istnieje. Podobnie, jak pralko-lodówka.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8921
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Ja też mam zegarek Polar V800 + słuchawki z Mp3 Sony NWZ-W273 -> viewtopic.php?f=41&t=39363&start=75#p740861

Rozwiązanie bardzo poręczne i nie trzeba kombinować z smartwarch'ami.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
puchatek391
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 585
Rejestracja: 28 sie 2014, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

m400 + odtwarzacz mp3 , bez zabawy w pierdoły w zegarku które by mi i tak mocno eksploatowaną baterie Gpsem, podświetlaniem dodatkowo obciążały, także jestem z kolegami wyżej
sipik
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 30 wrz 2014, 09:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

według mnie najlepsze wyjście to oddzielnie zegarek i odtwarzacz z klipsem (polecam sansa clip+, w cenie do 200 zł lepszego odtwarzacza nie znajdziesz i co najważniejsze posiada klips). ewentualnie jak jeden z kolegów wyżej wspominał odtwarzacz w słuchawkach.
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

puchatek391 pisze:także jestem z kolegami wyżej
+1
rowerowyninja pisze:Podobnie, jak pralko-lodówka.
choć właśnie sobie pomyślałem że gdyby ktoś wymyślił zmywarko-lodówkę, to odpadłby problem z czyszczeniem jej wnętrza :bum:
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
kerech
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 16 mar 2015, 15:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zgadzam się z powyższymi wypowiedziami. Porządny zegarek + mp3 do kieszeni (chociażby ipod shuffle). Po cholerę bawić się w jakieś cudo zegarek z mp3? Przecież wiadomo, że za długo takie cudo nie pociągnie na baterii, a jeśli nawet to kosztem gorszego GPS.

Z drugiej strony swego czasu dużo biegałem z telefonem i jakoś da się wszystko pogodzić... choć tu akurat jestem w stanie zrozumieć, że niektórzy tego nie lubią
Awatar użytkownika
spens
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 972
Rejestracja: 15 lis 2013, 12:36
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Reda
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Od początku mojej przygody z bieganiem używałem telefonu z aplikacja endomondo i muza (zawsze biegam z muza) leciała także z telefonu. Od stycznia przesiadłem się na zegarek (Gremlin 310xt) o endo zapomniałem, chodź nadal używam go jako dzienniczka biegowego ;) Co do muzyki to do jej odtwarzania używam telefonu. Mimo posiadania zegarka nadal podczas biegu posiadam przy sobie telefon (dla bezpieczeństwa) więc czemu nie wykorzystać go jako odtwarzacza muzyki? ;)
Facebook / Endomondo / Garmin Connect

PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
Awatar użytkownika
biegowyninja
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 495
Rejestracja: 09 lip 2014, 14:19
Życiówka na 10k: 47:03
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Można. Ale na przykład ja nie biorę ze sobą telefonu na bieganie, rower itp. właśnie ze względów bezpieczeństwa. ;)

Jak go nie mam, to wiem, że bezpiecznie skończę, co zamierzam, zanim ktoś mi przerwie dzwonkiem.

O własne bezpieczeństwo się nie martwię.
puchatek391
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 585
Rejestracja: 28 sie 2014, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak go nie mam, to wiem, że bezpiecznie skończę, co zamierzam, zanim ktoś mi przerwie dzwonkiem.
też tak kiedyś myślałem, ale teraz zazwyczaj zabieram przynajmniej na dłuższe treningi., po pewnej przygodzie na zawdoach gdzie zawodnik odpłynął, później sie zastanawiałem a co by było jakby spotkało nas to na niezabezpieczonym treningu...strach się bać :ble:
Awatar użytkownika
biegowyninja
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 495
Rejestracja: 09 lip 2014, 14:19
Życiówka na 10k: 47:03
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Większość życia przeżyłem w czasach przedkomórkowych. I jestem gotów sobie radzić zgodnie z umiejętnościami. Jestem też pogodzony z opcją, że sobie nie poradzę. ;)

Oczywiście nie piszę o bieganiu po mieście, bo to w ogóle nie kwestia.

I oczywiście nikogo nie namawiam.
Awatar użytkownika
spens
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 972
Rejestracja: 15 lis 2013, 12:36
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Reda
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skoro żyjemy w świecie gdzie każdy ma telefon to chyba lepiej go zabrać ze sobą i nie mam tutaj na myśli biegania wokół bloku ale na dłuższe wybiegania. Pewnie, że można poradzić sobie bez telefonu ale jak biega się po ścieżkach gdzie spotkać kogoś trudno a jest się 10-15km od domu to w razie W chyba lepiej zadzownić po pomoc ;)
Facebook / Endomondo / Garmin Connect

PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ