
W drodze po marzenia ;)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 09 mar 2015, 08:17
- Życiówka na 10k: 52:40
Ceper tak zrobię. Poszukam w mojej okolicy jakiegoś trenera. Chyba zawsze to lepiej gdyby ktoś zerkałby na moje wyniki i ewentualnie coś by podpowiedział. Co o tym sądzicie? Trójbój trenowałem na podobnej zasadzie. Plany wybierałem sam, ale trener dokonywał korekty, ewentualnie dostosowywał plany do moich potrzeb 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 01 mar 2015, 20:38
- Życiówka na 10k: 34:30
- Życiówka w maratonie: brak
No pomysł dobry byle byś nie trafił na koniowała 

Blog http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=45694
Życiówki
800 m 2:04
1000 m 2:44
1500 m 4:26
5 km 16:20
10 km (nie. oficjalnie) 34:30
21 097 1:16:56
Życiówki
800 m 2:04
1000 m 2:44
1500 m 4:26
5 km 16:20
10 km (nie. oficjalnie) 34:30
21 097 1:16:56
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 09 mar 2015, 08:17
- Życiówka na 10k: 52:40
witam ponownie! odgrzewam kotleta :P Trochę czasu już upłynęło od założenia wątku. W dalszym ciągu trenuję na własną rękę. Kilka rzeczy w tym czasie na sobie przetestowałem. 3 razy nawet wystartowałem w zawodach (OWM, bieg na 10 km- trasa z atestem oraz bieg uliczny na 1.5 km- trasa bez atestu, pomiar z Garmina). Efekt mojej pracy:
1 km- 3:15 (bieg na 1.5 km, dzień po zawodach na 10 km, zdaję sobie z tego sprawę, że to było głupie, ale byłem załamany po sobotnim starcie, pobiegłem tam za bardzo asekuracyjnie, liczyłem na wynik 41:40)
1.5 km- 5:10 (nieoficjalnie wynik uzyskany dzień po zawodach na dychę)
5 km- 20:15 na OWM, w biegu na 10 km z soboty wynik 20:49
10 km- 43:41 na OWM, sobota trasa z atestem (start 12:15, temperatura w cieniu 29 stopni)-43:00
Co do mojego planu:biegam 4 razy w tygodniu (40-45 km, niedziela, wtorek, środa, piątek) w tym 2 akcenty (środa,niedziela). Jako akcent traktuje interwały (5x1km/p.2' ostatnio biegałem je na 4:15-4:05, mimo że wg uzyskanego rezulatu na OWM powinienem biegać odrobinę szybciej, docelowo będę stosował progresję do tempa 3:55-3:50) zamiennie z dłuższym wybieganiem (15 km) oraz biegi progowe (3x1.6 km/p.2'- ostatni taki bieg zrobiłem na tempie 4:40, docelowo skrócę przerwę oraz będę starał się osiągnąć tempo 4:25 w różnych wariacjach typu: 4x1.2km, 2x2km, 3x1.6km) zamiennie z podbiegami (4-6x 100m przerwa w truchcie). W pozostałe dni robię wybieganie 6-8 km i na koniec przebieżki 3-5x100m na przerwie 1' w tempie 19-20s. Zastanawiam się czy nie dodać rytmów 2-3x200m na pełnej przerwie w ramach urozmaicenia. Generalnie staram się, żeby bieganie sprawiało mi frajdę i jednocześnie dzięki realizacji schematów być szybszym. Biegi ciągłe biegałem jedynie przed zawodami. Kolejne cele biegowe to: HM w Siedlcach treningowo 1:45-1:50 w ramach odskoczni, 5km i 10km na jesieni (czasy? nie mam pojęcia... na jakie zapracuję to na takie pobiegnę, chciałbym osiągnąć 41:40 na dyszkę). Czy wyżej wymienione założenia trzymają się mniej więcej kupy? Jakieś rady/wskazówki nad czym mam pracować? Podobno za młodu warto rozwijać szybkość, w związku z tym biegam przebieżki, czy to wystarczy? Kiedy należy mysleć o zwiększeniu kilometrażu? Z góry dzięki za wszystkie cenne wskazówki
PS. Tompoz dzięki za solidną dawkę motywacji
Zdrowia! 
1 km- 3:15 (bieg na 1.5 km, dzień po zawodach na 10 km, zdaję sobie z tego sprawę, że to było głupie, ale byłem załamany po sobotnim starcie, pobiegłem tam za bardzo asekuracyjnie, liczyłem na wynik 41:40)
1.5 km- 5:10 (nieoficjalnie wynik uzyskany dzień po zawodach na dychę)
5 km- 20:15 na OWM, w biegu na 10 km z soboty wynik 20:49
10 km- 43:41 na OWM, sobota trasa z atestem (start 12:15, temperatura w cieniu 29 stopni)-43:00
Co do mojego planu:biegam 4 razy w tygodniu (40-45 km, niedziela, wtorek, środa, piątek) w tym 2 akcenty (środa,niedziela). Jako akcent traktuje interwały (5x1km/p.2' ostatnio biegałem je na 4:15-4:05, mimo że wg uzyskanego rezulatu na OWM powinienem biegać odrobinę szybciej, docelowo będę stosował progresję do tempa 3:55-3:50) zamiennie z dłuższym wybieganiem (15 km) oraz biegi progowe (3x1.6 km/p.2'- ostatni taki bieg zrobiłem na tempie 4:40, docelowo skrócę przerwę oraz będę starał się osiągnąć tempo 4:25 w różnych wariacjach typu: 4x1.2km, 2x2km, 3x1.6km) zamiennie z podbiegami (4-6x 100m przerwa w truchcie). W pozostałe dni robię wybieganie 6-8 km i na koniec przebieżki 3-5x100m na przerwie 1' w tempie 19-20s. Zastanawiam się czy nie dodać rytmów 2-3x200m na pełnej przerwie w ramach urozmaicenia. Generalnie staram się, żeby bieganie sprawiało mi frajdę i jednocześnie dzięki realizacji schematów być szybszym. Biegi ciągłe biegałem jedynie przed zawodami. Kolejne cele biegowe to: HM w Siedlcach treningowo 1:45-1:50 w ramach odskoczni, 5km i 10km na jesieni (czasy? nie mam pojęcia... na jakie zapracuję to na takie pobiegnę, chciałbym osiągnąć 41:40 na dyszkę). Czy wyżej wymienione założenia trzymają się mniej więcej kupy? Jakieś rady/wskazówki nad czym mam pracować? Podobno za młodu warto rozwijać szybkość, w związku z tym biegam przebieżki, czy to wystarczy? Kiedy należy mysleć o zwiększeniu kilometrażu? Z góry dzięki za wszystkie cenne wskazówki



- adam1adam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1754
- Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
- Życiówka na 10k: 33:10
- Życiówka w maratonie: 2:32:24
Plan jak plan mam tylko pytanie , czemu nie podoba ci się tak BC2?
Bieganie mili dla ciebie progowo to za mocny trening!(3x mila p.2'), lepiej
zrobić troche więcej a wolniej
Bieganie mili dla ciebie progowo to za mocny trening!(3x mila p.2'), lepiej
zrobić troche więcej a wolniej

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 09 mar 2015, 08:17
- Życiówka na 10k: 52:40
Adam1adam: biegi ciągłe wydawały się być dla mnie ciężkie, ale to zapewne kwestia tempa. Nie wiem jak długi ma być ten bieg i w jakim tempie realizowany, żeby był efektywny i jednocześnie nie byłaby to "zajezdnia". Ostatni taki bieg zrobiłem na 5km w tempie kolejno (4:35; 4:30; 4:25; 4:20; 4:15), taka jednostka dała mi solidnie w kość. Z tego co piszesz rozumiem, że miałbym biegać wolniej niż mój próg (4:25), ale w jakim konkretniej? Wybieganie średnio robię na 5:25, choć generalnie zależy od dnia (zakres 5:35-5:10)... z góry dzięki za odpowiedź
ps. Czemu zwróciłeś uwagę na bieg progowy, a interwały nie? Przecież biegam je sumarycznie na większym dystansie i na takiej samej przerwie jak próg, jedynie tempo szybsze?

- adam1adam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1754
- Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
- Życiówka na 10k: 33:10
- Życiówka w maratonie: 2:32:24
W moim poście opisałem obrazowo jak biegać BC2 na czuja jak mówią niektórzy
nie chcę się powtarzać.
Dobrze ci radzimy zacznij od BC2 niech to będzie w 4:35/km i te sprawdzajace
30" po biegu. Czyli BC2 5 do 8km po 4:35 i 3x30"
Tętno orientacyjne po biegu 26/28 u/10s i po 1' ponizej 20 u/10s (jak nie masz takich wartości
koryguj , a nie mów że ci nie pasuje!).
Na T możesz przejść póżniej , najpierw pobiegaj !
nie chcę się powtarzać.
Dobrze ci radzimy zacznij od BC2 niech to będzie w 4:35/km i te sprawdzajace
30" po biegu. Czyli BC2 5 do 8km po 4:35 i 3x30"
Tętno orientacyjne po biegu 26/28 u/10s i po 1' ponizej 20 u/10s (jak nie masz takich wartości
koryguj , a nie mów że ci nie pasuje!).
Na T możesz przejść póżniej , najpierw pobiegaj !
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 09 mar 2015, 08:17
- Życiówka na 10k: 52:40
Adam1adam. Czytałem tego posta, o ile to ten właściwy. Mam tylko pytanie ta seria rytmów ma być biega na bezpośrednio po biegu ciągłym (bez żadnej przerwy) a rytmy mają być wykonywane na pełnej przerwie? Kiedy dokładnie mam monitorować tętno po BC2 czy rytmach? Rozumiem, że te rytmy są tylko kontrolą i biega się je od czasu do czasu? Czy tą jednostkę mam biegać zamiast biegu progowego czy interwały też mam sobie póki co darować? Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 09 mar 2015, 08:17
- Życiówka na 10k: 52:40
Dzisiaj pierwszy raz pobiegłem bieg ciągły wg zaleceń Adam1adam mianowicie- 4.85 km, śr 4:43 (4:46; 4:45; 4:46; 4:41 i ostatnie 800 m na 4:38) hr av 155 bpm, hr max 161 bpm. Tętno po 1'30" 132 bpm. Moje pytanie brzmi następująco czy mogę biegać zamiennie dłuższe wybieganie (12-15 km) z biegiem ciągłym i do czego mam dążyć, jeśli chodzi o bieg ciągły. Było wspomniane tutaj, albo gdzies w innym wątku, że powinienem systematycznie zwiększać dystans biegu ciągłego, ale do jakiego konkretnie? 6-7 km wystarczy (aktualnie 40-45km/tydz.)? I ostatnie: czy jeśli będę biegał dajmy na to te 6-7 km na 4:43, to w następnej kolejności mam wrócić na te 4-5 km i podkręcić tempo na 4:40-4:35, a później znowu zwiększać stopniowo dystans? Z góry dzięki za oodpowiedź. Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie 

- adam1adam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1754
- Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
- Życiówka na 10k: 33:10
- Życiówka w maratonie: 2:32:24
Akurat zauważyłem twoje pytanie
Ad.1 Nie
BC2 to bieg podprogowy w łagodnej formie. Forma przygotowania do biegu
prawie jak przed zawodami organizm potrzebuje takiego łagodnego stresu,
natomiast bieg 12km, jak to nazywasz dłuższe wybieganie , to coś innego
bieganego w wolniejszym tempie i oddziaływujacego inaczej.
Ad.2 W BC2 masz dążyc do tego aby pokonać żywo jak najdłuższy odcinek
Nie zwiększasz tempa biegu lecz długość teraz może 5km za 2tyg. 6km!
Przyjdzie pora też i na zwiększanie prędkości!
Tętno 26u/10s ok. ale po 1' nie po 1'30" powinno zejść poniżej 20u/10s (wnioski
wyciągnij sam) Odnośnie 30", zaczynasz je jak już czujesz, że możesz je pobiec!
30" są taką formą sprawdzenia treningu

Ad.1 Nie
BC2 to bieg podprogowy w łagodnej formie. Forma przygotowania do biegu
prawie jak przed zawodami organizm potrzebuje takiego łagodnego stresu,
natomiast bieg 12km, jak to nazywasz dłuższe wybieganie , to coś innego
bieganego w wolniejszym tempie i oddziaływujacego inaczej.
Ad.2 W BC2 masz dążyc do tego aby pokonać żywo jak najdłuższy odcinek
Nie zwiększasz tempa biegu lecz długość teraz może 5km za 2tyg. 6km!
Przyjdzie pora też i na zwiększanie prędkości!
Tętno 26u/10s ok. ale po 1' nie po 1'30" powinno zejść poniżej 20u/10s (wnioski
wyciągnij sam) Odnośnie 30", zaczynasz je jak już czujesz, że możesz je pobiec!
30" są taką formą sprawdzenia treningu

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 09 mar 2015, 08:17
- Życiówka na 10k: 52:40
Adam1adam dzięki za informacje. Co do tętna: im większy stopień wytrenowania, tym szybciej ta wartość powinna spadać- to wiem. Za jakiś czas się zgłoszę i podzielę wynikami. Póki co mam nad czym pracować. Wiadomo chciałoby się uzyskać jak najlepsze rezultaty, ale na to potrzeba czasu... Jeszcze raz dzięki wielkie za pomoc. Pozdrawiam 
