Komentarz do artykułu Czy można lepiej wykorzystać potencjał ruchowy? Eksperyment

[wojtek]

Nie chce zakładać nowego wątku. Przyszło mi do głowy takie coś:

Jak sądzicie, czy zapinając się w pedały SPD na rowerze, mogę tym zastąpić skip A?

Pod warunkiem ze zmienisz korby na system PowerCranks i nie bedziesz sie zbytnio oddalal od domu (kiedys wracalem na piechote).

Wiekszosc rowerzystow to "deptuly", a zeby optymalnie krecic w SPD nalezy takze podciagac.
Azeby skutecznie podciagac nalezy miec silny zginacz biodra, ktory wyksztalcamy podczas skipu A.
Szkopul polega na tym ze skipy maja bez porownania wiekszy stopien ryzyka ze wzgledu na uderzenie.
Na rowerze trudniej o kontuzje mechaniczne o ile parametry sa odpowiednio dobrane (nie mowiac o kraksie rzecz jasna).

https://www.youtube.com/watch?v=Jc361Nzzt1Q

[piotrek90]

Wiekszosc rowerzystow to "deptuly", a zeby optymalnie krecic w SPD nalezy takze podciagac.
Azeby skutecznie podciagac nalezy miec silny zginacz biodra, ktory wyksztalcamy podczas skipu A.
Szkopul polega na tym ze skipy maja bez porownania wiekszy stopien ryzyka ze wzgledu na uderzenie.
Na rowerze trudniej o kontuzje mechaniczne o ile parametry sa odpowiednio dobrane (nie mowiac o kraksie rzecz jasna).

https://www.youtube.com/watch?v=Jc361Nzzt1Q

Właśnie dlatego o tym pomyślałem. Czyli dobry kierunek Mam 5 km podjazd. Myślę że pod górkę wyraźniej się to powinno zaznaczyć.

No i najlepsze były by SPD-SL

[Adam Klein]

Jakieś efekty może bedą, ale wg mnie ten ruch do góry będzie za mało dynamiczny.

[piotrek90]

Jakieś efekty może bedą, ale wg mnie ten ruch do góry będzie za mało dynamiczny.

A ćwiczenie w miejscu ale obciążyłbym nogi, np 2kg i wtedy wymachy w górę?

Chodzi mi o maksymalne oszczędzenie kolan, mam popękane łąkotki

[Buniek]

Jakieś efekty może bedą, ale wg mnie ten ruch do góry będzie za mało dynamiczny.

A ćwiczenie w miejscu ale obciążyłbym nogi, np 2kg i wtedy wymachy w górę?

Chodzi mi o maksymalne oszczędzenie kolan, mam popękane łąkotki

Lepiej poćwicz z gumami. Ciężar dołączony do nogi zawsze będzie miał swoją bezwładność i czasami może Ci to Twoje kolano pociągnąć nie w tą stronę w którą być chciał.

[piotrek90]

Jakieś efekty może bedą, ale wg mnie ten ruch do góry będzie za mało dynamiczny.

A ćwiczenie w miejscu ale obciążyłbym nogi, np 2kg i wtedy wymachy w górę?

Chodzi mi o maksymalne oszczędzenie kolan, mam popękane łąkotki

Lepiej poćwicz z gumami. Ciężar dołączony do nogi zawsze będzie miał swoją bezwładność i czasami może Ci to Twoje kolano pociągnąć nie w tą stronę w którą być chciał.

A są gdzieś jakieś ćwiczenia na siłę z gumą? Mam gumę ćwiczę ale raczej inne elementy. I na gumie mi ciężej panować na kierunkiem.

W ostateczności poszukam leśnego duktu pod górkę i na nim będę ćwiczył siłę. No chyba że ciągnięcie opony jakoś też to może zastąpić. Ale chyba nie. :/ LIPA.

[Buniek]

....
A są gdzieś jakieś ćwiczenia na siłę z gumą? Mam gumę ćwiczę ale raczej inne elementy. I na gumie mi ciężej panować na kierunkiem.

W ostateczności poszukam leśnego duktu pod górkę i na nim będę ćwiczył siłę. No chyba że ciągnięcie opony jakoś też to może zastąpić. Ale chyba nie. :/ LIPA.

LINK

[wojtek]

Wiekszosc rowerzystow to "deptuly", a zeby optymalnie krecic w SPD nalezy takze podciagac.
Azeby skutecznie podciagac nalezy miec silny zginacz biodra, ktory wyksztalcamy podczas skipu A.
Szkopul polega na tym ze skipy maja bez porownania wiekszy stopien ryzyka ze wzgledu na uderzenie.
Na rowerze trudniej o kontuzje mechaniczne o ile parametry sa odpowiednio dobrane (nie mowiac o kraksie rzecz jasna).

https://www.youtube.com/watch?v=Jc361Nzzt1Q

Właśnie dlatego o tym pomyślałem. Czyli dobry kierunek Mam 5 km podjazd. Myślę że pod górkę wyraźniej się to powinno zaznaczyć.

No i najlepsze były by SPD-SL

W klasycznym ukladzie najlepiej izolowac nogi czyli poruszac sie z jedna odpieta. Tylko w ten sposob mozna uniknac "deptania"

[piotrek90]

....
A są gdzieś jakieś ćwiczenia na siłę z gumą? Mam gumę ćwiczę ale raczej inne elementy. I na gumie mi ciężej panować na kierunkiem.

W ostateczności poszukam leśnego duktu pod górkę i na nim będę ćwiczył siłę. No chyba że ciągnięcie opony jakoś też to może zastąpić. Ale chyba nie. :/ LIPA.

LINK

Dzięki !

[biegowyninja]

SPDki nie służą do ciągnięcia korbą w górę. Nawet zawodowcy tak nie jeżdżą.

Oczywiście da się, chociaż niekoniecznie ma to sens. Nie rozumiem tylko dlaczego SPD-SL miałoby być w tym celu lepsze niż SPD albo inny system zatrzaskami lub paski. IMO na jedno wychodzi, za to SPD-SL mają mniejsze luzy robocze i łatwiej sobie zrobić kuku w kolano.

[wojtek]

SPDki nie służą do ciągnięcia korbą w górę. Nawet zawodowcy tak nie jeżdżą.

Oczywiście da się, chociaż niekoniecznie ma to sens. Nie rozumiem tylko dlaczego SPD-SL miałoby być w tym celu lepsze niż SPD albo inny system zatrzaskami lub paski. IMO na jedno wychodzi, za to SPD-SL mają mniejsze luzy robocze i łatwiej sobie zrobić kuku w kolano.

Znam opinie prawdziwych zawodowcow i z pewnoscia by polemizowali. No chyba ze czegos nie rozumiem.

[biegowyninja]

Wow, już myślałem, że tylko ja znam "prawdziwych" zawodowców.

Tak czy owak, może skrót myślowy był zbyt krótki. Są momenty, kiedy ciągnie się korbę np. na podjazdach, kiedy stoi się w korbach albo przy szybkich zrywach. Ale nikt nie jedzie w ten sposób cały czas i nie po to głównie wpina się w zatrzaski.

[wojtek]

A znasz moze system PowerCranks?

Ja wlasnie z tego powodu znam opinie zawodowcow, choc oficjalnie sie z tym nie afiszuja bo firma nazbyt uboga by sponsorowac zawodowcow z pierwszej ligi UCI ( a takich wlasnie znam)

[biegowyninja]

No, wiem co to jest.

Ale w "normalnym" życiu ani w sporcie nikt z tego wynalazku nie korzysta ponieważ najefektywniejszym rozwiązaniem jest ustawienie korb przeciwlegle, tak aby nacisk jednej nogi pomagał w uniesieniu drugiej.

Różne wynalazki powstawały, które miały wspomagać optymalny obrót, choćby i owalne tarcze, ale jakoś się masowo nie przyjęły, choć były stosowane (i są) w peletonie.

Okazuje się jednak, że o ile najefektywniejsze pedałowanie zapewnia równa praca w pełnym zakresie ruchu korby, o tyle nacisk zawsze będzie silniejszy niż ciągnięcie. Tak są zbudowane ludzkie kończyny i mięśnie.

Oczywiście jazda z jednym wpiętym zatrzaskiem jest dobrym ćwiczeniem, ale nie temu służy, aby w jeździe świadomie ciągnąć korbę w górę.

[wojtek]

O PowerCranks i wplywie tego wynalazku na bieganie pisalem juz kilka lat temu:

viewtopic.php?f=40&t=11302&hilit=powercranks&start=15

Triatlonisci to lykneli, ale nie wszyscy. Doszlo do tego ze wynalazca, Frank Day, zostal usuniety z popularnego serwisu Slowtwitch za nachalne streczycielstwo swojego wynalazku (Frank jest jednym z malej grupki ktora zainicjowala kiedys Ironmana na Hawajach).

Ja sie przesiadlem na inny wynalazek, ktory takze jest swietnym polaczeniem roweru z bieganiem, w dodatku kosztuje polowe tego co PowerCranks (mistrzowie BMX skutecznie to uzywaja):

https://www.youtube.com/watch?v=KJOwSvq6zGg