Dżony - Village People Running

[Johnny Żuberek]

Biegamy - z tym, że Ty Wieśku zapewne 1-1,5h krócej niż ja

[TomekTob]

Dyszka na Zarabiu:
http://runonline.pl/
15. marca, może już być przyjemna pogoda

Widzę, że rekord z dyszki podobny mamy, ale teraz pewnie lata świetlne przede mną z formą jesteś
Zawsze możesz testowo zrobić dychę tempem półmaratonu, na przetarcie przed Marzanną.

Boję się trochę tego "testowego" biegania u mnie Za gorącą głowę na to mam, potem mógłbym to odpokutować na Marzannie. Wybiorę się za to pokibicować

[Johnny Żuberek]

Możemy się zgadać, to nawzajem się popilnujemy. Ty testowo biegnąc podholujesz mnie na 5:15/km (52,5 minuty wziąłbym dziś w ciemno), więc rola zająca nie pozwoli Ci się nadto zagotować, a ja dzięki Tobie zrobię w miarę równe dwie piątki i nie polecę początku za szybko

[rubin]

jeszcze pokażę (jak nie w maju, to na jesieni) tym dwóm godzinom na połówkę, gdzie raki zimują

Grzesiu, normalnie jesteś nasza maskotką, wiedziałeś o tym?

[Johnny Żuberek]

Po tym, jak znowu mi przybyło w pasie, zacząłem nadawać się na Teddy Bear'a
Tylko moim maluchom będzie szkoda, jeśli tacie uda się znowu zrzucić balast

[Krzychu M]

Ważne,że myślisz o powrocie do regularnego biegania a to znaczy wciąż jesteś w nałogu.
Niestety brzucha nie zrzuca się wybieganymi kilometrami tylko trzymaniem reżimu kalorycznego.
Mnie się organizm buntuje w weekend i co z tego,że w tygodniu micha jest OK jak włącza mi się w sobotę i niedzielę
tryb "żarłacz".
Do wagi którą utrzymywałem prze 1,5 roku brakuje 5-6kg a ja od kilku tygodni stoję w miejscu.
Widocznie tak ma być.
Życzę szybkiego powrotu na biegowe ścieżki i gubienia zbędnej masy.

[Johnny Żuberek]

Ja zacząłem pochłaniać gigantyczne ilości czekolady - praktycznie co dzień muszą być 2 snikersy, czekolada alpen gold rzadko wytrzymuje dobę
I z braku czasu wieczorem czasem po 22 robię sobie dopiero tosty - z serem i majonezem

Niestety, wiem, że tu jest pole do poprawy, a uzależniłem się od takiego żarcia bardziej, niż od fajek :/

[kachita]

A właśnie, jak tam fajki?

[Krzychu M]

Mnie się na "żarłaczu" zdarzyło dossać do nowo otwartej Nutelli córki.
Na co dzień w ogóle takie jedzenia nie tykam,ale rano musiałem odkupić słoik....

[Johnny Żuberek]

A właśnie, jak tam fajki?

Dużo mniej... jak miałem półpaśca, to wcale nawet nie paliłem

Mnie się na "żarłaczu" zdarzyło dossać do nowo otwartej Nutelli córki.

Z Nutellą też tak mam - robię synowi chleb z nutellą, czy wafelki mu smaruję, to sam też nie omieszkam talerza sobie zapełnić

[kachita]

A próbowałeś e-papierosów? Zawsze to mniej niezdrowe i podobno tańsze...

[Johnny Żuberek]

Nie chcę, bo ponoć tam nie wiadomo, czym się trujesz. Tu chociaż mam na paczce wyszczególnione

[le0n71]

Moim zdaniem przed CM musisz zmniejszyć ilość treningów, złapać trochę świeżości ;)
O przetrenowanie nietrudno, uważaj :)
Jak się trochę wyluzujesz, to 5h zrobisz nawet z połamanymi nogami :)

[sosik]

Ja radzę zrobić 20 km TM ( 7'06"/km ) w sobotę i sam zobaczysz jak się będziesz czuł na końcu :P
Potem tak jak pisze Leon. Wyciszenie i lecisz na świeżości ;)

[Johnny Żuberek]

Jedno jest pewne - jak dobiegnę, to będzie druga życiówka na całkowitej świeżości ;) - ta poprzednia na tysiaka

Najgorsze, że w przedświątecznych przygotowaniach ciężko będzie mi się wyrwać na longa, a następna sobota, to już za blisko maratonu wypada. Nie wiem, czy nie przyjdzie mi jutro wstać raniutko i polatać :)