Problem z nowymi butami -Asics Gel Pulse 6

farmer22
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 27 lis 2013, 15:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam forumowiczów.

Mam problem z nowymi bucikami Asics Gel Pulse 6.
Szczerze się zmartwiłem po pierwszym biegu w tych butach, gdyż trochę czasu na nie odkładałem :) Mianowicie: Stopę według robionych odcisków i oględzinach poprzednich butów mam neutralną. Podczas biegu czułem lekki ucisk w prawym bucie, coś jakby był troszkę za wąski. Po skończonym biegu miałem czerwoną i lekko otartą czy może odciśniętą wewnętrzną część stopy. Wyglądało to jakbym na pronującą stopę założył buty dla suplinującej(chyba,gdyż ekspertem w tych sprawach nie jestem).

Najbardziej jednak dziwi mnie to, iż z lewą stopą było wszystko ok. Czy w związku z tym, iż z jedną stopą nic się nie działo a druga była otarta, może to być wadliwie wykonany model? Czy mogę liczyć na to, że but się trochę "rozbije" po jakimś czasie?

Tak jak wspominałem stopę mam neutralną i takie też miałem poprzednie buty, nigdy nie było z nimi problemu. Odnośnie Gel Pluse 6 czytałem w internecie, iż są to buty dla stopy lekko suplinującej i neutralnej, sprzedawca też twierdził, że dla neutralnej będą ok.

Mam jeszcze jedną teorię, raczej mało prawdopodobną - miałem około 3 miesiące przerwy od biegania i trochę mi się przytyło :ble: Czy może to mieć jakiś wpływ na to, iż prawa stopa stała się trochę szersza? :) Tak jak pisałem wcześniej, z lewą stopą było wszystko ok, żadnych otarć ani dyskomfortu podczas biegu.

Ogólnie nie licząc tego otarcia w butach biegło się bardzo fajnie, super amortyzują i jeśli jest jakaś szansa, że się "rozbiją" lub stopa po którymś biegu się w nich jakoś ułoży to chciałbym je zostawić.

Proszę o wszelkie porady.
PKO
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

farmer22 pisze: Czy w związku z tym, iż z jedną stopą nic się nie działo a druga była otarta, może to być wadliwie wykonany model?
Wszystko moze byc, jednak najbardziej prawdopodobne wydaje mi sie, ze moze to byc sprawa problematycznych wkladek - sam kiedys mialem przez kilka tygodni zblizona sytuacje w innym modelu Asics. Najlatwiej to sprawdzic, gdy nastepnym razem wyjmiesz oryginalne wkladki i wlozysz inne, z jakichs starych butow, w ktorych nie miales problemow.
farmer22 pisze: Czy mogę liczyć na to, że but się trochę "rozbije" po jakimś czasie?
Jak najbardziej - z jednej strony wkladki sie troche uloza / przytrą, z drugiej zas (o ile nie zrobia Ci sie wczesniej pecherze...), stopa przyzwyczai sie do ocierania w tamtym miejscu, skora zgrubieje.
farmer22
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 27 lis 2013, 15:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki Robert za rade!

Postaram się jakoś zabezpieczyć przed pęcherzami, może jakiś plaster lub bandaż, gdyż w jednym miejscu zostało mocniejsze otarcie. Spróbuje też pobiegać w nowych butach ze starymi wkładkami.

Pozdrawiam
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

farmer22 pisze:Postaram się jakoś zabezpieczyć przed pęcherzami, może jakiś plaster lub bandaż, gdyż w jednym miejscu zostało mocniejsze otarcie.
Nie wiem przy jakim odcinku Ci sie zrobily te otarcia - u mnie, w "problematycznych" Asicsach, mialem pecherz (tylko na jednej stopie...) juz po ok. 5-6km. Zas kilka miesiecy pozniej, w tych samych butach biegalem 30 km bez zadnych otarc.
farmer22 pisze:Spróbuje też pobiegać w nowych butach ze starymi wkładkami.
IMO jest spora szansa, ze takie rozwiazanie pomoze.
farmer22
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 27 lis 2013, 15:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

U mnie podobnie. Dyskomfort zacząłem odczuwać po ok. 4km.
Czy w twoim przypadku pomogła całkowita zmiana wkładek? Czy stopa po czasie sam się ułożyła?
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

farmer22 pisze:Czy w twoim przypadku pomogła całkowita zmiana wkładek? Czy stopa po czasie sam się ułożyła?
Po zmianie wkladek (wlozeniu ze starych Asicsow) problem zniknal - po ok. miesiacu wkladalem problematyczne (nowe) wkladki na krotkie odcinki, aby sie troche "dotarly", a jednoczesnie nie zdazyly mocno poobcierac. No i w pewnym momencie stwierdzilem ze jest ok.

Aczkolwiek to kwestia przyzwyczajenia stopy / skory jest - akurat troche pozniej mialem kilkumiesieczna przerwe w bieganiu. A gdy zaczalem wracac do powolnego truchtania, otarcia w tych konkretnych butach powrocily (mniej intensywne, bez pecherzy, ale byly...) i znow potrzebowalem ta dziwna procedure ze zmiana wkladek stosowac - ale za drugim razem poszlo juz znacznie szybciej.
CheerUp
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 26 lut 2015, 20:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam
Kupiłem te buty i miałem podobny problem pęcherze w wewnętrznej części stopy po dwóch treningach po 12 km poddałem się i oddałem je do sklepu uznałem że nie po to buty kupiłem by męczyć się z pęcherzami. W poprzednich butach też zdarzały się pęcherze i otarcia ale nie tak bolesne jak w tych. Ciekawe jest że w sklepie były wystawione dla lekko pronujących i neutralnej a ty piszesz że dla lekko suplinującej i neutralnej
run_around_the_lake
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 12 gru 2014, 15:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Akurat się trochę rozpisałem w tym temacie. Dwa lata temu kupilem Asics Gel Pulse 4. Początek był makabryczny. Otarcia, uczucie wąskości z przodu buta - wszystko się potwierdza. Mi jeszcze dodatkowo przeszkadzała zbyt sztywna i twarda cholewka, i tak jak piszesz problemy wlasnie zaczynały się po 4-5 km biegu.

Buty najpierw schowałem na samym dnie szafy, ale potem pomału do nich wracałem. Pewnie gdyby nie fakt, że nie lubię wyrzucać pieniędzy w błoto, to bym je wyrzucił do kosza po paru próbach. Ale przy odrobinie uporu i innych koincydencji buty się 'rozbiegały' - lecz potrzebowałem na to okolo 200-300 km. Ostatecznie oceniam je jako baaardzo solidne i wytrzymałe buty.

A rozpisałem się w tym wpisie z okazji większej ilości czasu w świeta: http://runaroundthelake.blogspot.com/20 ... ktach.html

Pozdrawiam
YOT
Wyga
Wyga
Posty: 59
Rejestracja: 29 paź 2014, 22:29
Życiówka na 10k: 50.00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ja uzywałem Gel Pulse 5
chciałem się przesiąść później na Pulse 6 i te wydawały się węższe i nie pasowały mi pod tym kątem.
pozdrówko
YOT

10km - 50min
1/2M - 1h57min
30km - 2h58min
M - w 2015...
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ