Komentarz do artykułu Badania genetyczne dla biegacza – czy to działa?
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Badania genetyczne dla biegacza – czy to działa?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Tak jak Krzysiek myśle, ze to może mieć znaczenie we wstępnej selekcji dzieci kwalifikującej do jakiegoś sportu. Pozatym nie widzę zastosowań, tak samo zreszta jak ogromu badań jakie można przeprowadzić w rożnych przychodniach oferujących "pakiet biegacza". co innego kiedy trener ma jakaś wizje, chce coś na zawodniku sprawdzić i szuka jakichś szybkich sposobów upewnienia się czy to może działać.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 333
- Rejestracja: 23 lis 2011, 14:04
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Legionowo
Ja też na sobie bym nie sprawdził, ale w przypadku mojego syna być może zastosuję niedługo. Sam widzę pewne rzeczy, ale może to mi cokolwiek rozjaśni.
I nie rozumiem za bardzo, jak genotyp może predestynować do uprawiania gier zespołowych?
I nie rozumiem za bardzo, jak genotyp może predestynować do uprawiania gier zespołowych?
- bartorz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 25 lip 2010, 09:57
- Życiówka na 10k: kiepska
Chodzi o budowę mięśni - ta mieszana, ich zdaniem, sprawia, że nadajemy się do zarówno krótkich, mocnych zrywów jak i długotrwałego, ale mniej intensywnego wysiłku.malag201 pisze:
I nie rozumiem za bardzo, jak genotyp może predestynować do uprawiania gier zespołowych?
- KrzysiekJ
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1571
- Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
- Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
- Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
- Lokalizacja: Gdańsk
Jako zupełny amator nie zdecydowałbym się na takie badanie.
Być może wynik potwierdzający moje predyspozycje podbudowałby mnie nieznacznie, ale już wskazanie, że nie mam za grosz talentu genetycznego mogłoby mnie zupełnie zniechęcić.
To tak jak poznanie daty własnej śmierci. Niby człowiek ciekawy, ale jednak nie chce wiedzieć.
Być może wynik potwierdzający moje predyspozycje podbudowałby mnie nieznacznie, ale już wskazanie, że nie mam za grosz talentu genetycznego mogłoby mnie zupełnie zniechęcić.
To tak jak poznanie daty własnej śmierci. Niby człowiek ciekawy, ale jednak nie chce wiedzieć.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 581
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Admin
KrzysiekJ pisze:Jako zupełny amator nie zdecydowałbym się na takie badanie.
Być może wynik potwierdzający moje predyspozycje podbudowałby mnie nieznacznie, ale już wskazanie, że nie mam za grosz talentu genetycznego mogłoby mnie zupełnie zniechęcić.
To tak jak poznanie daty własnej śmierci. Niby człowiek ciekawy, ale jednak nie chce wiedzieć.
Ja zrobiłem, wyszło że powinienem grać w szachy zamiast biegać


-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 16 paź 2014, 16:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:28
na podstawie tego co autro zacytował i jaki obrazek przedstawił, uważam że opisy przedstawione są zupełnie niezrozumiałe. co to znaczy, że pewna cecha może być lepsza ? u innych jest lepsza, czy u ciebie może być lepsza-jeśli to drugie to skąd wiedzą jaka jest obecnie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2241
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Adam, porównanie Twoje jest chyba trochę nie trafione. Z "pakietu biegacz", które oferuje znana nam klinika w Warszawie, jednak czegoś się dowiadujemy, czegoś co jest jasne i zrozumiałe dla szeregowego biegacza. Czy pakiet biegacza jest nie zbędny? Mam wątpliwości, szczególnie mając na uwadze cenę. Jeżeli chodzi o badanie DNA, to jest to nowy pomysł na to jak wydrenować klientowi kieszeń. Grupą docelową są jednak nie sportowcy a raczej osoby które próbują się odchudzić i obecnie, po badaniach,...full pakiet ok. 3000pln, dowiedzą się co jesć, czego nie jeść i w jakich ilościach. Badanie takie może jednak przynieść dobre wieści. Np. klient może się dowiedzieć, że pączki może, a nawet powinien a nie może mięsa i produktów pochodnych. Poszukiwanie małej, różowej tabletki, która rozwiąże problemy, nadal trwa. Klienci są, firm jest kilka, które ze sobą konkurują. To dobra informacja dla potencjalnego frajera. Będzie taniej. Warto jednak wspomnieć, że dramatyczne poszukiwanie klienta/biegacza trwa. Dyskutujemy nad tym czy badanie DNA jest potrzebne i dla kogo. Istotne jest też jak to i inne produkty są sprzedawane. Bo jeżeli ktoś bierze ludzi na obóz biegowy i mówi im,...pokarzemy wam jak prawidłowo trenować i chronić swoje gnaty przed kontuzją to ok. Nie korzystam ale rozumiem i uznaje, że jest to jakaś oferta. Jeżeli jednak ktoś zabiera ludzi na tydzień w Alpy, za 6500 i pisze,...że nastąpią w tym czasie istotne przemiany morfologiczne w obrazie krwi uczestnika, to uważam, że ktoś tu rucha klienta,...Adam Klein pisze:Tak jak Krzysiek myśle, ze to może mieć znaczenie we wstępnej selekcji dzieci kwalifikującej do jakiegoś sportu. Pozatym nie widzę zastosowań, tak samo zreszta jak ogromu badań jakie można przeprowadzić w rożnych przychodniach oferujących "pakiet biegacza". co innego kiedy trener ma jakaś wizje, chce coś na zawodniku sprawdzić i szuka jakichś szybkich sposobów upewnienia się czy to może działać.
Piszę o tym przy okazji badań DNA, aby przypomnieć, że na rynku kuglarzy jest więcej.
Tak na marginesie, ja mam CC. Ale nie wiem co z tego ma wynikać,...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Najzabawniejsze jest to, że oprócz 3k PLN frajerzy oddadzą firmie całkiem pokaźny pakiet danych o sobie. Jako że w Polsce nie ma ustawy regulującej zbieranie, przechowywanie i obrót takimi danymi, baza danych DNA klientów musi stanowić smaczny kąsek dla kogoś, kto wie co z nią zrobić albo komu można te dane sprzedaćRyszard N. pisze:Jeżeli chodzi o badanie DNA, to jest to nowy pomysł na to jak wydrenować klientowi kieszeń.

"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2241
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Masz rację, to jednak inny temat, bardzo ważny ale nikt na niego nie zwraca uwagi.
- hatek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 276
- Rejestracja: 25 lut 2009, 00:09
- Życiówka na 10k: 41:48
- Życiówka w maratonie: 3:28:01
- Lokalizacja: Warszawa a dokładniej Praga
Mam wrażenie, że znacznie więcej o moich predyspozycjach do biegania długodystansowego mogę powiedzieć patrząc w lustro, przypominając sobie co robię w weekendy ew. robiąc sobie zwykłe badanie krwi/ EKG. Wszystkie one mówią jasno, żebym sobie darował 

Prawdopodobnie jestem Laską Kabacką.
Na pewno należę do Afterrunners.
Biegam dla własnej przyjemności.
W treningu skupiam się na bogatej, różnorodnej diecie, odpoczynku i poszukiwaniu czasu na chwilę biegu. Do 3:30 w maratonie to wystarczy.
Na pewno należę do Afterrunners.
Biegam dla własnej przyjemności.
W treningu skupiam się na bogatej, różnorodnej diecie, odpoczynku i poszukiwaniu czasu na chwilę biegu. Do 3:30 w maratonie to wystarczy.
- MEL.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1590
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
- Życiówka na 10k: 46:56
- Życiówka w maratonie: 3:43
- Lokalizacja: Las Kabacki
- Kontakt:
Ja to bym się zwyczajnie bała robić dziecku takie badanie. To, że są piękne, mądre, ruchliwe widać na pierwszy rzut oka, ale po co ktokolwiek miałby coś więcej wiedzieć o ich genach i różnych zgodnościach (choćby "głupiej" grupy krwi)? Dla mnie są zbyt cenne, aby narażać je na ryzyko porwania.