rozmiarówka w Attiq
Moderator: beata
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 18 cze 2013, 14:13
- Życiówka na 10k: 43:44
- Życiówka w maratonie: brak
Przepraszam, że się powtarzam ale na Odzieży chyba nikt mi nie odpisze. Chodzi mi o legginsy tej firmy. Podana w tabeli wymiarów ich długość, która byłaby dla mnie ok i porównywalna do legginsów, w których biegam teraz (a jest to rozmiar xs) odpowiada rozmiarowi xl i xl+. No i mam pytanie, czy któraś z Was zaopatrywała się w tej firmie i może mi powiedzieć, czy te leggisy sa bardzo rozciągliwe i wystarczy kierować się w wyborze wzrostem a nie długością nogawki legginsów?
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Hania, ja firmy Attiq miałam tylko koszulkę, XS - nie rozciągała się i nawet była mało elastyczna, tyle mogę powiedzieć. Za to dość szybko zaczęła "łapać zapach" - czyli krótko mówiąc: śmierdziała nawet po praniu a po jednym użyciu to już nie do wytrzymania .
Jak z legginsami - nie mam pojęcia ...
Jak z legginsami - nie mam pojęcia ...
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 18 cze 2013, 14:13
- Życiówka na 10k: 43:44
- Życiówka w maratonie: brak
dzieki Beata- można ten wątek połączyć z tym, który założyłam na Odzieży. Kupię te spodnie.
Co do śmierdziuchów to też mam taką jedna koszulkę, Kipsty. No tak cuchnie, że sama siebie nie poznawałam. Nic nie pomaga, ani pranie ręczne ani w pralce ani długie moczenie w płynie. Zakładam ją tylko wtedy, gdy wiem,że nie spocę się zbytnio.
Co do śmierdziuchów to też mam taką jedna koszulkę, Kipsty. No tak cuchnie, że sama siebie nie poznawałam. Nic nie pomaga, ani pranie ręczne ani w pralce ani długie moczenie w płynie. Zakładam ją tylko wtedy, gdy wiem,że nie spocę się zbytnio.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
śmierdziele moczyć w wodzie z octem!