Buty Salomon

Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

WojtekM pisze:
Kangoor5 pisze:Dlaczego nie S-lab? W jakimkolwiek Salomonie bieżnik szybko się zetrze i będzie but na miasto jak się patrzy. S-lab jest wygodny i ładny, więc dla koleżanki muszącej mieć Salomony jest idealny. A jeśli jeszcze kupi Sense, to i lepiej na bieganiu i zdrowiu wyjdzie, o ile biega w miarę poprawnie.
pewnie, ze się da, ale wygodnie nie będzie. no i te czekanie, aż zetrze się bieżnik na asfalcie. ile - 300, 400km? znam lepszy sposób na wydanie kilkuset złotych, niż na takie buty, które butami na asfalt i tak nigdy nie będą. do takich celów są lepsze buty.

Karina, jeżeli już na asfalt z Salomona to Sense Pro, Mantra, X-Scream - czyli buty na nawierzchnie mieszane - od asfaltu po lekki trail. przynajmniej nie będziesz w nich tych kołków czuła na asfalcie i kostce.
Co do zasady się zgadzamy, ale nie co do wniosków. Sense nie mają ani agresywnego ani bardzo głębokiego bieżnika. Mają taki sam bieżnik, jak Sense Pro o których piszesz, że mogą być. Jeśli więc będą wygodne, to nie wiem dlaczego jedne mogą być, a drugie już nie. Też znam lepszy sposób na wydanie takich pieniędzy, ale skoro kryterium było: musi być Salomon to założyłem, że musi być i że nie patrzymy na cenę.

Ps 1.: Nike Pegasus: nie sugerujmy każdemu początkującemu biegaczowi patologicznych rozwiązań.
Ps. 2.: Nie piszmy "z ciągle przyzwoitą amortyzacją" bo to automatycznie sugeruje, że duża amortyzacja jest lepsza od mniejszej.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
PKO
karina
Wyga
Wyga
Posty: 82
Rejestracja: 13 maja 2013, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kolobrzeg

Nieprzeczytany post

Dziekuje Wam,za pomoc.Tak jestem poczatkujacym biegaczem,biegam 2 lata,ale staram sie regularnie mniej wiecej 30km w tygodniu.Buty jakie kupilam to Reebok runtone,nie powiem z musialam sie do nich przyzwyczaic ale dawalam rade,mialam jedna kontuzje,nie wiem czy to z winy butow.Podobaly mi sie to je kupilam,ale teraz po dwuletnim biegu wiem ze to byl moze nie najlepszy wybor,dlatego chce sie poradzic co bedzie dla mnie dobre.
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze: Co do zasady się zgadzamy, ale nie co do wniosków. Sense nie mają ani agresywnego ani bardzo głębokiego bieżnika. Mają taki sam bieżnik, jak Sense Pro o których piszesz, że mogą być. Jeśli więc będą wygodne, to nie wiem dlaczego jedne mogą być, a drugie już nie. Też znam lepszy sposób na wydanie takich pieniędzy, ale skoro kryterium było: musi być Salomon to założyłem, że musi być i że nie patrzymy na cenę.

Ps 1.: Nike Pegasus: nie sugerujmy każdemu początkującemu biegaczowi patologicznych rozwiązań.
Ps. 2.: Nie piszmy "z ciągle przyzwoitą amortyzacją" bo to automatycznie sugeruje, że duża amortyzacja jest lepsza od mniejszej.
już tłumaczę, chociaż to napisałem, ale może niezbyt wyraźnie -> S-LAB Sense i Sense Pro rzeczywiście pod względem bieżnika są podobne - z tym, że Sense Pro są wyraźnie tańsze. zwyczajnie wyda sporo pieniędzy mniej, a efekt na asfalcie będzie taki sam - czyli nie będzie najlepiej. to miałem na myśli (w przypadku Sense Pro) mówiąc, że przynajmniej wyda mniej forsy niż na S-Laby.

ad Ps 1 Nike Pegasus nie są patologicznym rozwiązaniem. a przynajmniej nie bardziej, niż jakikolwiek przeciętny but. ja w tym nie biegam, bo są dla mnie zbyt miękkie, ale fura ludzi tak i bardzo sobie chwalą. jeżeli się z tym nie zgadzasz, pisz o sobie, a nie za innych. Ty ich nie lubisz, ja tak średnio, ale masa ludzi lubi te buty bardzo i używa kolejnych wersji od wielu, wielu lat. jest to bardzo bezpieczny wybór. przynajmniej do przymiarki, aby zobaczyć jaka jest różnica pomiędzy butem bardzo amortyzowanym i mniej amortyzowanym. dałem przecież przykłady innych butów do porównania np. NB 890 i Kinvara. szczególnie NB 890 uważam za buty rewelacyjne, ale to moja opinia.

ad Ps 2 nie mogę też napisać, że mniejsza amortyzacja jest lepsza od dużej - bo to też zwyczajnie nie jest prawda, tylko ideologia. co kto lubi.

zaproponowałem Karinie wybór butów - bardzo bezpiecznych i wygodnych dla 90% ludzi (co nie oznacza, że dla wszystkich). jeżeli nie wie od czego zacząć przymierzanie, niech zacznie od tych. nie spodobają się, wtedy może poszuka innych. nie napisałem, że ma kupić - ale wyraźnie, że ma przymierzać.
Go Hard Or Go Home
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja polecam New Balance MT1210. But bardzo uniwersalny taki typu buta "parkowego" tj. nada się i na chodnik i na parkowe alejki. Niestety prawdopodobnie w lato może być w nich ciut gorąco.

Co do Nike Pegasus to oboma rękami mogę się podpisać pod tym co napisał WojtekM. Zaletą Pegasusów jest i to, co nie jest bez znaczenia, że można je kupić w outletach za 180-250 zł. Poza tym Nike to trwałe buty. Co do Salomonów to Mantra to dobry wybór, ale guma na podeszwie nie jest zbyt trwała, jeden kolega który szybko biega po górach, miał już ponadrywaną gumę po niespełna 250km przebiegu, ja ich tak nie katuję, więc ja nie mam z nimi takiego problemu. Muszę przyznać, że lubię te buty. Ale mam też kolegę, który uważa je za beznadziejne... i jest to jego wielkie rozczarowanie.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

karina pisze:... teraz po dwuletnim biegu wiem ze to byl moze nie najlepszy wybor,dlatego chce sie poradzic co bedzie dla mnie dobre.
Można tylko zgadywać. Moim zdaniem dobre będzie, jeśli nie popadniesz w skrajności.
WojtekM pisze:ad Ps 1 Nike Pegasus nie są patologicznym rozwiązaniem. a przynajmniej nie bardziej, niż jakikolwiek przeciętny but. ja w tym nie biegam, bo są dla mnie zbyt miękkie, ale fura ludzi tak i bardzo sobie chwalą. jeżeli się z tym nie zgadzasz, pisz o sobie, a nie za innych. Ty ich nie lubisz, ja tak średnio, ale masa ludzi lubi te buty bardzo i używa kolejnych wersji od wielu, wielu lat.
Przy odrobinie złej woli można nawet powiedzieć, że są od nich uzależnieni ;-)
WojtekM pisze:jest to bardzo bezpieczny wybór.
To tylko opinia.
WojtekM pisze:ad Ps 2 nie mogę też napisać, że mniejsza amortyzacja jest lepsza od dużej - bo to też zwyczajnie nie jest prawda, tylko ideologia. co kto lubi.
Nie oczekuję, że napiszesz coś takiego. Ze względu na brak udowodnionej skuteczności amortyzacji w butach, skłanianie się ku tej skrajności też musi wynikać z ideologii.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
karina
Wyga
Wyga
Posty: 82
Rejestracja: 13 maja 2013, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kolobrzeg

Nieprzeczytany post

Pytam sie Was jaki wybor jest dobry tylko dlatego,ze sami biegacie,macie doswiadczenie.Moglabym isc do skepu u mnie w miescie sportowego,bo dla biegaczy nie ma i co moze mi zaoferowac sprzedawca,ktory pewnie nie ma o tym zielonego pojecia,jedynie o tym zeby tylko sprzedac.Dlatego chce kupic przez neta,bo i cena pewnie atrakcyjniejsza,ale musze miec jakies rozeznanie i nie chce popelnic bledu jak ostatnio.Dzieki chlopaki,ze probujecie mi cos doradzic.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ