Witam serdecznie. Od tygodnia biegam w starych butach postanowiłem teraz zaopatrzeć się w pierwsze buty do biegania. Mam 175cm wzrostu oraz 83 kg wagi. Miałem badanie w sklepie biegacza powiedziano mi że musze mieć buty ze stabilizacją. Tłumaczono mi to tym że stopa ucieka mi do środka. Wiadomo będzie to mój pierwszy zakup więc chciałbym wydać maksymalnie 170zł. Jeśli będzie warto powiedzmy że jestem gotowy wydać 200zł. Co możecie mi polecić ? Czym sie kierować podczas wyboru ?
Dodam tylko że narazie biegam po chodniku ale planuje za jakis czas np w lesie niedaleko mnie wiec nie wiem czy te puma lub moje ktore zaproponowałem nadadzą sie na te tereny
ja nie lubię asicsów ale to moje zdanie, to ty musisz wiedziec, czego chcesz,a będziesz wiedział dopiero, jak juz troszkę pobiegasz kup jakiekolwiek, ale wygodne
Wymiary masz w miarę podobne do moich (178/80). Przejdź się decathlonu jeśli możesz, w tych kwotach masz parę modeli. W zeszłym roku biegałem w jomach hispalis 312, mają dobrą amortyzację na asfalt i są przeznaczone dla osób powyżej 80kg, koszt około 130zł. Obecnie mam jeszcze Asics Gel Pulse 6, są lepsze od jomy, jednak nie aż tyle co różnica w cenie
W tej cenie polecam nike dart 10. Kupilem je w zeszlym roku, zrobilem w nich plan do maratonu i mnie nie zawiodły. Maja dobrą amortyzacje. Wytrzymaly mi juz 1200 km.
Ja posiadam tak jak kolega @Tomasz , butki ASICS GEL PULSE 6 dalem za nie 270 zl w decathlonie i nie żałuje ani trochę zrobiłem w nich 400 km i są super , leciutko się w nich biega moje wymiary 178 cm i 86 kg wagi. Śmiało Ci mogę je polecić zamierzam w nich PółMaraton i Maraton zaliczyć no i trochę polać a na zimę coś nowego zakupić.
Panowie i panie.. kolega Yeti9100 poprosił o poradę a nie jakie macie buty.
Jak puma faas 500 to S- litera s oznacza stability.
Jeżeli ważysz powyżej 80 kg i potrzebujesz butów ze wsparciem(dla pronatorów jak fachowcy Tobie polecili)
to polecę mój stary dobry sklep internetowy.
Nie zawiodłem się na nich i kolesie konkret.
Propozycje do 200 zł
mod: okropna kryptoreklama, tfu, tfu
ciekawe mają phoenix- y biegałem w nich, teraz latam w gt 2000