wypass - loża szyderców.... ;)

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

frelka pisze:Zastanawiam się czy Ty śpisz? Czasem...? :ojoj:
Z tego co wiem to jedną pracę kończy o 7 i idzie do następnej na 7.30 więc to mnóstwo czasu na regenerację...
Łuki, ponawiam pytanie, jesteś pewny, że jesteś człowiekiem? :usmiech:
I jeszcze znalazłeś czas na bieganie! Szacun!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
myciander
Wyga
Wyga
Posty: 61
Rejestracja: 19 lis 2013, 14:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Podobno oficerowie na amerykańskich łodziach podwodnych sypiają po 3h na dobę i im to wystarczy. Może pomyśl nad ekstremalną zmianą profesji :)
BLOG
KOMENTSY
ENDO

No one told you when to RUN
You missed the starting gun
Pink Floyd "Time"
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

myciander pisze:Podobno oficerowie na amerykańskich łodziach podwodnych sypiają po 3h na dobę i im to wystarczy. Może pomyśl nad ekstremalną zmianą profesji :)
Doba na amerykańskiej łodzi podwodnej trwa 18h a nie 24, a czas pracy to 6h, 6h masz dla siebie 6h śpisz. Teraz amerykanie myślą nad wydłużeniem tych okresów do 8h, czy to zrobili, nie wiem, ale wiem, że oficerowie nie śpią na takich jednostkach po 3h na dobę. :ojnie:
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

myciander pisze:Podobno oficerowie na amerykańskich łodziach podwodnych sypiają po 3h na dobę i im to wystarczy. Może pomyśl nad ekstremalną zmianą profesji :)
Nie wiadomo po ile śpią, ale wiadomo, że jeżeli lubisz spać przy otwartym oknie to mogą Cię nie przyjąć...
frelka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 493
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

:hahaha: Zawsze warto próbować :uuusmiech: Łukasz, dawaj na trzeci etat. Ty i tak już wyrabiasz 300% normy.
A tak poważnie: pomyśl o odpoczynku :taktak:
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Czasem odpoczywam...czasem śpię...
Jakoś się tak ułożyło w tym tygodniu, że 3 dni miałem jeden etat, dziś robię drugą dniówkę i idę spać...pewnie ok 16...może do rana... :bum:
W weekend też tylko 8h pracy... jakoś się "znośnie to układa"...zobaczy się jak będzie dalej...

Za bardzo tęsknie za bieganiem...jak mogę sobie pozwolić na 30 minut dla siebie, to wybieram buty biegowe...
No i 210 trzeba testować czy nie zaparuje... :bleble:
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wypass pisze:Dystans:8km 636m
Czas:51min 38s
Tempo:05:59/km
No i super, ciągle się udaje znaleźć czas i to co raz więcej!
wypass pisze:Ot w małym deszczu, przyjemnie...
Chyba ostatnie bieganie w tym miesiącu....
Myślałem, że nie da się mniej biegać niż w lato biegałem...a jednak... :trup:
Daj spokój, do końca miesiąca jeszcze cały tydzień - coś napewno wciśniesz.
Awatar użytkownika
roberturbanski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1311
Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
Życiówka na 10k: 47:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

Jasne, że wciśniesz coś jeszcze! Czekam na wpis :oczko:
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

roberturbanski pisze:Czekam na wpis :oczko:
Ja też :taktak:
Łukasz, obecnie wygląda to tak, że im masz więcej pracy to więcej biegasz :spoczko:
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

No właśnie nie...bo jak było mniej pracy to jednak robiłem prawie 60km miesięcznie...teraz wpadło ledwo 30km...
A jak byłem na jednym etacie, a żona w ciąży to blisko 100km miesięcznie...co też nie jest jakoś imponującym wynikiem :bum:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Szczerze to Cie podziwiam, ja bym tak jak Ty nie mogl pracowac... Mam nadzieje, ze sytuacja szybko poprawi sie na tyle, ze bedziesz mogl na spokojnie jeden 8h etat ciagnac :taktak:
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

W jeden wątpię...ale półtora będzie optymalnym rozwiązaniem...(nie czasowo, a finansowo) :oczko:

Moja historia nadaje się na milionowy biegowy fanage na fecebooku ? :bum: :chrap:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wypass pisze:W jeden wątpię...ale półtora będzie optymalnym rozwiązaniem...(nie czasowo, a finansowo) :oczko:

Moja historia nadaje się na milionowy biegowy fanage na fecebooku ? :bum: :chrap:
Toż ja Ci właśnie życzę satysfakcjonującego finansowo 8 godzinnego etatu, po co ciągnąc 1,5 jeśli starczyłby jeden ;)

Na facebooku się nie znam bo nie mam więc Ci nie powiem :hej:
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Może kiedyś wystarczy... :usmiech:
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wypass pisze:I udało się jakoś wyskoczyć...
Mówiłem! Tak trzymać.
wypass pisze:Dziś tylko 8 godzin w pracy... :bum:
Trzeba też kiedyś żyć.
wypass pisze:Do końca miesiąca już nic nie wymyślę...
To już raz mówiłeś i... ;-)
wypass pisze:Mało tego biegania, ale zawsze coś...w tym sezonie życiówek nie będzie :bum:
Ważne jest żeby biegać - jak się nie da więcej to tyle ile się da, ważne żeby się nie poddać.
ODPOWIEDZ