Tego jeszczenie było.

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
axe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1210
Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
Życiówka na 10k: 46:42
Życiówka w maratonie: 3:56:58
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Karola: "zajmowanie 2 razy więcej miejsca" (czyli wieksza objętość),a 2 razy większa waga, to niekoniecznie to samo (popatrz ile zajmie 1 kg ołowiu, a ile 1kg pierza ;-)))

--
Axe
PKO
Awatar użytkownika
Sammi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 448
Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Opolskie

Nieprzeczytany post

Karola199 pisze:zamówiłam sobie krótkie spodenki w decathlonie do biegania
A nie wolałaś pojechać do Deca i tak popatrzeć, pooglądać, po przymierzać ? Ja unikam jak mogę kupowania ciuchów przez neta, wolę wszystko widzieć "na żywo".

Karola, wstaw proszę linka do tych spodenek :oczko:
Karola199 pisze:skoor... matko pewnie ci chodzi o zdjęcie w czerwonej bieliźnie !?...
Skoor pisze:Karola, dokladnie o ta fotke mi chodzi. Tak wlasnie powinna wygladac kobieta idealna :)
Skoor, a to może przez tą czerwoną koronkową bieliznę ? :hej: Ponoć czerwony działa na facetów jak płachta na byka :taktak: :hejhej:
axe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1210
Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
Życiówka na 10k: 46:42
Życiówka w maratonie: 3:56:58
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ja wolę czarną ;-)

--
Axe
Karola199
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 05 cze 2014, 16:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

axe .. masz racje źle zrozumiałam. ;)

sammi u nas nie ma decathlonu a w okolicy musiałabym dużo szukać żeby znaleźć odpowiedni rozmiar i materiał za taka sama cenę.. tym bardziej patrząc ekonomicznie jak kurier przywiezie mi do domu wychodzi znacznie taniej.

http://www.decathlon.pl/legginsy-do-bie ... 97331.html

fajnie ta kobietka wygląda w tej bieliźnie. miło popatrzeć zwłaszcza że widać że jest naturalna.
axe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1210
Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
Życiówka na 10k: 46:42
Życiówka w maratonie: 3:56:58
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Widać,że produkt kobiecy: "szaro-limonkowy", dla faceta pisałoby po prostu "szaro-żółty" ;-)))

--
Axe
slapcio
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 240
Rejestracja: 17 paź 2014, 15:08
Życiówka na 10k: 45:36
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białowieża

Nieprzeczytany post

ładne te gatki :)

axe, a ile rozróżniasz kolorów/odcieni zieleni wojskowej? :bleble:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sammi pisze:Skoor, a to może przez tą czerwoną koronkową bieliznę ? :hej: Ponoć czerwony działa na facetów jak płachta na byka :taktak: :hejhej:
Nieeee, zwyczajnie kobieta na zdjeciu jest zgrabna. Tam gdzie trzeba to ma i to jest ok :taktak:
Karola199
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 05 cze 2014, 16:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

różnicy wygląd spodenek mi nie robi... mam nadzieję że będą funkcjonalne

dziś waga pokazała 79 :D alleluja :D 12kg to nie dużo dam rade je zrzucić :)
axe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1210
Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
Życiówka na 10k: 46:42
Życiówka w maratonie: 3:56:58
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

slapcio pisze:ładne te gatki :)

axe, a ile rozróżniasz kolorów/odcieni zieleni wojskowej? :bleble:
Ja mam w papierach "nie rozróżnia barw pastelowych"...więc widze mniej więcej "ciemny zielony" i "jasny zielony" (a seledynowy to dla mnie jak żółty ;-)))

--
Axe
Karola199
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 05 cze 2014, 16:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sa spodenki.. ale ja w nich wyglądam !!
moje okropne nogi!!
aaa...

dziś waga pokazała 78.5kg :D ale mimo to jest jeszcze masakra ;(
Karola199
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 05 cze 2014, 16:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dziś ppobiłam swój rekord :D 33min 45s to mój najszybszy czas na 5km.
i to zasługa tego że zaczęłam ćwiczyć mięśnie.
czułam że mogę jeszcze bardziej podkręcić tempo ale miałam trudność ze złapaniem jednostajnego oddechu. a nie lubie biec nie mając go pod kontrolą. tzn sapać :P


fajnie się biegło. dziś jeszcze fitness.

spodenki są rewelacyjnie... niestety równie rewelacyjnie to ja w nich nie wyglądam niestety ale to nic. ważne że wygodne i się sprawdzają :)
Awatar użytkownika
blackfish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 483
Rejestracja: 09 wrz 2014, 15:29

Nieprzeczytany post

Karola199 pisze:dziś ppobiłam swój rekord :D 33min 45s to mój najszybszy czas na 5km.
No gratulacje! 33:45 to już konkretny wynik. A najfajniejsze jest to, że pewnie kilka miesięcy temu taki wynik wzięła byś "w ciemno", nie? A teraz może być tylko lepiej! :taktak:
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Karola199 pisze:dziś ppobiłam swój rekord :D 33min 45s to mój najszybszy czas na 5km.
i to zasługa tego że zaczęłam ćwiczyć mięśnie.
Nieee... To zasługa spodenek. ;-P
Fajnie, Karola. Jest naprawdę fajnie. Waga już na dobre z siódemką z przodu i coraz lepiej kręcisz. Już widzę, jak na wiosnę biegasz po okolicznych lasach z rozwianym włosem.
Awatar użytkownika
blackfish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 483
Rejestracja: 09 wrz 2014, 15:29

Nieprzeczytany post

MEL. pisze:To zasługa spodenek. ;-P
Nie pomyślałem o tym... mniejszy opór powietrza :hejhej:
Karola199
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 05 cze 2014, 16:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hahaha... no naprawde dumna jestem z tego czasu. :spoko:

w lesie nigdy niegdy prze nigdy nie będę biegała,
po pierwsze nie mam z kim po tym lesie biegac, po drugie boje się że jak by mi dzik wyleciał to bym dostała swojego paraliżu i nawet kroka bym nie dała.

a jeszcze rok temu pokonanie 1km zajmowało mi 15min z 5 przerwami :D

fajnie że jesteście bo to też dzięki Wam <3
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ