Hotmas - komentarze

[sosik]

Dużo zdrowia i systematyczności życzę

[roberturbanski]

Zdrowia przede wszystkim, bo tego nigdy za dużo i wszystkiego o czym marzysz :uuusmiech:

[frelka]

Spełnienia marzeń i samych najlepszości :uuusmiech: :uuusmiech: :uuusmiech:

[Johnny Żuberek]

Najlepszego, wesołego, biegowego

[hotmas]

Dziękuję Wszystkim za życzenia Nie spodziewałem się

[roberturbanski]

To kolejne życzenia - tym razem noworoczne: spełnienia, takiego na max., w biegu i w spokoju, w pogodzie i w czasie życiowych burz, zdrowia i tego co w życiu najlepsze. Pozdrawiam oboje Państwa W. :uuusmiech:

[sosik]

Przy następnych progach spróbuj skrócić przerwę. Daniels zaleca stosunek 5:1. Chyba, że warunki będą ciężkie, wtedy na wyczucie.
Trzymam kciuki!

[hotmas]

Przed treningiem właśnie się zastanawiałem czy właśnie tak nie ustawić go w zegarku pamiętając co pisałeś mi na Endo. Ale miałem wątpliwość czy zamiast 4 x 1,6 km ustawić 4x5min czy może zwiększyć ilość powtórzeń do np sześciu co dałoby taki sam dystans progu (przy moim VDOT to 5 min/km)?

Robert dzięki za życzenia

[sosik]

Tu jest duża elastyczność. Ważne, żeby nie przekraczać 10% tygodniowego dystansu. Przy Twoim TP masz prosto. Możesz zrobić 6x1 km przerwa 1', możesz np 4 x 1,5 km wtedy przerwa 90". Nawet 3 x 2 km P z przerwą 2' będzie dobrym treningiem.

[majak]

3 km BS - 17:18 śr. 5:46
8 km TM - 42:30 śr. 5:19
1 km P - 4:56 śr 4:56
1 km TM - 5:17 śr 5:17
4 km BS - 23:00 śr. 5:50

Dystans - 16.96 km
Czas - 1:33:04
Śr tempo - 5:29 min/km

Co Ty chcesz od tego treningu?
Ty to się chyba w jednym dniu z Robertem rodziłeś?
Faktycznie może ciężko Ci weszło, ale weszło. Wiesz, jakby wszystko szło zbyt łatwo to wtedy wszystko byłoby bez sensu
Idziesz zgodnie z planem i o to chodzi :uuusmiech:

[katekate]

bo wszyscy to by chcieli tak własnie latać, żeby się nie męczyć

[hotmas]

No fakt. Ja to taki trochę "Polak" jestem i lubię ponarzekać

[roberturbanski]

No fakt. Ja to taki trochę "Polak" jestem i lubię ponarzekać

Każdy tak ma, bo jak tu się nie wkurzyć, kiedy już się wydaje, że wszystko idzie jak należy, a tu nagle wpada taki gorszy dzień. Chociaż w tym wypadku "gorszy" to lekkie nieporozumienie

[roberturbanski]

Czytam wpis Twój (bardzo fajny obrazek), czytam Marka z wczoraj, czytam Eweliny (tylko trochę bardziej optymistyczny), piszę swój. Data (prawie, bo Marek wczoraj) we wszystkich ta sama, samopoczucie - z grubsza rzecz ujmując - też . Kur..a, co za czas jakiś!!!

[hotmas]

Robert moje złe nastawienie dziś to wynik wczorajszej bezowocnej dyskusji. Lubie osoby o jasno sprecyzowanych poglądach, ale nie o ograniczonym umyśle, a własnie z taka osobą przyszło mi wczoraj dyskutować. Ale było minęło, a bieganie oczyściło ze złych emocji