Sochers - fidbek olłejs warmly welkomd :)
Moderator: infernal
- kamilv
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 259
- Rejestracja: 15 paź 2013, 19:31
- Życiówka na 10k: 43:53
- Życiówka w maratonie: 3:40:00
W razie się młody wstrzeli dokładnie w termin, nie bądźcie wredni i nie dawajcie mu Adam 3mam kciuki za powodzenie akcji.
Gratki za ukończenie robót ścianowych
Tydzień temu dycha z mocno krętą i porąbaną trasą mi poszła w 47:11, więc jakiś postęp chyba mam.
Gratki za ukończenie robót ścianowych
Tydzień temu dycha z mocno krętą i porąbaną trasą mi poszła w 47:11, więc jakiś postęp chyba mam.
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Kurde, szczęściarz - biegasz ja już nawet stwierdziam, że będę wracał z pracy biegiem - w sumie MPK + dojazd samochodem z Kaliskiej zajmie mi tyle samo co bieg na razie spada mi ciśnienie na bieganie, wzrasta na poród :D
A Musiałbym bardzo nie chcieć dziecka, żeby je tak skrzywdzić moja fotografka jest właśnie wigilijna i ma na imię Ewa. Jako dziecko czeka się na 3 prezenty - imieniny, urodziny i gwiazdkę, plus jakiś bonus w dzień dziecka i mikołaki. A tu?
Mój młody będzie miał na imie Piotrek
A Musiałbym bardzo nie chcieć dziecka, żeby je tak skrzywdzić moja fotografka jest właśnie wigilijna i ma na imię Ewa. Jako dziecko czeka się na 3 prezenty - imieniny, urodziny i gwiazdkę, plus jakiś bonus w dzień dziecka i mikołaki. A tu?
Mój młody będzie miał na imie Piotrek
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
No nie mogę, następny! Co Wy tak wszyscy nie dojadacie w te święta. Ja rozumiem, że to zdrowo, ale do cholery cały rok się pilnuję, żeby móc te pierogi bezkarnie wtryniać. Nie odpuszczę!sochers pisze:(...)tym bardziej że w tym roku jakoś wyjątkowo - święta bez obżarstwa
Hehe, to fakt. Trzeba też uważnie planować trasę żeby dobiec do samego domu, bo wracanie spacerkiem w przepoconych ciuchach może spowodować, że się połamią :Dsochers pisze:Ja uwielbiam w taką pogodę biegać - dodatkową motywacją jest to, że nie można się zatrzymać
Najważniejsze, że jest pozytywne nastawienie! Tym pulsem bym się za bardzo nie przejmował - wyrówna się w końcu. Mój też ostatnio poszedł w górę - kładę to na karb zmęczenia i nie najbardziej biegowej pory roku. U Ciebie jak sądzę dochodzi do tego pewien stan napięcia związanego z wyczekiwaniem, nawet jeżeli nie zdajesz sobie z tego sprawy.sochers pisze:Mam wrażenie, że z trójki "mięśnie/puls/oddech" dwa pierwsze nie istnieją - tzn. jest taki regres, że ho ho. Tylko oddech działa jak należy, no i sampoczucie
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Wiesz co, jakoś w tym roku jadłem co i ile chciałem, ale bez przesady po prostu zamiast nastu pierogów, zjadłem 5, itp. Czyli pojedynczą porcję wszystkiego - co pewnie i tak nie było mało. Bo wiesz, ja może nie wyglądam (dobra, trochę wyglądam ), ale naprawdę potrafię wrzucić na ruszt i niejeden by się zdziwił (czasem się zastanawiam, czy tak jak Alf, nie mam >1 żołądka)
Wiesz, zimą max co biegałem to 12km w dużym mrozie, jakichs wielkich ekscesów nie planuję, biegam w pobliżu cywilizacji, że nawet jakaś nie daj bożę kontuzja pozwoli mi się doczłapać do jakiegoś sklepu, przystanku, itp. A poza tym - komóra i taxi pod ręką
A bieganie na tym pulsie to faktycznie, organizm jakby dostał ze 2-3 tygodnie regularnego BSowania, to by pewnie ze 25 bpm zbił ale regularność to osatnio nieznane u mnie słowo - jak nie mam celu i planu, to o to ciężko, zwłaszcza, że zaraz się młody pojawi i postawi wszystko do góry nogami będę się starał po prostu JAKOŚ biegać - pewnie nie a początku, żeby młodemu jakiegoś przeziębienia nie sprzedać, ale będę sę starał - reszta zależy od niego
Wiesz, zimą max co biegałem to 12km w dużym mrozie, jakichs wielkich ekscesów nie planuję, biegam w pobliżu cywilizacji, że nawet jakaś nie daj bożę kontuzja pozwoli mi się doczłapać do jakiegoś sklepu, przystanku, itp. A poza tym - komóra i taxi pod ręką
A bieganie na tym pulsie to faktycznie, organizm jakby dostał ze 2-3 tygodnie regularnego BSowania, to by pewnie ze 25 bpm zbił ale regularność to osatnio nieznane u mnie słowo - jak nie mam celu i planu, to o to ciężko, zwłaszcza, że zaraz się młody pojawi i postawi wszystko do góry nogami będę się starał po prostu JAKOŚ biegać - pewnie nie a początku, żeby młodemu jakiegoś przeziębienia nie sprzedać, ale będę sę starał - reszta zależy od niego
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1239
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
regularność to słowo klucz
ale wiadomo, pojawi się potomek to z regularnością będą problemy niestety
ale wiadomo, pojawi się potomek to z regularnością będą problemy niestety
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Ale jest plan
Czyli - do pracy autobusem, a z pracy biegiem - mam 6km, czas podróży będzie podobny, jak będę miał większy margines, to dołożę trasy, żeby wyszła dycha i będzie zdrowo i bez dodatkowegoczasu poświęcanego
Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce
Czyli - do pracy autobusem, a z pracy biegiem - mam 6km, czas podróży będzie podobny, jak będę miał większy margines, to dołożę trasy, żeby wyszła dycha i będzie zdrowo i bez dodatkowegoczasu poświęcanego
Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
A to jak mówią 50% sukcesu!sochers pisze:Ale jest plan
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Też miałem taki plan...
Jak jeszcze autobusem w plecaku wieziesz strój biegowy, tak wracając w plecaku mieć ubranie niebiegowe + kurtka zimowa...to już poważne dociążenie...
A myślę, że wygodnie też by nie było...
Jak jeszcze autobusem w plecaku wieziesz strój biegowy, tak wracając w plecaku mieć ubranie niebiegowe + kurtka zimowa...to już poważne dociążenie...
A myślę, że wygodnie też by nie było...
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Na ultra latają z plecakami po 100km i żyją więc pewnie też dam radę, zobaczymy w praniu. Przede wszystkim "biegane powroty" będą w "wieczory bez laptopa"
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
No biegają...tylko mój plecak do biegania raczej nie zda egzaminu...
A do biegowego przebranie się raczej nie zmieści...to "cywilne"
A do biegowego przebranie się raczej nie zmieści...to "cywilne"
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
No ja mam Hi-Tec'a 35l - pojemnościowo daje radę, zobaczymy jak się z tym biega lepsze chyba nie-do-końca komfortowe bieganie, niż brak biegania
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- mclakiewicz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1616
- Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
A Wy jeszcze czekacie? Teraz to juz będzie zagrywka rocznikowa albo będzie najmłodszy w klasie albo najstarszy (jak urodzi się w 2014 to macie dodatkowy miesiąc do odliczenia od podatku ).
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Jeszcze czekamy - ale nie ukrywam, że celowo - wytłumaczyliśmy młodemu, ze lepiej być najstarszym z młodszego rocznika, niż najmłodszym ze starszego :D
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
To mu jeszcze wytłumacz, że nie chcesz w sylwestra na porodówce obchodzić nowego roku....
Niech poczeka chociaż do tej 4 nad ranem 1 stycznia
Niech poczeka chociaż do tej 4 nad ranem 1 stycznia