rezygnacja z treningów siłowych

[Bylon]

Oj, Furion, Furion, szkoda, że nie jesteś w stanie zrozumieć, że siła to jest przede wszystkim zdolność układu nerwowego.

Ciekawe, czy za parę lat, jak jeszcze "trochę" poczytasz, to się wielu rzeczy dowiesz, czy dalej będziesz próbował patrzyć na siłę jako na mięśnie. No cóż, to nie moja sprawa, natomiast zachęcam do uznania ludzkiej - w tym własnej - małości i dostrzeżenia wielowymiarowości zjawiska pt. "siła".

[kfadam]

toż bajki z siłki dla szpanerów a spadek siły i masy to jedynie koszmar koksiarza.

Skoro używasz takich stwierdzeń, to domyślam się, że z siłownią nie masz nic wspólnego. Nie wiesz tym bardziej, co to znaczy dojść do takiej siły, której utrzymanie, nie mówiąc już o wzrostach, jest niezwykle ciężkie. Ale możesz mi wierzyć, że na odpowiednim poziomie, do spadku siły i co za tym idzie masy, nie trzeba tak wiele.
I na marginesie, nie będę z Tobą dyskutował, bo właśnie takimi określeniami pokazujesz, że siłownie widziałeś tylko na youtubie.

oj obawiam się że gdy siłownia była moją codziennością to ciebie nie było nawet w planach.

[FuRioN]

Oj, Furion, Furion, szkoda, że nie jesteś w stanie zrozumieć, że siła to jest przede wszystkim zdolność układu nerwowego.

Ciekawe, czy za parę lat, jak jeszcze "trochę" poczytasz, to się wielu rzeczy dowiesz, czy dalej będziesz próbował patrzyć na siłę jako na mięśnie. No cóż, to nie moja sprawa, natomiast zachęcam do uznania ludzkiej - w tym własnej - małości i dostrzeżenia wielowymiarowości zjawiska pt. "siła".

Próbujesz na siłę bawić się w naukowca, ale nie o to tutaj chodzi. Wystarczy trochę doświadczenia na siłowni, żeby zrozumieć zależność rozwoju siły do rozwoju mięśni. Wiem po sobie, jak działają typowe treningi siłowe i co dają i na pewno kolega, który chce trochę masy "zgubić", nie powinien robić tego poprzez typowe treningi siłowe. Nie tędy droga.
"Trochę" czytałem przez te lata i dowiedziałem się niesamowicie dużo rzeczy, które w rzeczywistym świecie zupełnie się nie sprawdziły. Dlatego, doświadczenie mi pokazało, że wszystko co się czyta, trzeba później sprawdzić na własnej skórze, a dopiero potem wyciągać odpowiednie wnioski.
Ja Tobie natomiast, życzę, żebyś zamiast czytać i "łykać" to co przeczytałeś, testował to na sobie i dopiero coś potwierdzał lub nie, bo w przeciwnym razie nic nie osiągniesz.

[adam77]

Furion odpuść bo najnormalniej w świecie błądzisz Naprawdę poczytaj trochę fachowej literatury.
Pozdrawiam

[Sacre]

Na uzyskaną siłę wpływa przekrój poprzeczny mięśnia oraz napięcie w nim wytworzone.

Widzę, że nie wiesz czym jest napięcie i przez co jest generowane. Poczytaj troszeczkę o ćwiczeniach izometrycznych/gimnastyka izometryczna.


Dla autora polecam zająć się street workout'em/kalisteniką. Dużo ludzi trenuje na świecie i nie było narzekań na ten rodzaj aktywności fizycznej.

[Bylon]

Wiem, do czego dążysz, napięcia używam jako skrótu myślowego od umiejętności wykorzystania mięśnia.

Co to za ciekawostka, ćwiczenia izometryczne? Nigdy o nich nie słyszałem!

[kfadam]

Co to za ciekawostka, ćwiczenia izometryczne? Nigdy o nich nie słyszałem!

Żartujesz

[Bylon]

Jasne, że żartuję. Bawią mnie osoby, które wpadają jak grom z jasnego nieba i przy tym z zupełnie niejasnych przesłanek zalecają zapoznawanie się z zagadnieniami kardynalnymi i trywialnymi za razem.