GRUDZIĄDZ BIEGA

[maratończyk]

Mało kalorii, a sycą: 6 produktów, które możesz jeść na diecie bez wyrzutów sumienia

http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/56,139 ... html#TRCuk

[maratończyk]

Trasa przyjemna i pożyteczna dla zdrowia :uuusmiech: . W Biegu dla Orkiestry, który już 11 stycznia 2015 r. pobiegniemy leśnymi ścieżkami Rudnickiego Lasu na dystansie 5 km. Nie wiemy jeszcze czy będzie śnieg i ile go będzie, ale myślę, że każdy sobie poradzi od najmłodszych po najstarszych. Liczy się dobra zabawa i dzielenie radości z innymi uczestnikami. Pozdrawiamy Organizatorzy Biegu .

https://www.endomondo.com/event/19483290

[maratończyk]

Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Zapewne słyszeliście o takiej anegdocie jak „Efekt Motyla, „która mówi, że trzepot skrzydeł motyla w USA w stanie Ohio może po trzech dniach wywołać burzę w Teksasie . Zastanawiam się często, dlaczego moje życie potoczyło się takim, a nie innym torem. Dlaczego stałem się odnoszącym sukcesy człowiekiem?. Dlaczego bez większego trudu osiągnąłem to, o czym inni marzą? Kiedy tak rozmyślam, to przypominam sobie sytuację, od której zaczęła się moja historia, jako szczęśliwego emeryta . To był czerwiec roku 1992. Pojechałem na egzaminy do Mińska Mazowieckiego do Szkoły Żandarmerii. Wszystko pięknie cacy, egzaminy z wf zdane na 5, psycho testy, wypracowania. Jednak 36 na 1 miejsce bez garbu było nie do przejścia. „Motyl zaczął trzepać”, więc już na drugi dzień byłem na egzaminach w Kętrzynie licząc, że, pomimo iż po terminie to jakoś się uda . Udało się dzięki temu, że pochodziłem z Grudziądza. Egzaminator z w-fu kojarzył nasze miasto z Bronkiem Malinowskim, więc dał mi szansę . Nie zawiodłem jego oczekiwań i pobiegłem na szóstkę. Dalej już było tylko z górki . Ukończyłem szkoły, zacząłem pracować i w każdej wolnej chwili biegać, co robię do dziś z sukcesami. Sami, więc widzicie ile może dać nam bieganie :uuusmiech: . Wywołałem taką burzę, że zatrzymać już nikt jej nie potrafi. Jutro razem pomachamy skrzydłami na naszym wspólnym sobotnim treningu i będziemy kontynuować w wodzie a w saunie to już będzie tak gorąco od tego machania, że tylko sobie odpoczniemy . Pozdrawiam i życzę miłego dnia jak i całego weekendu. Andrzej.

[maratończyk]

... Nie istnieje coś takiego jak "bezwarunkowa i bezinteresowna pomoc"... Warunkiem każdej uzyskanej pomocy jest "gotowość do niesienia pomocy innym"... Korzyścią z każdej okazanej pomocy jest/powinna być "pewność uzyskania pomocy, gdy samemu znajdzie się w potrzebie"...
Akademia Biegania Grudziądz wspólnie z wszystkimi biegaczami startującymi w ramach „Biegu dla Orkiestry” podczas 23 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dołoży swoją cegiełkę w postaci przekazanych pieniążków zebranych podczas tych zawodów. W podziękowaniu mamy dla was przygotowany okolicznościowy medal zaprojektowany przez naszą biegową koleżankę Magdę Jodko a zasponsorowany przez naszych darczyńców. Pozdrawiam Prezes Akademii Biegania Andrzej Dolewski.
No to teraz mam nadzieję, że zalejecie mnie wpłatami, więc siedzę przed komputerem. Zapisy jeszcze trwają, ale miejsc ubywa, więc niech ten medal w kształcie serca będzie waszym celem.
http://www.elektronicznezapisy.pl/event ... starts/new

[maratończyk]

:uuusmiech:

[maratończyk]

Bieganie daje komfort i zwiększa możliwości :uuusmiech: . Można być szczęśliwym bez biegania, udowadniają to niektórzy ludzie, ale o wiele łatwiej być szczęśliwym z bieganiem . Dziękuje wszystkim za dzisiejszy wspólny trening :uuusmiech: . Pomimo silnego wiatru i sztormu na jeziorze chętni do biegania przybyli :uuusmiech: . Pobiegliśmy osiem kilometrów od dupy strony i na szczęście wysoki las zasłonił nas od wiatru . Znaleźli się również twardziele na morsowanie w tym rodzynek twardziel Asia . Później 110 stopni Celsjusza w saunie przez ponad godzinę i jestem jak nowo narodzony :uuusmiech: . Jutro chętni mile widziani przed plażą o godzinie 09.00 jak zawsze na czarny szlak . Pozdrawiam i życzę udanej soboty Andrzej .

[maratończyk]

Filmik z dzisiejszego morsowania przy sztormowej fali na rudnickim jeziorze.

https://www.youtube.com/watch?v=d8KH1GB ... e=youtu.be

[maratończyk]

Witajcie drodzy biegacze :uuusmiech: . To wy sami musicie zadbać o to, żeby być szczęśliwym . Wy i tylko wy. Nie wasza żona czy mąż. Nie dzieci, nie rodzice ani nie znajomi. Wasze szczęście jest tylko waszym szczęściem i wy jesteś za nie odpowiedzialni. Dobrze, że tyle osób to rozumie i tak licznie pojawia się na naszych treningach :uuusmiech: . Nie inaczej było i teraz. Niedzielny czarny szlak zaliczony, więc był DYM RUN na całego a przy okazji również DYM RUM, bo i tego nie zabrakło na wodopoju u Piotra. Dzięki i do zobaczenia wkrótce.

https://plus.google.com/photos/10812436 ... banner=pwa

[maratończyk]

Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Przed nami świąteczny tydzień :uuusmiech: . Początek dla niektórych zabiegany, bo to praca, zakupy, porządki . Inni mają więcej farta , bo skorzystali z urlopu lub emerytury ( hi, hi ). Oczywiście najbardziej poszkodowane są nasze biegowe koleżanki, żony, partnerki, bo to na nich spoczywa w większości przygotowywanie wigilijnych potraw i cały rozgardiasz związany ze świętami. Panowie, kto może niech pomaga na swój sposób czy to poprzez zrobienie zakupów, wytrzepanie dywanu, posprzątanie łazienki. Można też nie zawadzać i denerwować poprzez wyjście na bieganko. Nie ma nas w domu mniejszy problem, mniejszy stres dla obojga . Naładowani endorfinami będziemy bardziej skłonni do wyniesienia śmieci czy ustrojenia choinki. No to zaczynamy przedostatni tydzień tego roku. Pozdrawiam i życzę miłego dnia. Andrzej.

[maratończyk]

Seks najlepszy na świąteczny stres

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,1058 ... l#BoxLSTxt

[maratończyk]

Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Nie wiem jak wy, ale ja coraz wyraźniej słyszę dźwięki dzwonków zawieszonych na szyi reniferów z zaprzęgu Dziadka Mroza . Najwyraźniej zbliżają się święta - wspaniały to czas, zdarzają się tylko raz . Tylko raz w roku jest to święto, więc cieszmy się i radujmy :uuusmiech: . Życzeń sobie nie żałujmy , Spędzajmy je w zdrowiu i pomyślnośc i. Jako że pierwsza gwiazdka zaświeci nam w środę i to akurat około 18.00 czyli w czasie naszych środowych treningowych spotkań to, pomimo że jesteście moją drugą rodziną zrozumiecie chyba, że spędzę je w gronie tej najbliższej mojemu sercu . Z wami kochani jak ktoś będzie miał ochotę to z chęcią spotkam się w czwartek, piątek, sobotę i niedzielę. Zbióreczki w te dni o godzinie 09.00 przed plażą . Pozdrawiam was i życzę miłego dnia. Andrzej.

[maratończyk]

Braci bliźniaków mamy bardzo fajnych :uuusmiech: . Więc korzystamy z porad i pomocy ich. Oni nas pocieszą, gdy nam jest źle. Za to my chcemy odwdzięczyć się . A dziś bracia właśnie mają urodziny. Więc im życzenia szczere składamy. Bądźcie wciąż radośni, życiem się cieszcie. Szczęścia zaznawajcie każdego dnia. I sto lat życia Prezes daje wam.

[beginner72]

CZEŚĆ WSZYSTKIM.
Dawno mnie tu nie było, ale lada chwila Święta, więc korzystając ze sposobności postanowiłem złożyć życzenia wszystkim grudziądzkim biegaczom...
Niech więc te Święta będą dla Was okazją do rodzinnych spotkań, do zatrzymania się w codziennej gonitwie i odnalezienia radości, spokoju, ciszy i wytchnienia. Niech magia i duch Bożego Narodzenia sprawią, że będą one szczególnie wyjątkowe, wprawią Was w doskonały nastrój oraz przyniosą wiele ciepłych i radosnych chwil. Dobrze się najedzcie, odpocznijcie, ale nie rozleniwiajcie za bardzo, byście mogli zebrać chęci do biegania na cały najbliższy 2015 rok i weszli w niego szybkim, biegowym krokiem! A zatem… Życzę Wam niespożytych sił w nogach, mądrości w głowie, rozwagi i równowagi w drodze do doskonałości. Wiary w siebie oraz przychylności Wszechświata w realizacji najśmielszych celów. Niech zawsze dopisuje Wam zdrowie i nie opuszcza radość z każdego pokonanego kilometra, a kontuzje omijają szerokim łukiem, byście mogli wytrwać w postanowieniach i realizować ambitne plany. Życzę wielu nowych biegowych wyzwań, udanych startów, łamania "życiówek" i przekraczania granic. Oby się Wam zawsze chciało chcieć:) Niech każdy Bieg zaczyna się od TEGO niepowtarzalnego jedynego kroku, a meta będzie początkiem wspaniałej nowej przygody. Bądźcie wytrwali a wyniki przyjdą same!
Wesołych, ciepłych i zdrowych Świąt:) 3majcie się i bądźcie silni

[maratończyk]

Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Święta Bożego Narodzenia to czas wyjątkowy dla nas wszystkich, czas, w którym emocje są silniejsze niż zwykle - kiedy kochamy bardziej i bardziej pragniemy być kochani . Kiedy chcemy czuć ciepło i radość w sercu, wywołane szczęściem naszych bliskich. Myślę, że wybaczycie mi, sobie nie bieganie w tą środę. Jednak z chęcią zapraszam wszystkich na świąteczny trening już w czwartek, piątek i sobotę. Przyjmijmy, że kto chętny to pojawia się w te dni o godzinie 09.00 przed plażą miejską w Rudniku. Zapewniam, że ta dawka wysiłku na świeżym powietrzu spowoduje, że świąteczne śniadanie będzie nam smakowało nieziemsko . Wesołych Świąt wam życzę. Andrzej.

[maratończyk]

Białe wąsy, biała broda Tylko śniegu nie ma – szkoda . Iskry sypią się z pod sań Po asfalcie pędzi drań Spieszył się, bo pusto w worku, Ale teraz stoi w korku . Za to Prezes w ciągłym biegu i nie grozi mu spóźnienie . Tak, więc drodzy życzę wam dobra, ciepła i miłości.