ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

to ja dokładnie przeciwnie - nie lubię miast, z dużego (kilkaset tys.) miasta przeprowadziłam się do miasteczka kilkunastotysięcznego, a jak skończymy budowę i się da przeprowadzić, to będę mieszkać na kompletnym zad...u w parku krajobrazowym... wszędzie daleko, ale z drugiej strony takie okolice ;)

zdjęcia zrobione w okolicy max kilku minut spacerku od domu
Obrazek

Obrazek

Obrazek

i widok "sprzed domu"
(na razie ogródka/sadu/itd jeszcze nie ma, będzie.... na wiosnę coś zaczniemy sadzić...)
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Charm, a gdzie ty pomieszkujesz? Podobne widoczki na roztoczu tez sa i tam tez zadupie totalne :hej:
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

o bym się zamieniła np. ale na góry....ech! :hej:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ma_tika pisze:ja jestem dzieckiem miasta i uwielbiam wielkie miasta - im większe i bardziej nowoczesne, tym lepiej :) Neony, miejskie przestrzenie, miejski chaos, to mój żywioł :hahaha:
bright lights big(ger) city, takie oto klimaty ;-)
No... korki, smrod, tlok, godziny straconego czasu... Zyc nie umierac ;)
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

ale korki i smród lepiej się znosi im większe neony :oczko:
nie no, każdy ma tak, jak lubi, nie ma co dyskutowac :hahaha:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Katka Ty to już naprawdę nie dyskutuj :oczko:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

tak jest, przepraszam :trup:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

widze, ze dyskusja i upodobania zostały tu zdominowane przez 2 osoby :/
bawcie sie dobrze dalej w tym klimacie :)
Obrazek
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Przykre.
Podwojnie przykre dla mnie, bo znow czuje sie winna w tym sensie, ze znow dyskusja zaczela sie od Paryza. Zle to wrozy mojemu maratonowi, jakas ciemna energia krazy nad tym miastem? :chlip:

Coz, granica miedzy wymiana opinii z szacunkiem dla rozmowcy i bez jest jak widac bardzo cienka, a kpina i ironia chyba nie jest najwlasciwszym srodkiem wyrazania swoich racji w toku wymiany odmiennych pogladow :ojnie:

Dla rozladowania emocji proponuje znalezc piekne nadmorskie miasto w gorach (pewnie gdzies gory schodza bezposrednio do morza) i zamieszkac w nim na przedmiesciach, blisko natury. Zna ktos takie? :ojoj:
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

spoko ASK, widac mój cięty jęzor i sarkastyczny żart nie przypadł do gustu większości :taktak: trudno...co złego to nie ja :oczko:
jak zmienię charakter to może przylezę tu jeszcze :spoczko:
wesołych świąt! :usmiech:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ech kobity, kobity... ;)
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

ej no co WAM :szok: ?!?

pogięło was całkowicie?

ze tez macie sie o co fochowac,matko i córko :lalala: :ble: :trup:

chcialam zauwazyc ze macie rece i nogi i dachy nad glową i co do gara włozyć,zadnemu z WAS nie umarł mąż/żona wiec cieszcie sie tym co macie i bedzie gites!czy to w paryzu czy na plazy czy do cholery w pierdziszewie dolnym :wrrwrr: :hejhej:

bu!
Obrazek
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Nie obrazajmy sie wszyscy. Czytam ten watek, bo fajnie z Wami pogadac o biegniu i d..e Maryny, milo i przyjemnie, czasem wymianiamy zdania, ale caly czas z szacunkiem. Tak jest tu przewaznie i niech tak zostanie.
No damy rade, tak bylo zawsze, wystarczy poczytac pierwsze strony dla przypomnienia, no jakies 200-300 :oczko:
Frankie, przepraszam, ja jestem taka durna, ze sie zawsze odezwe
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

ASK nie jestes durna,zadne z nas nie jest durne-róznimy sie i tyle.I to jest fajne i ja lubie jak kazdy ma inne zdanie bo z tego tez mozna czerpac,cos przemyslec,zastanowic sie ....ale nie ma co sie zacietrzewiac!

Po co nam kwas na forum jak wszedzie go tyle,...no pomyslcie! :hej:

A dzisiaj z mamą taka luzną dyskusje prowadziłam:
Ja:"mamo a co bys chciala od mikolaja dostac?.."
mama: "hmm..no nie wiem,jakas drobnostke,cos co sie przyda..."
J:"no to co?jakis kosmetyk?dobre rajstopy?.."
M:"niiiee,noonie wiem...cokolwiek..."
J:"OOooo! Pur Ci sie konczy!"
M:"TAK!Moze byc! A u Ciebie widziałam koncówka Domestosa!"
Ale sie usmiałysmy!
Obrazek
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

ASK, Paryż jest fajowy, nic złego nad nim nie krąży :taktak:
franklina pisze:macie rece i nogi i dachy nad glową i co do gara włozyć,zadnemu z WAS nie umarł mąż/żona wiec cieszcie sie tym co macie
franklino, ŚWIĘTA RACJA.
go get 'em tiger
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ