FORTUNKI
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1374
- Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32
gwynbleidd pisze:Ja myślę że zarówno organizatorzy biegów jak i środowisko amatorów (ktokolwiek jest/będzie jego reprezentantem ) nie powinno z PZLA nic uzgadniać bo jeszcze mogłoby to doprowadzić do jakiegoś nie daj Boże kompromisowego rozwiązania. A ani organizatorom, ani amatorom propozycje PZLA nie są do niczego potrzebne. Więc po co w ogóle się bawić w jakiekolwiek konsultacje/targi? Na każdą propozycję PZLA środowisko powinno mieć tylko dwa pytania: 1) jakim prawem? i 2) po @#$%^? (ok, Adam w telewizji niech pyta: po co?)
No bo skoro od kilku lat biegi amatorskie mają się więcej niż dobrze i do tego coraz lepiej, to po co kombinować cokolwiek przy tym? A co Związek ma wspólnego ze mną albo ja ze Związkiem, ani ja nawet nie wiem gdzie oni mają siedzibę, ani oni o mnie nie słyszeli. Ani ja nie myślałem występować do Związku o dofinansowanie wyjazdu na obóz bieganie.pl w Kenii żeby złamać 3h w maratonie, ani oni nigdy się nie interesowali tym że żeby zrobić trening wieczorem na Skrze to muszę pokonać dwa płoty (jeden na szczęście dołem, wiem gdzie jest fajna dziura). I nagle ich zaczęło interesować że parę razy w roku biegam sobie nie chodnikiem ale ulicą przy zamkniętym ruchu?
Wzruszające to zainteresowanie, i rozczulająca argumentacja pana Szydłowskiego. Można ją wprost przenieść na dowolny inny obszar ludzkiej działalności, np:
W tym kraju jest taka organizacja, i ze... nie wiem, 15? 20? milionów obywateli aktywnych seksualnie. Czy nie byłoby zasadne, w trosce o obywateli oczywiście, zadbać o to żeby wreszcie zaczęli współżyć na odpowiednim poziomie? Dlaczego do tej pory nikt w PTS nie wpadł na pomysł żeby certyfikować łóżka (albo stoły kuchenne bądź dowolne miejsca w plenerze, to już zależy od indywidualnych preferencji osoby zgłaszającej obiekt do certyfikacji)? Należałoby też wprowadzić obowiązkowe badania lekarskie dla ubiegających się o zgodę na odbycie stosunku - niesie to przecież masę zagrożeń, od chorób zakaźnych po nawet wypadki śmiertelne. Ludzie zachodzą w niechciane ciąże (NNW się kłania!) albo nie mogą zajść w chciane, a nikt (poza KK, organizacją wysoce na tym polu niedoświadczoną) nie próbuje przeciwdziałać patologii. A potem dochodzi do takich wypadków jak w zeszłym roku w Lesie Kabackim - miejsce niecertyfikowane, facet bez badań psychologicznych nie zapytał kobiety o zgodę, ona bez NNW). Gdyby zaś PTS pod swym fachowym patronatem wprowadził Kartę Ruchacza moglibyśmy znacząco poprawić komfort życia seksualnego ludzi, no kto, jeśli nie Polskie Towarzystwo Seksuologiczne jest najbardziej do tego powołane?! Dodatkowo uprawniałaby ona do zniżek na prezerwatywy!
A jeśli ktoś jej nie chce? Nie będzie przymusu, możne sobie walić konia, prawda, panie Szydłowski?
- toxic
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 360
- Rejestracja: 12 lis 2011, 08:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Piękne, za styl dałbym maksa. Możnaby się zastanowić nad nagrodą "internetowa szydera roku". Faworytem sezonu 2014 byłby dla mnie gwynbleidd.
"Niesamowite, jak mało wiesz o grze, w którą grasz całe życie."
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zadziwiająca logika wypowiedziNie biegam dla statystyk tylko dla pasji i hobby kiedyś za 5 lat fajnie by było porównać statystyki jak będę zawodowo biegał jak czas skoczył i wszystko i tętno na pewno też spadnie jak waga.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Skoro o logice:
Czym różni się solidny biegacz na zawodach od dobrej prezerwatywy ?
Niczym . Jedno i drugie nie pęka
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dobre! A ja dodatkowo delektuję się jej stylem.Skoor pisze:Zadziwiająca logika wypowiedziNie biegam dla statystyk tylko dla pasji i hobby kiedyś za 5 lat fajnie by było porównać statystyki jak będę zawodowo biegał jak czas skoczył i wszystko i tętno na pewno też spadnie jak waga.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Taaaaaak styl jest dobry, ten użytkownik cechuje się właśnie takimi kwiatkami. Ot choćby:
alboDziś sobie poleciałem na śr. T166 tyle mi wyszło a biegłem tak 165 - 170 max to 175 miałem jak sobie lekko przyspieszyłem max 189 ale to nie mój max bo miałem zapas.
po co komu przecinkiNo właśnie czyli 6 led lepiej no taka zakupię chodzi mi tylko o widoczność bo tak biegać z tel i włączoną latarka to bez sensu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dobre Jeśli rzeczony Forumowicz po prostu na bieżąco przelewa swoje myśli na ekran to aż strach pomyśleć co się tam pod czapką kłębi - bez przecinków, bez wytchnienia, natłok, chaos, pędzący potok...
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Strumien swiadomosci
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
huehue