Garmin 610 vs Garmin 620 vs Polar m400 vs Polar v800
-
- Stary Wyga
- Posty: 193
- Rejestracja: 17 lip 2014, 19:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A jak się ma do tych moich wszystkich gorzkich żali Garmin 610.
Wydaje mi się że ma wibre, ma witalnego partnera i kosztuje trochę więcej niż m400 a dużo mniej niż v800.
Z powyższego zestawienia jakoś najsłabiej wypada mi 620 która przewyższa 610 tylko vomax, a z tego co piszecie to raczej opcja z kategorii tych mniej przydatnych.
Wydaje mi się że ma wibre, ma witalnego partnera i kosztuje trochę więcej niż m400 a dużo mniej niż v800.
Z powyższego zestawienia jakoś najsłabiej wypada mi 620 która przewyższa 610 tylko vomax, a z tego co piszecie to raczej opcja z kategorii tych mniej przydatnych.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 18 lis 2014, 17:16
- Życiówka na 10k: 48,29
Używam 610 od około 1,5 roku i mogę podzielić się spostrzeżeniami.Jest wibra, używam gdy biegam z muzyką lub zegarek zasłonięty jest rękawem bluzy (bardzo słabo słychać sygnał), pomocne szczególnie przy interwałach. Jest trening interwałowy, możemy go edytować i wpisywać swoje dane np. dystans lub czas biegu w strefie odpoczynku także czas lub dystans. Możemy także układać własne treningi. Wirtualny partner pomocny jest przy utrzymywaniu założonego tempa, zegarek informuje jeżeli biegniemy za szybko lub zbyt wolno.Na wyświetlaczu możemy ustawić do 5 stron podglądu pomiarów a na jednej stronie od 1 do 3 pól. Można wyświetlać: stoper, tempo (śr. tempo, tempo ostatniego kilometra, bieżące tempo), prędkość, dystans, tętno, kalorie i wiele innych pomiarów. Bardzo dobry GPS, nie zdarzyła mi się nigdy utrata sygnału z satelity a biegam często po lesie. Ustawiamy profil użytkownika( płeć, rok urodzenia, waga, wzrost). Pomocną funkcją (gdy biegamy po nieznanym terenie) jest "GDZIE JESTEM"-podaje współrzędne gdzie się znajdujemy i'' WRÓĆ DO STARTU''- GPS prowadzi do punktu początkowego który trzeba zaczytać. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z zegarka i na moje amatorskie bieganie(3-4 razy w tygodniu, ok. 30-50 km.) w zupełności mi wystarcza i szczerze polecam ten sprzęt.
- Poranny Biegacz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
- Życiówka na 10k: 34:41
- Życiówka w maratonie: 2:37:41
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Algorytm zależy od tempa, pokonanego dystansu, tętna oraz zmienności tętna. Przewyższeń nie bierze pod uwagę i dlatego czesto po treningu po pagórkach pokazuje niższe VO2Max.n0mad pisze:NijakHrehor pisze:Zastanawia mnie też opcja Vomax, ale jak wspomniał kolega wyżej, zastanawiam się jak to ma się do rzeczywistości?
Wartość wyliczana jest algorytmem na podstawie wprowadzonego profilu i danych treningowych. Z pewnym przybliżeniem można traktować ją jako odnośnik pokazujący zwyżkę/zniżkę formy. To tak jak z wagą: jeśli używa się jednej - widać pewną ciągłość i tendencję. Jeśli kilku - to ni huhu. Zauważyłem że po treningu z większą ilością przewyższeń niż zwykle i wynikającym z tego wyższym tętnem (lub gorszym tempem) Garmin potrafi pokazać mi zniżkę Vo2max. Czyli trochę bez sensu
Największe spadki VO2Max Garmin pokazywał mi po biegach regeneracyjnych po naprawdę mocnych treningach.
Ja po kilku miesiącach używania 620 zastanawiałem się czy nie kupić 610. Naprawdę. Czasem już miałem dość niedokładnego GPSa i słabego kontrastu - bo co z tego że wyświetlacz 620 jest kolorowy - wolalbym monochromatyczny ale z dobrym kontrastem jak 610, a nie paletę 8 wyblakłych kolorów. Coś co mi trochę przeszkadza, to fakt, że 620 nie doładujesz w trakcie biegu - ona wtedy umiera. Więc jak planuję za kilka lat wziąć udział w ultra, to będę musiał kupić inny zegarek:)
-
- Stary Wyga
- Posty: 193
- Rejestracja: 17 lip 2014, 19:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Generalnie mam podobne odczucia.
O ile na początku bardzo mocno zainteresowała mnie 620-tak, o tyle obecnie coraz mniej.
Problemy z sygnałem i dokładnością GPS oraz wirtualna opcja Vomax. A to wszystko za 5 setek złociszy więcej niż sprawdzony i chwalony 610.
Kolorowy ekran również do niczego nie jest mi potrzebny.
Dzięki Waszej pomocy zawęziłem pole wyboru do 610 i m400
Mając przede wszystkim na uwadze stosunek oferowanych możliwości do ceny.
O ile na początku bardzo mocno zainteresowała mnie 620-tak, o tyle obecnie coraz mniej.
Problemy z sygnałem i dokładnością GPS oraz wirtualna opcja Vomax. A to wszystko za 5 setek złociszy więcej niż sprawdzony i chwalony 610.
Kolorowy ekran również do niczego nie jest mi potrzebny.
Dzięki Waszej pomocy zawęziłem pole wyboru do 610 i m400
Mając przede wszystkim na uwadze stosunek oferowanych możliwości do ceny.
- n0mad
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 24 mar 2014, 20:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Gdybym miał Twój wybór to pewnie wziąłbym M400. Do tej pory Polar odrzucał mnie zamkniętym ekosystemem i brakiem kompatybilnych akcesoriów innych firm. Teraz, dzieki Bluetooth Smart, może się to zmienić.
I tak na koniec: M400 po prostu mi się podoba
I tak na koniec: M400 po prostu mi się podoba

-
- Stary Wyga
- Posty: 193
- Rejestracja: 17 lip 2014, 19:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Oba wspominanie Polary są bardzo atrakcyjne widokowo 
Obecnie prowadzę wewnętrzny rachunek sumienia czy wibra mi potrzebna, bo to jedyne czego mi w m400 brakuje.
Forum donosi, iż m400 ma bardzo cichy sygnał powiadamiania.

Obecnie prowadzę wewnętrzny rachunek sumienia czy wibra mi potrzebna, bo to jedyne czego mi w m400 brakuje.
Forum donosi, iż m400 ma bardzo cichy sygnał powiadamiania.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 18 lis 2014, 17:16
- Życiówka na 10k: 48,29
Zgadza się można ustawić 4 pola.topsim pisze:Mała poprawka - można na jednej stronie ustawić od 1 do 4 pólslawekb19 pisze:Na wyświetlaczu możemy ustawić do 5 stron podglądu pomiarów a na jednej stronie od 1 do 3 pól.
- Poranny Biegacz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
- Życiówka na 10k: 34:41
- Życiówka w maratonie: 2:37:41
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Jeśli potrzebujesz zegarka do interwałów (wyżej piszesz że tak), radzę wybrać ten z wibrą i/lub sygnałem dźwiękowym.
Bardzo przydaje się wyraźny i odczuwalny sygnał o końcu mocnego odcinka.
Nie dasz z siebie wszystkiego spoglądając na ostatnich metrach któregoś tysiączka, czy to już koniec, czy jeszcze nie.
A tak, możesz się zajeżdżać na amen do momentu odczucia wibry i/lub dźwięku.
Osobiście nie używam sygnału dźwiękowego, ponieważ nie chcę aby pikanie zegarka zwracało czyjąkolwiek uwagę. Nie żebym się wstydził, ale dyskrecję sygnału wibracyjnego bardzo sobie w Garminie cenię.
Bardzo przydaje się wyraźny i odczuwalny sygnał o końcu mocnego odcinka.
Nie dasz z siebie wszystkiego spoglądając na ostatnich metrach któregoś tysiączka, czy to już koniec, czy jeszcze nie.
A tak, możesz się zajeżdżać na amen do momentu odczucia wibry i/lub dźwięku.
Osobiście nie używam sygnału dźwiękowego, ponieważ nie chcę aby pikanie zegarka zwracało czyjąkolwiek uwagę. Nie żebym się wstydził, ale dyskrecję sygnału wibracyjnego bardzo sobie w Garminie cenię.
-
- Stary Wyga
- Posty: 193
- Rejestracja: 17 lip 2014, 19:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A własnie...
Jak to jest z tym pikaniem i wibra.
Forum donosi, że pikania nie słychać, a wibry nie czuć
A żeby być dokładnym.
Sygnał dźwiękowy na tyle cichy, że ginie w miejskim zgiełku, a wibra na tyle delikatna że nie czuć jej przy ambitnym biegu.
Jak to jest z tym pikaniem i wibra.
Forum donosi, że pikania nie słychać, a wibry nie czuć

A żeby być dokładnym.
Sygnał dźwiękowy na tyle cichy, że ginie w miejskim zgiełku, a wibra na tyle delikatna że nie czuć jej przy ambitnym biegu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 585
- Rejestracja: 28 sie 2014, 13:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
słabo słychać m400, ale ja mam treningi wieczorne także mi to nie przeszkadza bo się ekran podświetla
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 298
- Rejestracja: 04 paź 2013, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czy podstawą waszego treningu są interwały, że pod każdą postacią bezwzględnie potrzebujecie powiadomień ?
Kolega słusznie zauważył. Zawsze znajdą się malkontenci, którzy stwierdzą, że za cicho pika, za słabo wibruje, za słabo podświetla a tak w ogóle to ma łupierz
Kolega słusznie zauważył. Zawsze znajdą się malkontenci, którzy stwierdzą, że za cicho pika, za słabo wibruje, za słabo podświetla a tak w ogóle to ma łupierz

Wpiszę tu swoje wyniki gdy:
5k będzie poniżej 1? minut
10k będzie poniżej 4? minut
21k będzie poniżej 1h i ?? minut
42k będzie poniżej 3h i ?? minut
Na razie takich wyników nie ma więc siedzę cicho.
5k będzie poniżej 1? minut
10k będzie poniżej 4? minut
21k będzie poniżej 1h i ?? minut
42k będzie poniżej 3h i ?? minut
Na razie takich wyników nie ma więc siedzę cicho.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 585
- Rejestracja: 28 sie 2014, 13:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
wszystko zależy kto czego potrzebuje, mi tam nie przeszkadza bo biegam a nie patrze w zegarek. Zresztą zazwyczaj biegam w grupie a lukniecie na zegarek nie zajmuje mi więcej niż 2s z zmianą pulpitu na ten własciwy
-
- Stary Wyga
- Posty: 193
- Rejestracja: 17 lip 2014, 19:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie chodzi o to czy jestem malkontentem czy nie.
Nie mnie to oceniać.
Ale jeżeli taki dodatek w zegarku biegowym jest, to ja jako jego przyszły nabywca chciałbym wiedzieć na ile jest on użyteczny podczas treningu, a na ile to napis dużymi literami na pudełku.
Interwały biegam przynajmniej raz w tygodniu i "przypominacz" byłby miłym dodatkiem i na pewno byłby w częstym użyciu, oczywiście pod warunkiem że powiadomienia są skuteczne.
Do biegania wystarczy zwykły stoper i słupki hektometrowe, owszem.
Ale jeżeli można ułatwić sobie życie to czemu nie ???
A skoro nie jest to tanie ułatwienie to chciałbym mieć maksimum komfortu za wydane złotówki.
Przyznaję można jechać ze Szczecina do Terespola Fiatem Pandą.
Ale jak można BMW to ja wybieram bramkę numer dwa.
Nie mnie to oceniać.
Ale jeżeli taki dodatek w zegarku biegowym jest, to ja jako jego przyszły nabywca chciałbym wiedzieć na ile jest on użyteczny podczas treningu, a na ile to napis dużymi literami na pudełku.
Interwały biegam przynajmniej raz w tygodniu i "przypominacz" byłby miłym dodatkiem i na pewno byłby w częstym użyciu, oczywiście pod warunkiem że powiadomienia są skuteczne.
Do biegania wystarczy zwykły stoper i słupki hektometrowe, owszem.
Ale jeżeli można ułatwić sobie życie to czemu nie ???
A skoro nie jest to tanie ułatwienie to chciałbym mieć maksimum komfortu za wydane złotówki.
Przyznaję można jechać ze Szczecina do Terespola Fiatem Pandą.
Ale jak można BMW to ja wybieram bramkę numer dwa.
- n0mad
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 24 mar 2014, 20:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To czy powiadomienia są skuteczne to subiektywna sprawa. Jeden powie że brzęczy za cicho a dla drugiego wibracja będzie dobra gdy mu prawie łapę urwie. Sorry, taki klimat.
Idź chopie do sklepu i wypróbuj (jakoś) na sucho
Z mojej bajki: mi pasuje. Nie biegam ze słuchawkami i raczej wolę brzęczyk niż wibrę. Dla mnie jest ok.
Idź chopie do sklepu i wypróbuj (jakoś) na sucho

Z mojej bajki: mi pasuje. Nie biegam ze słuchawkami i raczej wolę brzęczyk niż wibrę. Dla mnie jest ok.