ból kolana
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
ja wiem!
kolano cię boli!!
kolano cię boli!!

- KrzysiekJ
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1571
- Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
- Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
- Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
- Lokalizacja: Gdańsk
U mnie ból na wysokości kolana po jego wewnętrznej stronie był skutkiem zapalenia gęsiej stopki.
Zapalenie pojawiło się na skutek braku rozciągania i pewnie przeciążenia.
Dawało się to trochę rozbiegać, ale nie przechodziło całkowicie po rozgrzaniu. Charakterystyczne było to, że ból bardzo się nasilał, gdy próbowałem zrobić skłon do przodu (z wyprostowanymi nogami).
Pomogło codzienne rozciąganie i masowanie wałkiem. Praktykuję to od roku i na razie kontuzje mnie nie nękają. Całkowicie przeszło po kilku miesiącach. Nie robiłem przerwy w bieganiu.
Zapalenie pojawiło się na skutek braku rozciągania i pewnie przeciążenia.
Dawało się to trochę rozbiegać, ale nie przechodziło całkowicie po rozgrzaniu. Charakterystyczne było to, że ból bardzo się nasilał, gdy próbowałem zrobić skłon do przodu (z wyprostowanymi nogami).
Pomogło codzienne rozciąganie i masowanie wałkiem. Praktykuję to od roku i na razie kontuzje mnie nie nękają. Całkowicie przeszło po kilku miesiącach. Nie robiłem przerwy w bieganiu.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 03 gru 2014, 09:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A moze to konflikt rzepkowo-udowy, charakterystyczny dla biegaczy? Specjalista nie jestem. Wciąz się mocno rozciągam przed biegiem(dziennie 10-15km) i przyjmuję suplement, raz glukozamina, a teraz bedę wypróbowywał 4Flex, aby wzmocnić kolana.