majak-komentarze

[roberturbanski]

Z tym rozciąganiem to coś jest... U mnie odkąd rozciąganie jest obowiązkowym (no może w 90% treningów) elementem przygody z bieganiem to fizyczne samopoczucie o niebo lepsze...

[sochers]

cztery dyszki za masaż? Szczęściarz, ja w przychodni dla sportowców płaciłem osiem. U mnie trzeba było 4 masaży, plus mnóstwo rokowania domu na butelce. A zaburzona motoryka może być jednak - wystarczy że z jednej strony będziesz miał zbitą tkankę, miękkie będą pracować nierówno i kontuzja gotowa.

[majak]

Dzięki
Byłem u mojej Pani Fizjo... powiedziałem w czym rzecz.
Jej odpowiedź, to muszę się konkretnie dowiedzieć co powoduje ból i wtedy podjąć kroki, bez diagnozy Ona się do mnie nie dotknie, bo raz , że nie wie co jest(dziwne bo USG jest prawidłowe)a dwa to jak szukanie igły w stogu siana, może pomoże albo nie.
Poleciła ortopedę... tylko, że najwcześniej mnie przyjmie, może pod koniec roku...? czyli powtórka z rozrywki...
Tak więc na razie nie obciążam nogi i odpoczywam. A tym czasem wprowadziłem rozciąganie i ćwiczenia core-a właściwie to się ich uczę

[sochers]

Wpadnij do Łodzi, klinika Sporto - polecam ja, i dużo znajomych (i nie tylko) - od ITBSu po rehabilitacje po przednim krzyżowym

[wypass]

Ta służba zdrowia...do ortopedy dopiero pod koniec roku...masakra...
Mi operacje, też przełożyli z listopada na luty...zobaczymy czy dojdzie do skutku...

[majak]

Wpadnij do Łodzi, klinika Sporto - polecam ja, i dużo znajomych (i nie tylko) - od ITBSu po rehabilitacje po przednim krzyżowym

Dzięki, tylko, że do Łodzi też mam kawałem drogi... ech wszystko pod górkę
Na razie się rozciągam i nie chcę zapeszać, czuję poprawę, ale to zbyt wcześnie by cokolwiek powiedzieć...

Ta służba zdrowia...do ortopedy dopiero pod koniec roku...masakra...

To i tak bardzo szybko! i tylko jak ubłagam te Panie, że mam marzenia biegowe i tak dalej ale nie sądzę, by znów były tak pobłażliwe...

Mi operacje, też przełożyli z listopada na luty...zobaczymy czy dojdzie do skutku...

Naprawdę bez komentarza

[roberturbanski]

Po (niestety przymusowej, ale jednak) przerwie od biegania, pobiegłeś półmaraton szybciej od mojej życiówki i to ,,na zaciągniętym ręcznym" :uuusmiech: Szacun! i nie odpoczywaj więcej, bo tak będziesz zapi....ł, że nie będzie najmniejszej szansy, żeby Cię złapać :uuusmiech:

[wypass]

Witam Was :uuusmiech: Rozumiem, że tęskniliście?

No raczej !
Przebudowa spoko, plany poważne, życzę powodzenia
A no i bieg mikołajkowy w bardzo ładnym czasie jak na moje oko

[majak]

Po (niestety przymusowej, ale jednak) przerwie od biegania, pobiegłeś półmaraton szybciej od mojej życiówki i to ,,na zaciągniętym ręcznym" :uuusmiech: Szacun!

Dziękuję
Pomimo, że ta trasa nie należy do najłatwiejszych, to w porównaniu płocka to kaszka z mleczkiem A Twoja życiówka zdaje się być z płockiej połówki właśnie, więc może nie licytujmy się

nie odpoczywaj więcej

Niestety jeszcze muszę tą połówką nie zaszkodziłem sobie, ale nadal boli myślę, że do końca grudnia nie pobiegam

Przebudowa spoko, plany poważne, życzę powodzenia

Dzięki, właśnie skończyłem rysować projekt. Dalej to wykonanie i montaż. Jak zrobię to wrzucę fotki.

[wypass]

Dzięki, właśnie skończyłem rysować projekt. Dalej to wykonanie i montaż. Jak zrobię to wrzucę fotki.

Koniecznie !

[wypass]

Widzę, wojnę wygrałeś...
Ładnie to sobie zespawałeś...ja myślałem o drążku...ale w sprzedaży są takie co mi nie odpowiadają...
Rurki by się jakieś "skołowało" jeszcze, ale po co mi drążek jak się nie mam siły nawet raz podciągnąć ?

[MEL.]

WOW! Świetna życiówka.
Ale chyba stać Cię na jeszcze więcej (tzn. mniej). Powodzenia!

[majak]

WOW! Świetna życiówka.

Dzięki ale jeśli mówisz o Mikołajkach, to nie życiówka Na połówce życiówkę mam o jakieś 10 minut szybszą.

Ale chyba stać Cię na jeszcze więcej (tzn. mniej). Powodzenia!

Oczywiście, jeśli tylko zacznę biegać, poprawię moje wszystkie życiówki, aj promes
Kurde chyba zabrzmiało to jak deklaracja

[MEL.]

WOW! Świetna życiówka.

Dzięki ale jeśli mówisz o Mikołajkach, to nie życiówka Na połówce życiówkę mam o jakieś 10 minut szybszą.

Na połówce??? 10 minut szybszą? Chodzi o międzyczas z półmaratonu? Jakoś nie trafia to do mnie...

[majak]

WOW! Świetna życiówka.

Dzięki ale jeśli mówisz o Mikołajkach, to nie życiówka Na połówce życiówkę mam o jakieś 10 minut szybszą.

Na połówce??? 10 minut szybszą? Chodzi o międzyczas z półmaratonu? Jakoś nie trafia to do mnie...

Nie, nie. Chodzi mi o dystans półmaratonu(połówki) W mikołajkach miałem 1;57 a życiówkę mam 1;47