Odzież termoaktywna za i przeciw.

Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam.
Wiem, jest dużo wątków na temat odzieży ale tu chciałbym zapytać konkretnie o odzież termoaktywną a dokładnie o getry i koszulki z długim rękawem.
Na rynku jest wielu producentów, prześcigają się w systemach, kolorach itd.
Widziałem na rynku tanie komplety hi-tec po 89 zl czy brubecka w okolicach 100 zł.
Czy ta odzież ma sens jako pierwsza warstwa?
Mam w szafie polarowe getry i koszulki ale to chyba raczej nie pasuje na pierwszą warstwę?
PKO
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

jako zwolenniczka prostych rozwiązań uważam, że nie ma obowiązku posiadania takiej bielizny :oczko:
sama w mrozy zakładam zwykłe rajstopy grubsze pod getry i żyję :oczko:
natomiast koszulka przydaje mi się bardziej(uzywam najtańszych z lidla np.) bo dobrze odprowadza pot
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ano właśnie :hejhej:
Mam ciuchów stanowczo za dużo ale termo nie mam i tak mnie naszło :)
elter
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 17 sty 2014, 08:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rajty termoaktywne może nie są tak konieczne ale koszulka z długim rękawem to luksus. Według mnie z odzieżą to wszystko zależy od tego ile i jak szybko się biega. Do szurania 3x w tygodniu w spokojnym tempie nie trzeba ani magicznych majtek, ani skarpet komresyjnych ani super koszulek ale wystarczy, że zacznie się "trenować" i potrzeba lepszych szmatek przychodzi sama. Nie wyobrażam sobie robienia interwałów na przerwie 3-4' gdy na dworze jest <0C bez koszulki termoaktywnej z długim rękawem jako pierwsza warstwa. Ilość ciepła i potu generowana podczas wysiłku jest drastycznie większa niż podczas przerwy. Takie szmatki względnie izolują skórę od wolgoci. Oczywiście nie jest perfekcyjnie ale znacznie lepiej niż bez. Teraz nawet longa 2h+ sobie bez nie wyobrażam.

Z koszulek termo mam z Lidla, Brubecka, Rukka i Craft Zero/Active Extreeme. Szczerze to nie korzystam już z niczego poza Craftem. Chyba, że wszystkie Crafty przepocone ale wtedy jeżeli przelecę się w Brubecku to potem mam spore ciśnienie na szybkie wypranie Crafta;) No ale fakt jest taki, że Craft Extreeme to wydatek 140-180 plnów.
Teraz planuję kupić coś z UA ColdGear. Słuchy krążą, że jakość wysoka i są optymalne nawet przy 10C czego za bardzo nie mogę powiedzieć o Crafcie bo ich używam raczej <5C ale ja to ciepłolubny nie jestem.

Rajty też mam z Lidla, Brubecka, Rukka i Crafta i tu uważam, że wydatek był średnio trafiony. Robię w nich 10-15 treningów w roku maksymalnie. W zeszłym roku jeszcze mniej. Kojarze raz biegówki w Jakuszycach. Po prostu zakładam je <10C pod getry a aż takich mrozów poprzedniej zimy nie było.

Tyle dobrego, że wydatek na takie szmatki to raczej jednorazowy. Ich trwałość jest megawysoka. Getry, buty, skarpety zjeżdżają się na potęgę ale odzież na górną połowę ciała zostaje z nami niemal na zawsze.
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mam koszulkę z UA z serii cold, z taką stójka. Super sprawa ale nawet jak mam na to założoną wiatrówkę to i tak jest zimno.
puchatek391
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 585
Rejestracja: 28 sie 2014, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ja mam koszulke nordcampa, nie jest zła, ale moim zdaniem trochę za słabo odprowadza wilgośc
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1469
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

Ja koszulkę termoaktywną ma x-bionic. Wcześniej używałem hannah i kalenji. X-bionic biję te dwie na łopatki.
Nie wyobrażam sobie biegać bez koszulki termoaktywnej. Dół już niekoniecznie musi być termoaktywny.
Centrum Biegowe ERGO
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 15 wrz 2014, 10:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: cała Polska
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak najbardziej, bielizna termoaktywna jest potrzebna, przydaje się w takich warunkach jak teraz, gdy mróz i wiatr. Zadaniem bielizny termicznej jest zgubienie wilgoci przy zachowaniu ciepła. Nie bardzo to założenie spełniają letnie koszulki techniczne, które mają za zadanie spełnić tylko pierwszą z tych funkcji.

Producentów bielizny termicznej jest wielu, rozwiązań technologicznych też kilka. Osobiście właściwie w każdym treningu używam teraz baselayera (bluza pierwszej warstwy) Columbii z technologią omni-heat
http://bieganie.pl/?cat=21&id=3491&show=1

Kalesonów o analogicznym działaniu nie mam, ale jak w weekend po dwugodzinnym bieganiu nieźle przemarzły mi uda (mimo dwóch warstw, na legginsy miałem założone krótsze sprintery), to zaczynam się nad dołem termicznym poważnie zastanawiać.

Poza Columbią świetne są też baselayery Icebreakera (wełna merynosów nowozelandzkich), całkiem nieźle sprawdza się także produkowany w Zduńskiej Woli Brubeck.
Centrum Biegowe ERGO
www.ergo-sklep.pl
al. Jana Pawła II 61, Warszawa
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Getry - zależy co na to założysz - ja mam Kalenji Essential Warm, one są na lekkim polarku, do -12 biegałem, podejrzewam, że i kilka stopni niżej tęż by nie było problemu - więc dodatkowe getry to tak na poniżej minus 20 :) tylko biegałem tak maks do 1h15 minut - na dłuższe wybieganie może cośby się przydało - nie wiem (jeszcze).

Góra - zależy co na to ;) 1 warstwa - taki Brubeck czy nawet Lidl jest ok (Kalenji jest kiepskie), na to polar i wiatrówka i ju :)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sochers pisze:Getry - zależy co na to założysz - ja mam Kalenji Essential Warm, one są na lekkim polarku, do -12 biegałem, podejrzewam, że i kilka stopni niżej tęż by nie było problemu - więc dodatkowe getry to tak na poniżej minus 20 :)
Też je mam, świeży zakup i jeszcze nie biegałem.

Dobra, przekonaliście mnie. Teraz muszę tylko znaleźć coś odpowiedniego , jakość za rozsądna cenę :P
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Może te "merynosy" z lidla? Ja mam tą "termikę" za 22 PLN, i daje radę - brubeck lepszy, tylko kosztował 70 ;) ale nie bierz tego Wed'ze z Decathlonu,, to sie nadaje do grzania, jak masz siedzieć i nie zmarznąć na rybach albo w pracy na zewnątrz, a nie do biegania do odprowadzania wilgoci - bo cała zostaje na skórze.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
blackfish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 483
Rejestracja: 09 wrz 2014, 15:29

Nieprzeczytany post

sochers pisze:ale nie bierz tego Wed'ze z Decathlonu,, to sie nadaje do grzania, jak masz siedzieć i nie zmarznąć na rybach albo w pracy na zewnątrz, a nie do biegania do odprowadzania wilgoci - bo cała zostaje na skórze.
Co to znaczy, że "zostaje na skórze"? Że wilgoć zostaje na skórze (to koszulka jest sucha?) czy, że zachowuje się jak bawełna, że jest mokra i nie wysycha?
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

No właśnie taka ciekawostka - koszulka Wed'ze jest wilgotna, a skóra pod nią - mokra, jakby bielizna terminczna nie dawała rady odprowadzać wilgoci. W tych samych warunkach, Bruebeck jest wilgotny, skóra LEKKO wilgotna. Dodam, że w obu przypadkach na to jest polar - z decathlonu, ten za dwie dychy - i on sprawdza się super, "zabiera" wilgoć z termiki, i od strony zewnętrznej jest wilgotny, a od wewnętrznej - prawie suchy - czyli robi to co powinien. Ta termika za dwie dychy z Lidla jest podobna w dotyku do tej z Decathlonu, ale działa o niebo lepiej.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

kuczlaw, a to UA cold to nie jest termoaktywne?
go get 'em tiger
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wiesz co, nie wiem. Longsleve jest dopasowany do ciała, skóra po wysiłku jest hmmmm, moze nie mokra ale pot widać miejscami . Z wierzchu w miejscach bardziej potliwych mokra.
Sam nie wiem, nie miałem styczności z termo.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ