
ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ja jakoś nie pomyślałam o rękawiczkach na rower, było troszkę hardcorowo 

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
to już się nauczyłaś ciociu kaczitko
nad morzem jest niby mróz, ale tez taka wilgoc, przenika do szpiku kości
kiedy wyjeżdżasz kasia nad morze?

nad morzem jest niby mróz, ale tez taka wilgoc, przenika do szpiku kości

kiedy wyjeżdżasz kasia nad morze?
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Jutro lecę do Niemiec w podróż służbową, a w czwartek rano ląduję w Gdańsku i wybieram się do Jastrzębiej (jeszcze nie do końca rozkminiłam, jak, ale ogarnę to). Morsowanie przewidziane jest na piątek 

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
czekam na obszerne fororelacje



- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
Mama Kin pisze:niech będzie ten CHWILOWY spadek formy
ja to mam juz jakos od wrzesnia


ino bym spała i jadła

ale powaznie:chcialam oddac krew ale znowu anemia i lekarz powiedział ze moze byc zamulenie przy tym,ospałosc i apatia.
Niestety,prawda jest brutalna ale do wyjscia na te moje 5ki to sie zmuszam

u nas -3


- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
franklino bierzesz coś na tą anemię?
ja się zbadam jakoś na koniec roku, niby czuję się OK, ale licho nie śpi
MamaKin dziś ja czułam, jakby mnie ktoś za kaptur trzymał
cięęęęężżżżżżżżżko
ps. tak sobie myslę, że mnie kara boska spotkała, że sie osmieliłam biegać za szybko w zimę


ja się zbadam jakoś na koniec roku, niby czuję się OK, ale licho nie śpi

MamaKin dziś ja czułam, jakby mnie ktoś za kaptur trzymał

ps. tak sobie myslę, że mnie kara boska spotkała, że sie osmieliłam biegać za szybko w zimę



Ostatnio zmieniony 29 lis 2014, 19:16 przez katekate, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
Kasiu ostatnio chciałaś,aby ktoś lub coś trzymało Cię za kaptur
to masz co chciałaś
A mnie jakby ze smyczy spuścili,biegam za szybko


A mnie jakby ze smyczy spuścili,biegam za szybko

Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
jak śmiesz?! w zimę?!kasia41 pisze:
A mnie jakby ze smyczy spuścili,biegam za szybko

- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
O miałem w piątek to samo. W zasadzie nie mogłem zwolnić i tak ze średnią o minutę za szybką wyszło.kasia41 pisze:Kasiu ostatnio chciałaś,aby ktoś lub coś trzymało Cię za kapturto masz co chciałaś
![]()
A mnie jakby ze smyczy spuścili,biegam za szybko

- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Póki co też mam to samo, truchtam sobie lekko, nie patrzę na zegarek, a w domu lekkie zdziwko
Dawno tak doskonale mi się nie biegało, aż dziwne... Dziś to samo, mimo, że ten rower przed południem był, a do tego mało zjadłam (teraz nadrabiam, spoko, spoko
). Oby tak dalej!
Za to w zeszłym toku o tej samej porze było dramatycznie - ale jak się okazało, to była anemia, jak tylko zaczęłam brać żelazo, od razu biegło się luźniej i lepiej. Przy dłuższej apatii i braku siły warto sobie zrobić morfologię.


Za to w zeszłym toku o tej samej porze było dramatycznie - ale jak się okazało, to była anemia, jak tylko zaczęłam brać żelazo, od razu biegło się luźniej i lepiej. Przy dłuższej apatii i braku siły warto sobie zrobić morfologię.

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
katka
no nic specjalnego mi do tej pory nie przepisali ale moze dlatego ze to Stacja Krwiodastwa i powinnam pojsc do rodzinnego ,czy jak?W Krwiodastwie mi powiedzieli ze jednym miesiac wystarczy na odbudowanie utraconej krwi a inni-jak ja-muszą sie regenerowac dłuzej.Ta sama spiewka.Ale fak faktem ze sie sprawdza
Zakupiłam sobie vitaminki i popijam Vigor Up
najlepsze jest to ze Pani w aptece OBIECAŁA ze po tym Vigorze to bede latac jak po Red Bulu a ja wypijam tego tabsa i...ide spac
7km na ploteczkach w mroziku-to pobudza najlepiej
no nic specjalnego mi do tej pory nie przepisali ale moze dlatego ze to Stacja Krwiodastwa i powinnam pojsc do rodzinnego ,czy jak?W Krwiodastwie mi powiedzieli ze jednym miesiac wystarczy na odbudowanie utraconej krwi a inni-jak ja-muszą sie regenerowac dłuzej.Ta sama spiewka.Ale fak faktem ze sie sprawdza

Zakupiłam sobie vitaminki i popijam Vigor Up





7km na ploteczkach w mroziku-to pobudza najlepiej

- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
no ja bym frankie brała jednak jakieś suple na twoim miejscu, np.chelaferr, ma żelazo, kwas foliowy, Wit.c, Wit.b, w żadne wigory nie wierzę 

- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
no jak sobie kcesz, mam dwie siostry farmaceutki i one mnie szkolą i powtarzają ze w tych witaminkach są takie dawki, że nikogo nie podlecza, natomiast chelat żelaza pięknie i szybko się wiąże wespół zespół z innymi składnikami i szybciutko ratują hemoglobine, a dopóki nie podniesiesz poziomu hemoglobiny to sorry nie poczujesz się lepiej, parametry krwi mają ogromne znaczenie dla nas biegaczek!
no, ale zrobisz jak zechcesz.
no, ale zrobisz jak zechcesz.
