PZLA proponuje: obowiązkowa licencja dla biegaczy - amatorów

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

Jest rok 2020. Maraton Warszawski. Meta.

Niejaki jabbur wygrywa bieg. Oklaski, fanfary, całuski.
Ale co to? Delegat PZLA odmawia wręczenia wieńca laurowego i kluczyków do sportowej fury która była główną nagrodą.
Dlaczego? Jak to? - Pyta tłum.
Jabbur nie miał karty biegacza!!! - odpowiada delegat.

Teraz na serio:
@jabbur – robisz dobrą robotę; jesteś moim delegatem na rozmowy z delegatem PZLA. Chętnie obejrzałbym video.
Pozdro...
PKO
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

rundek pisze:@Tompoz - przedstawię Tobie hipotetyczną sytuację. Mam 75 lat, truchtam od kilkunastu lat spokojnie sobie po lesie i cieszę się jak na biegach ulicznych ludzie dopingują mnie, klaszczą, przybijają piątki a na mecie media robią ze mną wywiad tylko dlatego, że jestem jednym z najstarszych biegaczy. Oczywiście jak zawsze robię to na swoją odpowiedzialność podpisując odpowiednie papiery u organizatora biegu.
W nowej sytuacji musiałbym wykupić ubezpieczenie NW. A co się stanie jak ubezpieczyciel odmówi. Wie Pan w tym wieku biegać,wicie rozumicie". Musiałbym udać się do lekarza na badania. A co może lekarz stwierdzić po badaniach takiego 75 latka, który jak wstaje rano i go wszystko boli to wie, że jeszcze żyje :-). Może być sytuacja, że nie podpisze bo będzie się bał. "Jak się Panu coś stanie to do mnie będą mieli pretensje".
Więc co na jeden, góra dwa biegi mam przeżywać jakieś emocje i prosić kogoś o łaskę?
w kolarstwie są zawody gdzie mozna startować tylko z licencja Masters czyli z licencja ubezpieczeniem i badaniami od lekarza sportowego są rozgrywane mistrzostwa polski płaskie górskie parami na czas sa mistrzostwa świata sa to zawody z kalendarza PZkolarskiego ale oprócz tego są zawody inne gdzie startujący amator nie musie mieć badań licencji startuje na oświadczenie. I podobnie wam biegaczom proponuje zwiazek lekkoatletyki że bez licencji w cześci zawodów nie będzie mozna startować. Ale masters w kolarstwie w licencja startuje i w zawodach masters i w innych zawodach.

Bardzo proste w Polsce w zawodach kolarskich dla amatorów startuje zaużmy 30 000 ludzi ale licencje Masters ma 2000 ludzi i nikt z tym nie ma problemu. Jest oddzielenie zawodowstawa od amatorstwa łacznie z zawodami dla weteranów czyli mastersów.

Przy czym Mastersi sa od 30 roku zycia ale jak kolarz zawodowy co ma 35 lat startuje w grupie zawodowej i m alicencje Elite to mimo że ma powyżej 30 lat nie może ścigać się w wyścigach masters.


Tompoz
Tompoz
rosomak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

tompoz pisze:w kolarstwie [ciach]
No dobrze, ale dlaczego mamy pozwalać na budowanie w bieganiu takiej samej nienormalnej sytuacji?
Bo tak jest w kolarstwie a dla Ciebie "wszystko co jest w kolarstwie dobre jest"?

Nie jestem jakimiś dziwakiem z pieluchą tylko zwykłym facetem, który chce jasnych, prostych i klarownych sytuacji tam, gdzie bierze udział. Od czasu kiedy oszukiwaliście mnie bezczelnie z Lancem nie istniejecie dla mnie jako jakikolwiek wzór do naśladowania. Patologiom mówię nie.
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dokładnie, ścieżki Pana są już mocno za kurzone, skąd mamy wiedzieć, że kolarstwo poszło właściwą drogą :hahaha:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
jabbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1364
Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
Życiówka na 10k: 0:38:22
Życiówka w maratonie: 3:02:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jurek z Lasu pisze: Teraz na serio:
@jabbur – robisz dobrą robotę; jesteś moim delegatem na rozmowy z delegatem PZLA. Chętnie obejrzałbym video.
Pozdro...
Dziękuję, czuję się nominowany. :hejhej: Ale wiesz, ja jestem szarak - ani klub, ani maraton w 2:03, ani cyce w każdym tańcu na lodzie. PZLA uważa, że jest nie po to by rozmawiać z takimi jak Ty i ja, lecz by się o nich z całego serca troszczyć.

Niemniej, jak zaproszą to pogadam :bum:
_____
100HRMAX.PL: piszę | focę | komentuję
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:...
1. Adam przecież bardzo dobrze wiesz, że nie ma darmowych lunchy. A tu nie dość, że ktoś ci wmusza taki "obiadek" to jeszcze masz zapłacić za zapraszającego!!! To jest odrażające.

2. UWAGA! Szykuje się spory nabór do PZLA (w najgorszym razie będą to ogarniać firmy zewnętrze - jakieś agencje pracy tymczasowej, czy coś). Wystarczy rzucić okiem na
http://kalendarzbiegowy.pl/
by przekonać się, że są weekendy, w których odbywa się i po sto różnych imprez biegowych.
Także otwieram nieoficjalny przetarg na delegatów PZLA :hejhej: a przepraszam certyfikatorów.
A oczywiście wcześniej będą jeszcze trzy przetargi:
I. Na wybór agencji pracy,
II. Na opracowanie cyklu szkoleń na certyfikatora,
III. Na przeprowadzenie cyklu szkoleń dla certyfikatorów,
IV. Przeprowadzenie egzaminów na certyfikatorów.
V .... itd itp
Ostatnio zmieniony 25 lis 2014, 16:16 przez Keri, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Festiwal_Biegowy
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 25 lis 2014, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

małymiś pisze:Tutaj wypowiedź Berdychowskiego, który sam wydaje już jakaś kartę biegacza...

http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... &code=2757
Tak informacyjnie ;)

Obrazek

Karta Biegacza, którą wydajemy od 2012 roku, to w największym uproszczeniu karta rabatowa na produkty, usługi z obszaru biegów (i nie tylko), w tym na opłaty startowe do wybranych biegów. W tej chwili partnerami karty jest ponad 300 podmiotów z całej Polski. To także karta prepaid'owa, z możliwością płatności elektronicznych. Tutaj szczegóły: http://www.festiwalbiegowy.pl/karta-biegacza

Po Kartę zgłosiło się z własnej nieprzymuszonej woli i otrzymało dokładnie 8011 osób (stan na 25 listopada na godz. 15:00). Karta jest w 100 procentach bezpłatna.

Prosimy nie wiązać naszego projektu z planami PZLA. Swoją drogą - dlaczego związek nie sprawdził w pracach przygotowawczych, że projekt o takiej nazwie już istnieje na polskim rynku? ;)
Ostatnio zmieniony 25 lis 2014, 16:33 przez Festiwal_Biegowy, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

zadbajcie o rejestrację nazwy tego produktu w UPRP to pokrzyżujecie im plany...
Awatar użytkownika
Festiwal_Biegowy
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 25 lis 2014, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

małymiś pisze:zadbajcie o rejestrację nazwy tego produktu w UPRP to pokrzyżujecie im plany...
:hej:
pit78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 579
Rejestracja: 23 lut 2011, 11:04

Nieprzeczytany post

Cały pomysł albo umrze zanim powstanie, albo powstanie taki pokrak, że nikt z tego nie będzie korzystał.

PZLA zleci jakiemuś 'znajomemu królika' opracowanie i wykonanie całego misternego marketingowego planu,
znajomy przytuli kilkaset tysi albo kilka baniek (oczywiście publicznych), z czego część wróci do zlecającego.

NIK może zrobi kontrolę, może będzie jakaś komisja, za kilka lat wszyscy o sprawie zapomną...
W zasadzie to wcale mnie ten pomysł nie dziwi - wszak to Polska, 25 lat idiokracji...
Czekam tylko na podatek od nadmiarowego kloca z rana...
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

jabbur pisze: Dziękuję, czuję się nominowany. :hejhej: Ale wiesz, ja jestem szarak - ani klub, ani maraton w 2:03, ani cyce w każdym tańcu na lodzie. PZLA uważa, że jest nie po to by rozmawiać z takimi jak Ty i ja, lecz by się o nich z całego serca troszczyć.

Niemniej, jak zaproszą to pogadam :bum:
Jak naczelny Adam będzie jechał na następne spotkanie powinien ciebie wziąć jako eksperta. Teraz każdy ma z sobą sztab ekspertów jak jedzie na jakieś spotkanie. To są wytyczne Unii Europejskiej.
...
nie wiedziałeś? :hejhej:
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

rosomak pisze:
tompoz pisze:w kolarstwie [ciach]
No dobrze, ale dlaczego mamy pozwalać na budowanie w bieganiu takiej samej nienormalnej sytuacji?
Bo tak jest w kolarstwie a dla Ciebie "wszystko co jest w kolarstwie dobre jest"?

Nie jestem jakimiś dziwakiem z pieluchą tylko zwykłym facetem, który chce jasnych, prostych i klarownych sytuacji tam, gdzie bierze udział. Od czasu kiedy oszukiwaliście mnie bezczelnie z Lancem nie istniejecie dla mnie jako jakikolwiek wzór do naśladowania. Patologiom mówię nie.
problem w tym że w kolarstwie amatorskim bardzo dobrze to działa posiadanie licencji Masters UCI to zaszczyt. Startyujesz w wyścigu a obok jest kolega ma koszulke MP Masters wszyscy go widzą ścigaja sie z nim.
I nie wyskakuj z amstrongiem proszę.

Tompoz
Tompoz
mondpas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 298
Rejestracja: 04 paź 2013, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jest wiele wątków w sprawie ale zastanówmy się nad obowiązkowymi badaniami.
Przecież wielu z nas jest zakładnikiem polskiej służby zdrowia i wie doskonale jak trudno dostać się do lekarza specjalisty lub wykonać specjalistyczne badania.

A co myślicie, że lekarz ogólny wniesie coś do sprawy. Oni są od gardełka i kaszelku.
Bez badania np. echa serca nie ma co się łudzić, że po wynikach krwi czy moczu ktoś uzna że jesteśmy zdrowi i możemy biegać maratony.

Niewydolna polska służba zdrowia zabije każdego, czy zdrowego, czy chorego, a już na pewno tego, kto nie ma czasu na pierdzielone kolejki do specjalistów.

Aaaa, prywatnie mówicie. To nie po to płacę składki ubezpieczeniowe i odbierana jest mi spora część zarobków żebym jeszcze dokładał do interesu i dawał zarobić lekarzom na fuchach po godzinach.

Czy widzicie ile przy okazji tematu karty biegacza ujawniło się grup interesów ?
Można by tak wymieniać dalej, kto się jeszcze przy tym nażre jeśli PZLA przeforsuje swoje "magiczne" pomysły.
Wpiszę tu swoje wyniki gdy:
5k będzie poniżej 1? minut
10k będzie poniżej 4? minut
21k będzie poniżej 1h i ?? minut
42k będzie poniżej 3h i ?? minut
Na razie takich wyników nie ma więc siedzę cicho.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cytat za p. Szydłowskim:
corleone.jpg
Tak mi się skojarzyło :spoko:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
jabbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1364
Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
Życiówka na 10k: 0:38:22
Życiówka w maratonie: 3:02:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jurek z Lasu pisze:
jabbur pisze: Dziękuję, czuję się nominowany. :hejhej: Ale wiesz, ja jestem szarak - ani klub, ani maraton w 2:03, ani cyce w każdym tańcu na lodzie. PZLA uważa, że jest nie po to by rozmawiać z takimi jak Ty i ja, lecz by się o nich z całego serca troszczyć.

Niemniej, jak zaproszą to pogadam :bum:
Jak naczelny Adam będzie jechał na następne spotkanie powinien ciebie wziąć jako eksperta. Teraz każdy ma z sobą sztab ekspertów jak jedzie na jakieś spotkanie. To są wytyczne Unii Europejskiej.
...
nie wiedziałeś? :hejhej:
Nie jestem pewien czy to by uszczęśliwiło Adama, w końcu farmazony plotę (czy jakoś tak to było). Swoją drogą Szydłowski wreszcie ujawnił swój cel ostateczny (to znaczy samego PZLA) - mianowicie chce nam załatwić prysznice. Serio, mam na to tutaj dowód (to jest link do mojego bloga, kto nie chce klikać, może poszukać wypowiedzi na łamach portalu na P i B.
_____
100HRMAX.PL: piszę | focę | komentuję
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ