Mam 180cm wzrostu i jestem strasznie gruby. + ZDJĘCIE !

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Grubasek95
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 21 lis 2014, 21:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam jak widzicie na zdjęciu mój brzuch to jest naprawdę horror nie wspominając o dupie bo inaczej tego nie określę bo pupa to skromnie a ja mam DUPSKO. Możecie mi doradzić co z tym sadłem zrobić ? Wiem że biegać ale z góry mówię że zaczynam dopiero swoją przygodę z bieganiem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
PKO
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

go get 'em tiger
axe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1210
Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
Życiówka na 10k: 46:42
Życiówka w maratonie: 3:56:58
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ja tam widziałem gorsze...ok...nick z końcówką 95, znaczy 19 lat. Zacznij jak wszyscy, troche truchtów na początek, nie za długo (pytanie ile aktualnie możesz...jakiś WF to w szkołach chyba jeszcze jest), trucht na zmianę z marszem. Popatrz w tym wątku na tematy na górze, poszukej planu "30 minut ciągłego biegu". Brzuch ładnie spada na początku biegania, potem robi się stop i albo trenujesz więcej, albo zmieniasz dietę...ogólnie prędzej, czy póxniej tego drugiego nie unikniesz.

powodzenia!

--
Axe
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Grubasek95 pisze:Witam jak widzicie na zdjęciu mój brzuch to jest naprawdę horror nie wspominając o dupie bo inaczej tego nie określę bo pupa to skromnie a ja mam DUPSKO. Możecie mi doradzić co z tym sadłem zrobić ? Wiem że biegać ale z góry mówię że zaczynam dopiero swoją przygodę z bieganiem.
E... Od razu "strasznie" - jestes grubawy, ale do momentu strasznie, to troche Ci jednak brakuje (przejdz sie kiedys na jakas silownie czy basen - spora szansa, ze w szatni spotkasz ludzi, gdzie to okreslenie, "strasznie gruby" ma zastosowanie...)

Tluszcz na czlowieku nie bierze sie z powietrza, musiales przez kilka lat jesc wiecej anizeli potrzebowales - stad ta akumulacja smalcu. Zrzucanie nadmiaru kilogramow to dochodowy biznes - grube ksiazki o tym pisza, ale cala filozofie w dwoch punktach sie da podsumowac:
a. mniej żreć;
b. zaczac sie ruszac / cwiczyc.

Tutaj chyba kilka watkow o tym rowniez znajdziesz, poszukaj tez blogu "malego89" - zrzucil jakies monstrualne ilosci kilogramow, poczytaj sobie.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13845
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Wagę reguluje się w kuchni a nie w biegu. Bieganie może tylko pomóc.
Awatar użytkownika
maruby
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 09 paź 2014, 12:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Ło mamo to nazywasz brzuchem horrorem :P
Od 5 miesięcy zrzucam intensywnie swój balast z powodzeniem i chciałbym na dzień dzisiejszy mieć taki brzuch :bum: :bum:
Tematów osób zdecydowanie z większym zapasem tłuszczu jest tu multum więc warto trochę poczytać. Rady z życia wziętę jak i sprawdzone na sobie są niezawodne.
Co do biegania na dzień dzisiejszy nie będę sie wypowiadał ,gdyż swoje treningi biegowe rozpocznę dopiero za jakieś 5kg :P

Pozdrawiam i życzę powodzenia w podjęciu właściwej decyzji i zrobienia pierwszego kroku.
Metamorfoza na sportowo 135kg ..... spadam w dół .... będę biegał
http://grubybiega.blogspot.com/
Awatar użytkownika
blackfish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 483
Rejestracja: 09 wrz 2014, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ