Aplikacja dopasowująca ślad do zapisanej trasy

[karol_m]

Witam, jestem nowy na forum - biegam regularnie zaledwie od ok. dwóch tygodni. Od początku używam Endomondo w wersji na Android'a. Utworzyłem kilka tras (pętli - każda trasa to kilka "okrążeń"). Praktycznie podczas każdego treningu korzystam z opcji "podążaj trasą" i biegnę dokładnie wzdłuż wyznaczonej ścieżki. Oczywiście program "rysuje" ścieżkę i oblicza przebytą drogę po swojemu - przekłamania sięgają kilkuset metrów na odcinku ok. 5 kilometrów. Pytanie brzmi: czy istnieje aplikacja, która podczas korzystania z opcji "podążaj trasą" dopasowuje ślad GPS do przebiegu trasy zdefiniowanego przez użytkownika - czyli przeprowadza podczas każdego odczytu pozycji GPS rodzaj interpolacji wyniku względem określonej ścieżki (najprościej - odnajdując na zapisanej ścieżce punkt najbliższy aktualnej pozycji GPS)? "Na chłopski rozum" takie rozwiązanie pozwoliłoby w istotny sposób ograniczyć irytujące przekłamania.

[spens]

Rozumiem że ten ślad utworzyles w Endo. Jeśli tak to nie można polegać na jego doskonałości i liczylbym się z tym że to co pokaże GPS jest dokładniejsze

[karol_m]

Owszem, ślad został utworzony w endo. Przeglądałem plik gpx również w Google Earth - nie zauważyłem dużej różnicy. Jednak nie w tym rzecz - nie chodzi mi o kwestię dokładności "rysowania" śladu przez aplikację, lecz o funkcjonalność polegającą na tym, że program operuje nie w przestrzeni trójwymiarowej, ani nawet dwuwymiarowej, ale na jednowymiarowej "osi" (zdefiniowanej przez użytkownika np. poprzez ręczne "rysowanie" trasy w endo). Inaczej mówiąc - wskaźnik pozycji jedzie jak po szynach, bo program "redukuje" wskazania GPS do ściśle określonej ścieżki.

[Roberto Celinho]

Ciekawy temat. Sam niedawno dorobiłem w mojej aplikacji RunCalc opcję rysowania trasy oraz weryfikacji aktualnego treningu z trasą docelową. Zastanawiałem się nad alarmami o zbiegnięciu docelowej trasy, wskazówkach jak na nią wrócić (biegnij na południe, skręć w prawo) oraz opcji którą opisałeś (np. przy niedokładności nie większej niż 30 metrów od założonej trasy, pozycja GPS byłaby korygowana do najbliższego punktu z docelowej trasy). Nie wiem, czy jakaś aplikacja mobilna posiada taką funkcjonalność, ale prawdę mówiąc nie wydaje mi się, czy to jest tak bardzo potrzebne.

Moduł GPS w moim telefonie (Samsung Galaxy Trend) jest dość dokładny i nie narzekam na jego wskazania. Biegam z nim na długie wycieczki. Mam w pobliżu domu kilka standardowych tras, pętli i czasem robię tak, że nie biegam ich z komórką, tylko wracam do domu, rysuję trasę na portalu przez parę minut, przeliczam dystans oraz wysokość na podstawie danych Google'a i mam wiarygodny pomiar przebiegniętej trasy. Nie widzę potrzeby, żeby najpierw przed treningiem rysować trasę, potem biec jeszcze z komórką, a jak GPS pokaże coś niedobrze, to niech wraca na trasę. A co będzie, jeżeli pobiegniesz jednak inaczej, dołączysz do kogoś, kto biegnie w przeciwną stroną, zrobisz jedno kółko więcej. Za dużo nowych technologii, za mało biegania w bieganiu

[karol_m]

Ciekawy temat. Sam niedawno dorobiłem w mojej aplikacji RunCalc opcję rysowania trasy oraz weryfikacji aktualnego treningu z trasą docelową. Zastanawiałem się nad alarmami o zbiegnięciu docelowej trasy, wskazówkach jak na nią wrócić (biegnij na południe, skręć w prawo) oraz opcji którą opisałeś (np. przy niedokładności nie większej niż 30 metrów od założonej trasy, pozycja GPS byłaby korygowana do najbliższego punktu z docelowej trasy). Nie wiem, czy jakaś aplikacja mobilna posiada taką funkcjonalność, ale prawdę mówiąc nie wydaje mi się, czy to jest tak bardzo potrzebne.

Moduł GPS w moim telefonie (Samsung Galaxy Trend) jest dość dokładny i nie narzekam na jego wskazania. Biegam z nim na długie wycieczki. Mam w pobliżu domu kilka standardowych tras, pętli i czasem robię tak, że nie biegam ich z komórką, tylko wracam do domu, rysuję trasę na portalu przez parę minut, przeliczam dystans oraz wysokość na podstawie danych Google'a i mam wiarygodny pomiar przebiegniętej trasy. Nie widzę potrzeby, żeby najpierw przed treningiem rysować trasę, potem biec jeszcze z komórką, a jak GPS pokaże coś niedobrze, to niech wraca na trasę. A co będzie, jeżeli pobiegniesz jednak inaczej, dołączysz do kogoś, kto biegnie w przeciwną stroną, zrobisz jedno kółko więcej. Za dużo nowych technologii, za mało biegania w bieganiu

Zgodzę się, że kwestia użyteczności funkcjonalności polegającej na korygowaniu wskazań GPS do ustalonej trasy, w znacznym stopniu zależy od czynników, o których wspominasz.

Niestety moduł GPS w moim telefonie bywa niedokładny, zdarza mu się np. na kilka minut zgubić właściwy punkt odniesienia i rysować ślad o prawidłowym kształcie, ale przesunięty o kilkadziesiąt metrów. W takim wypadku programowa korekta pozycji byłaby pomocna. Zresztą nawet ścieżki "rysowane" przez dokładniejsze moduły bywają mocno nieprecyzyjne (szczególnie na krętych odcinkach).

Co do przydatności w codziennej praktyce - to kwestia indywidualnego nastawienia do biegania. Myślę, że dla wielu biegaczy (przynajmniej tych początkujących) ważnym czynnikiem motywującym jest śledzenie własnych postępów poprzez analizę czasów, międzyczasów, zmian tempa itd. Zwłaszcza, jeśli biega się regularnie po tych samych trasach. W takim wypadku wiarygodność pomiarów zdecydowanie ma znaczenie.

[spens]

Moją przygodę z bieganiem rozpocząłem nie tak dawno i nie powiem, jestem gadzeciazem i endo bylo jednym z wazniejszych czynnikow motywujacych.

Myślę, że jak jestes na poczatku swojej przygody biegowej to nie powinnienes zaprzatac sobie glowy sladem z gps (bo czy to slad z telefonu czy z zegarka biegowego za 2k zawsze bedzie mial jakies odchylenia) a zaczniej czerpać radość z biegania. Z czasem zmien telefon na zegarek biegowy i bedzie bardziej zadowolony, bo prawdopodobnie twoj ma kiepski modul gps.

[MikeSpy]

Szukasz zatem opcji podobnej do znajdującej sie nawigacjach samochodowych typu "przyklej do drogi" to zamiast dróg ma to być Twoja trasa. Gdyby można było zmusić jakąś apke aby traktowała Twoje trasy jako drogi to by mogło zadziałać.

[mucher]

Coś takiego by to musiało być: http://labs.strava.com/slide/ . Myślę, że w Endomondo "nie i jeszcze długo długo nie" - w innych serwisach zresztą też; zresztą takie dopasowanie pewnie rozjechałoby zupełnie dane o tempie. A - jeśli o Stravę chodzi (nie Endomondo), można też poprawić ręcznie tracka używając SNAP (http://strava-tools.raceshape.com/snap/). - z tym że trzeba to robić kawałkami i nie nadaje się to do jakichś większych przeróbek.

Ale rozumiem trochę potrzebę - od czasu kiedy brat kupił Xperię M. Jakość GPS to tragedia i track rzeczywiście wygląda jakby węża tropić; w sumie dane o tętnie też są zresztą skaszanione.

[Roberto Celinho]

To prawda, taki mechanizm zniekształci informacje o tempie. Jeżeli GPS wskaże punkt na docelowej trasie do którego jeszcze nie dobiegłeś, albo w którym byłeś 10 sekund temu, to przyjmie taką pozycję.

Jeżeli chodzi o tempo, to możesz pobawić się z edycją międzyczasów. Rysujesz trasę, którą faktycznie przebiegłeś, podajesz całkowity czas treningu, a portal przeliczy automatycznie czasy w punktach pośrednich (zakładane jest stałe tempo). Potem możesz edytować czasy pośrednie na podstawie tego, co pokazało Ci Endo w czasie biegu. Tutaj jest informacja, jak rysować trasę i edytować międzyczasy na portalu RunCalc:
http://runcalc.byledobiec.pl/index.php? ... ing_course
Na koniec możesz wyeksportować plik GPX z treningiem i zaimportować na innym portalu.

[spens]

Też kupiłem Xperie M i ten telefon pod wzgledem działania GPS to porażka... jeśli Twoj telefon pokazuje podobne cuda co Mka to żaden program Tobie nie pomoże