Plan treningowy - 10km/ 3 miesiące
-
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 09 lis 2008, 16:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
Mam taki problem. Biegam częściej lub rzadziej od 7 lat. Głównie dystanse 3-6 km (czasem 10 km). W ostatnim 1,5 roku wystartowałem w kilku biegach ulicznych na 10 km i moje czasy są na poziomie 54-56,5 minuty. Jestem osobą wysportowaną, trenuję 3 razy w tygodniu sporty walki. Chciałbym biegając 2 razy w tygodniu (plus treningi sportów walki 3 razy w tygodniu po 1,5-2h) przygotować się do startu w biegu na 10 km, które odbędzie się za 3 miesiące. Czas jaki chciałbym osiągnąć to 50 minut.
"Uczyń z każdej przeszkody swoją szansę"
Lance Armstrong
Lance Armstrong
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
to fantastycznie. powodzenia!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

nie ma sprawy. a patrzyłeś już w dziele trening --> plany treningowe na portalu?
jeżeli nie, to poświęć chwilę na lekturę. gdybyś miał problem, który plan wybrać albo jak go zrozumieć, chętnie pomożemy

-
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 09 lis 2008, 16:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
Dziękuję bardzo za odpowiedź. W zasadzie patrzyłem i to nie raz.
Pasowałby tutaj plan - 10 km / 50 min / 3 x tydz / M. Bartoszak.
Jednak tu rodzi się moje pytanie, jest to trening 3 x tydz. Czy w wypadku moich treningów MMA (2 razy w tygodniu) mógłbym zredukować liczbę treningów biegowych do 2-óch?
A jeśli tak, to który "odrzucić"?
Pasowałby tutaj plan - 10 km / 50 min / 3 x tydz / M. Bartoszak.
Jednak tu rodzi się moje pytanie, jest to trening 3 x tydz. Czy w wypadku moich treningów MMA (2 razy w tygodniu) mógłbym zredukować liczbę treningów biegowych do 2-óch?
A jeśli tak, to który "odrzucić"?
"Uczyń z każdej przeszkody swoją szansę"
Lance Armstrong
Lance Armstrong
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
2 treningi w tygodniu to bardzo mało i pewnie każdy z komentujących będzie kręcił nosem, ale czasami realia są jakie są :P
możesz wywalić trening niedzielny, zostanie jeden trening w tempie specyficznym dla zawodów i jeden stricte wytrzymałościowy. pod koniec tego drugiego rób kilka przebieżek, opis przebieżki łatwo znajdziesz w google albo u nas na portalu.
możesz wywalić trening niedzielny, zostanie jeden trening w tempie specyficznym dla zawodów i jeden stricte wytrzymałościowy. pod koniec tego drugiego rób kilka przebieżek, opis przebieżki łatwo znajdziesz w google albo u nas na portalu.
-
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 09 lis 2008, 16:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
Dobrze, zrobię jak radzisz
Póki co, po południu jeszcze bardziej się wgryzę w plan i przygotowania do niego. W razie wątpliwości - pozwolę sobie spytać 


"Uczyń z każdej przeszkody swoją szansę"
Lance Armstrong
Lance Armstrong