Kachita - komentarze.

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

a ile pan za takie wróżby se życzy??? ;-)
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dla waćpanny zaszczytem bedzie wróżbę za dobre slowo poczynić ;)
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gratuluję. Nie było mnie tu raptem parę godzin, a widzę, że Kaczita już wyrwała chwasta... :hej:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ja nic nie robiłam, oprócz wcinania popcornu :hej: Nawet myślałam, czy nie zgłosić któregoś szczególnie obraźliwego postu z innego wątku, ale w sumie nie chciało mi się, bo i tak wiedziałam, że to kwestia czasu, aż administracja zadziała ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

No ale zrobiłam, nawet w tempie nieco za szybkim. W planach było coś w okolicy 5:55-6:00, różnica jest spora, ale pracuję nad tym
Kasiu...skoro możesz biegać szybciej i tak biegasz, to po co się hamować? :tonieja: po co biegać wolniej? :bum:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hehe, hamowanie to czesto najtrudniejsza czesc treningu ;) miapem tak ostatnio, ze zalozylem sobie spokojna dyszke w tempie 6/km. Patrze na zegarek, a tam 5:45, zwolnilem. Patrze za kilka minut i znowu 5:45, znowu zwalniam i tak jeszcze ze 2-3 razy az wreszcie pomyslalem "a ch....j z tym" i zostalem na tym 5:45. Jak,organizm chce szybciej to co mu bede bronil. Dziwnym trafem na zawodach to nie dziala :bum:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

katekate pisze:Kasiu...skoro możesz biegać szybciej i tak biegasz, to po co się hamować? po co biegać wolniej?
Żeby uzyskać efekt treningowy jak najmniejszym nakładem sił ;) I przy okazji nauczyć się wyczuwać tempo i nie wyrywać do przodu jak gupia, co potem się przydaje na zawodach...
Skoor pisze:Dziwnym trafem na zawodach to nie dziala
Co nie? :bum:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Kasiu, pytanie numer dwa :spoczko: czy myslisz o tym, aby w ogóle biegac szybciej? :hej: jak jestem zbyt ciekawa, to daj mi pstryczka w nos :oczko:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Podobno żeby biegać szybciej trzeba wolne biegi biegać wolniej ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

to tylko od wolnych bieganych wolno biega sie szybciej te szybsze? :hej:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Nie no, wolne wolno mają inny cel niż szybkie odpowiednio szybko ;) Ale żeby mieć siłę i zdrowie na szybkie szybko, wolne muszą być wolno. W skrócie i plus minus ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

:hej: prawie rozumiem :bum:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Niezłą wieloetapówkę w ten długi weekend miałaś. :bum:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Było świetnie i już się cieszę na powtórkę na Nordconie za 3 tygodnie :hej: Ustaliłyśmy, że morsujemy w Bałtyku, więc też będzie osom!

A filmy obejrzałyśmy następujące - Dwa tygodnie na miłość, Stowarzyszenie Umarłych Poetów (spłakałyśmy się okrutnie ;) ), obie części Bridget Jones (sceny bójek między Hugh Grantem a Colinem Firthem są najgenialniejszymi scenami bójek w historii kina :hahaha: ), Love Actually oraz About a boy. A w poniedziałek poszedł "The Return of Captain Invincible" - musicalowa parodia filmów o superbohaterach, gdzie nasz bohater po zweryfikowaniu przez komisję McCarthy'ego (zarzuty to m.in. flying wihtout a pilots licence, wearing underwear in public :hej: ) ukrył się w Australii i popadł w alkoholizm, a po latach musi ponownie stawić czoła Mr. Midnight, swemu dawnemu wrogowi. Polecam piękną piosenkę w wykonaniu Christophera Lee: https://www.youtube.com/watch?v=EZ9se8i4ujs :hej:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Dodałam foteczkę - pozowałyśmy przepięknie :spoczko:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
ODPOWIEDZ