bieg na 400m
- luki
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 29 lip 2004, 22:51
Cześć zawsze kreciło mnie jak sprinterzy biegają na 400m i dzisiaj stwierdziłem że pobiegne sobię na czas ( bylem ciekawy ) wyszło mi 56s i to moje pytanie czy to dobry wynik ?? Nigdy nie biegałem ani nie trenowałem tej dyscypliny uprawiam inny sport wspinaczkę . Czy jestem zdolny zejśc w pół roku do 49s przy odpowiednim treningu jak tak to moze się wciągnę się do tego sportu a mam 19lat czy nie jestem już za stary na tą zabawe ??Zawsze mnie kręciło pokonywanie swoich słabości .
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Chcesz czy nie ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Wyga
- Posty: 144
- Rejestracja: 30 sie 2003, 15:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań/Świebodzin
56 s to dosc przecietny czas, a do 49 s zejsc w pol roku to moze stanowic duzy problem, znajdz dobrego trenera zacznij trenowac 6 razy w tygodniu to moze cos z tego bedzie, ale nastaw sie moze na troche mniej wygorowany wyniik
- Bartek Sz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1114
- Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza
Ics zgodzę się, że 56s to bardzo przeciętny czas dla zawdonika trenującego. Natomiast dla amatora, który pobiegł ten dystans po raz pierwszy to całkiem całkiem przyzwoity wynik.
Luki - złamanie 50s może być bardzo trudne. W sprincie 6 sekund to cała wieczność Ale nic nie stoi na przeszkodzie abyś nie mógł sprawdzić tego osobiście
(Edited by Bartek Sz at 1:54 pm on Aug. 6, 2004)
Luki - złamanie 50s może być bardzo trudne. W sprincie 6 sekund to cała wieczność Ale nic nie stoi na przeszkodzie abyś nie mógł sprawdzić tego osobiście
(Edited by Bartek Sz at 1:54 pm on Aug. 6, 2004)
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)
- piglet
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 06 sie 2004, 23:18
- Życiówka na 10k: 39:43
- Życiówka w maratonie: 3:15:06
- Lokalizacja: WAT
No pół roku to trochę mało.
Biegałem 400 m w podstawówce i liceum. Miałem sztafetę złożoną z pięciu ludzi o podobnych czasach 54,21 - 55,51 - 56,03 - 56,50 - 57. Wszyscy mieliśmy po 16 lat i nikt nie zszedł przez rok poniżej 52 sek.
A treningi były 5 x tyg.
Zresztą napsz do Darka Sidora on złamał 50 sek jako junior - może coś podpowie ...
Biegałem 400 m w podstawówce i liceum. Miałem sztafetę złożoną z pięciu ludzi o podobnych czasach 54,21 - 55,51 - 56,03 - 56,50 - 57. Wszyscy mieliśmy po 16 lat i nikt nie zszedł przez rok poniżej 52 sek.
A treningi były 5 x tyg.
Zresztą napsz do Darka Sidora on złamał 50 sek jako junior - może coś podpowie ...
1000m - 2:56, 1500m - 5:18, 3000m - 11:09, 5km - 19:07, 10km - 39:38, 15km - 1:00:06, 21,1km - 1:28:28, 42,2km - 3:15:06