Jak poderwać biegaczkę

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

poszukaj kachito
to mówisz, żeby nie stylizowac sie na fitneskę? :spoczko:

czekam az panowie cos konkretnego doradzą :spoko:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

katekate pisze:poszukaj kachito
to mówisz, żeby nie stylizowac sie na fitneskę? :spoczko:

czekam az panowie cos konkretnego doradzą :spoko:
Jak masz dlugie wlosy to koniecznie kucyk uwiazany tak lekko do gory, ktory tak fajnie podskakuje podczas biegu. Mnie osobiscie sie to strasznie podoba ;)
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Katekate, problem w tym, ze niebezpiecznie zblizasz sie do granicy, za ktora trudno poderwac biegacza, bo ktory facet umowi sie z dziewczyna szybsza od siebie :spoczko: :hejhej: Pozostaje wiec rozgrzewka i wolne wybieganie. Zagadujesz wtedy o porade, co zrobic, by biegac tak szybko jak on? Przy kolejnej okazji dziekujesz wylewnie, moze byc buziak, chwalac go, ze dzieki jego wspanialym poradom zaczelas biegac szybciej. No i facet Twoj :hej:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No. Mowilem, ze my prosci jak budowa cepa

edit

Tak mi się przypomniało... Koleżanka rozwódka kiedyś narzekała, że ma problem ze znalezieniem faceta bo wszyscy normalni i fajni już zajęci i żonaci, a zostali sami nieudacznicy i rozwodnicy z których połowa to bydlaki, a na drugą połowę ciężko trafić :bum:, ale szuka i testuje dziewczyna wytrwale ;)
Ludziowiec
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 189
Rejestracja: 26 lut 2013, 08:20
Życiówka na 10k: 42:02
Życiówka w maratonie: 3:20:20
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Wystarczy posłuchać/poczytać co mówią "Faceci" podczas biegania, gdy mijają/są mijani bądź wyprzedzają/są wyprzedzani przez pleć piękną, by wyrobić sobie pogląd, jak należy wyglądać, zachowywać się by... porozmawiać z chłopem :hejhej: .

Choć z drugiej strony to

po pierwsze - niewiele tekstów jest do powtórzenia w całości (bo to są całe, długie rozmowy "przy okazji"); no i wyszłoby owo "Zezwierzęcenie"

po drugie - jak to często bywa w życiu, jedno mówimy, co innego robimy (szczególnie w necie, gdzie zawsze odważniej lub podczas biegu z kolegą/ami)

Kiedyś usłyszałem fajne (opisujące?) spostrzeżenie, że kiedy kobiety spotkają się razem i przebywają dłuższy czas ze sobą to włosy lecą na lewo/prawo; ale gdy faceci są ze sobą zbyt długo, to wybuchają wojny.
W jednym przypadku zawsze jest możliwa poprawa (choć nie jestem tego taki pewien), w drugim jedynie trawa zielona wyrasta, z czasem drzewa...
Jeśli pokonasz co wcześniej nie znałeś, to poznanie właśnie rozpocząłeś od siebie.
MariNerr
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 02 wrz 2013, 22:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

katekate pisze:no dobra...a jak wyrwać biegacza? :spoczko:
Ty już tam kate niejednego wyrwałaś, no chyba, że teraz pracujesz nad wyrywaniem kilku biegaczy naraz, to przepraszam :oczko:
kiss of life (retired)
Awatar użytkownika
Sammi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 448
Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Opolskie

Nieprzeczytany post

MariNerr pisze: Widzisz Sammi, a wystarczyło w tej sytuacji zamiast zerkać, prosto popatrzeć na chłopaka, uśmiechnąć się, może samej zagadać, po prostu zachęcić do rozmowy, a nie grać niedostępnej i nie zainteresowanej... A tak trzy miesiące mija, a Ty dalej o tym rozmyślasz i może go już więcej nie zobaczysz. Ale jak to się mówi pierwsze koty za płoty :oczko:
Uważam, że w tych sprawach to facet powinien przejąć inicjatywę. :taktak:
Nie prawda, nie rozmyślam, tak mi się przypomniało, nie ten to inny :jatylko:
Ludziowiec pisze:Wystarczy posłuchać/poczytać co mówią "Faceci"
Czytałam, że faceci uwielbiają obgadywać bardziej niż kobiety. Prawda to ? :hej:
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

MariNerr pisze:
katekate pisze:no dobra...a jak wyrwać biegacza? :spoczko:
Ty już tam kate niejednego wyrwałaś, no chyba, że teraz pracujesz nad wyrywaniem kilku biegaczy naraz, to przepraszam :oczko:
za kogo ty mnie masz?! u nas na wsi towaru brak, przyrzekam.
tak tylko się przygotowuję w razie wu ;-) bo ja jestem raczej nieśmiała...
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
sojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 26 sie 2012, 15:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kuczlaw pisze:Maczugą w głowę i do jaskini ;)
Proszę tylko pamiętać
Obrazek
MariNerr
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 02 wrz 2013, 22:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

katekate pisze:
MariNerr pisze:
katekate pisze:no dobra...a jak wyrwać biegacza? :spoczko:
Ty już tam kate niejednego wyrwałaś, no chyba, że teraz pracujesz nad wyrywaniem kilku biegaczy naraz, to przepraszam :oczko:
za kogo ty mnie masz?! u nas na wsi towaru brak, przyrzekam.
tak tylko się przygotowuję w razie wu ;-) bo ja jestem raczej nieśmiała...
No więc kate ja uważam, że są niewielkie szanse wyrwania biegacza "w ruchu", bo:
- właśnie ciężko pracuje na swoją nową życiówkę
- aktualnie zaciska zęby, żeby wytrzymać ten ból Achillesa, łydki, shin splints, , uda, ITBS i co tam jeszcze
- upaja się ciszą i samotnością, którą daje mu jego "kochane" bieganie
- nawet jak się do niego uśmiechniesz zalotnie, to pomyśli, że mu się w locie coś przywidziało, a przecież to nie takie dziwne, że się biegaczki czasem uśmiechają :tonieja:
Pozostaje chyba raczej zapisanie się do jakiejś grupy biegowej, albo poszukanie wcześniej partnera biegowego w sieci?
kiss of life (retired)
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

ale się Mari postarałeś :uuusmiech:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
blackfish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 483
Rejestracja: 09 wrz 2014, 15:29

Nieprzeczytany post

MariNerr pisze:No więc kate ja uważam, że są niewielkie szanse wyrwania biegacza "w ruchu"
No chyba, że "na wypadek" (potnięcie, skręcona kostka itp.), że coś się stało naszej biegaczce... :chlip:
Jak nie zatrzyma się to cham bez serca i takim nie ma co się interesować. A jak się zatrzyma, to już wiadomo, że opiekuńczy i miły gościu :taktak:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

O! Blackfish, dobre.

Kate powinnas to jako test przesiewowy stosowac :hej:
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

i oczywiście opisać na forum :spoczko:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No ba! I oczywiscie forumowe glosowanie na kandydatow musi byc! :hej:
ODPOWIEDZ