tętno spoczynkowe i maxymalne
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 334
- Rejestracja: 23 lis 2003, 15:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Minimalne 38, maksymalne 174 - w obu przypadkach zmierzone pulsometrem.
Pozdr. Artur
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
albo kolego jestes jakimś fenomem albo ja si enie znam na rzeczy 174 to na pewno nie twoej tętno maxymalne atak wogle to coś tu nie pasuje twoje tętno spoczynkow eświadczy o wilekim wytrtenowenaiu i pewno bardoz długo trenujesz i mas ztętno maxymalne 174 coś tu nie pasuje albo jestes fenomenem albo jkaś pomyłk aczeski błąd w druku
Tompoz
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
dlaczego nie mozliwe?
jeden ma 220, drugi 200 a trzeci 170
jesli 51 to wiek Arturo to nawet z niedokladnego wzoru by sie zgadzalo
jeden ma 220, drugi 200 a trzeci 170
jesli 51 to wiek Arturo to nawet z niedokladnego wzoru by sie zgadzalo
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
- gioconda
- Dyskutant
- Posty: 35
- Rejestracja: 19 paź 2003, 00:10
Yyyy ,a jak i kiedy mierzyc tetno spoczynkowe i maksymalne? Znam tylko te podwojne namiary i mialam ostanio 117/78, a slyszalam, ze ludzie naprawde wytrenowani powinni miec te druga cyferke kolo 60. Czy to prawda?
I drugie pytanie z serii maniakalnych - czy wysokie badz niskie cisnienie jest odpowiedzialne za to, ze jedna osoba biega wolno,a druga szybko? Szczerze piszac nie lubie biegac z kim, bo biegam wolno i latwo dostaje zadyszki, wiec bieganie ze mna jest dla innych mala przyjemnoscia.
Jak jest z tym tetnem i cisnieniem?
pozdrawiam
I drugie pytanie z serii maniakalnych - czy wysokie badz niskie cisnienie jest odpowiedzialne za to, ze jedna osoba biega wolno,a druga szybko? Szczerze piszac nie lubie biegac z kim, bo biegam wolno i latwo dostaje zadyszki, wiec bieganie ze mna jest dla innych mala przyjemnoscia.
Jak jest z tym tetnem i cisnieniem?
pozdrawiam
-
- Stary Wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 03 sie 2003, 16:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: katowice
Siedzac teraz przed kompem mam 52. Maxymalnego nie znam, bo nie mam pulsometru, ale liczac na zegarek nie raz mialem ponad 200, ale to bylo kilka lat temu. Do jakiego pulapu dochodze teraz, nie wiem, tym bardziej ze coraz rzadziej cwicze w gornych obszarach. Chyba czas sie odkonserwowac i przegonic serducho w tym sezonie 

kamil
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
a to się ciekawej rzeczy dopiwedziałem dla mnie kolega Artur nie wyjechał sie nigdy do końca i te jego podane 174 nie jest tetnem max tylko tetnem, uzuskanym podczas wysiłku. A jeszcze na dodatek 38 spoczynkowe bardoz ciekawa sprawa jestem wszoku albo ja sie nieznam albo ten facet jest fenonmenem.
Tompoz
-
- Wyga
- Posty: 111
- Rejestracja: 26 lis 2003, 10:54
37/190
Przy 90% max tj 171 wytrzymuje ok 3 godz.
Jesli rano tetno spoczynkowe mam powyzej 45
to wiem, ze organizm nie zregenerowal sie i w danym
dniu moj trening jest na poziomie rozgrzewki.
Super wysportowani maja min.tetno na poziomie 27-33.
Sa super sportowcami bo wykorzystali ten dar natury.
Srednio wytrenowani amatorzy maja min. tetno
na poz 45-50.
Moj pies, min 60 - zmierzone pulsometrem.
Max ?. Jest szybszy na 400m. Pozniej wytrzymuje
max 5km w moim tempie. Kryzys ma z reguly na 30 km.
Po kilku min. odpoczynku na trawie wznawia maraton.
Zima przygotowuje go do sezonu letniego:
"silownia": tj kilkudziesiecio sek lub kilkuminutowe interwaly po glebokim sniegu.Trenuje on biegi od 2 lat.
Treningi znacznie poprawily jego kondycje.
Przy 90% max tj 171 wytrzymuje ok 3 godz.
Jesli rano tetno spoczynkowe mam powyzej 45
to wiem, ze organizm nie zregenerowal sie i w danym
dniu moj trening jest na poziomie rozgrzewki.
Super wysportowani maja min.tetno na poziomie 27-33.
Sa super sportowcami bo wykorzystali ten dar natury.
Srednio wytrenowani amatorzy maja min. tetno
na poz 45-50.
Moj pies, min 60 - zmierzone pulsometrem.
Max ?. Jest szybszy na 400m. Pozniej wytrzymuje
max 5km w moim tempie. Kryzys ma z reguly na 30 km.
Po kilku min. odpoczynku na trawie wznawia maraton.
Zima przygotowuje go do sezonu letniego:
"silownia": tj kilkudziesiecio sek lub kilkuminutowe interwaly po glebokim sniegu.Trenuje on biegi od 2 lat.
Treningi znacznie poprawily jego kondycje.
- Murat
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 424
- Rejestracja: 18 paź 2003, 18:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lubin
Ciekawa sprawa z tym psem.W jaki sposób zakładasz mu HR-monitor?Czy trzeba mu golić futro pod nadajnikiem?Gdzie przyczepia sobie "zegarek"?Jaką ma życiówkę w maratonie?Czy jest jeszcze juniorem?
Pozdrawiam oboje zawodników
Pozdrawiam oboje zawodników

-
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 07 lis 2003, 15:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: podlaskie
ja sie nie zgodze ze spector'em
superwytrenowany ma 28-32 ? hee
srednio wytrenowany 40-50 ? hee
wytrenowanie polega miedzy innymi na tym ile typek ma max i min, ale jak szybko np gdy tetno ma 190 powraca ono do spoczynkowego .
jesli typek ma max. 175 tetno, a min . chociazby 30 to ja nie daje mu superwytrenowania
a cos czuje trzeba z 5 dni by taki gostek sie poskladal i tetno wrocilo do 30 hyhy :>
zreszta wytrenowanie to nie tylko tetno, czyli serce, ktore- jak wiadomo- im bardziej wytrenowane, tym wiecej krwi z tlenem potrafi wyrzucic do tetnic, a to powoduje ze nie musi nawalac jak szalone tylko bic co1,5 sek.
na wytrenownie sklada sie sila miesniowa, wytrzymaloc, szybkosc,wydolnosc i inne czynniki ....
superwytrenowany ma 28-32 ? hee
srednio wytrenowany 40-50 ? hee
wytrenowanie polega miedzy innymi na tym ile typek ma max i min, ale jak szybko np gdy tetno ma 190 powraca ono do spoczynkowego .
jesli typek ma max. 175 tetno, a min . chociazby 30 to ja nie daje mu superwytrenowania
a cos czuje trzeba z 5 dni by taki gostek sie poskladal i tetno wrocilo do 30 hyhy :>
zreszta wytrenowanie to nie tylko tetno, czyli serce, ktore- jak wiadomo- im bardziej wytrenowane, tym wiecej krwi z tlenem potrafi wyrzucic do tetnic, a to powoduje ze nie musi nawalac jak szalone tylko bic co1,5 sek.

na wytrenownie sklada sie sila miesniowa, wytrzymaloc, szybkosc,wydolnosc i inne czynniki ....

zeusik
-
- Wyga
- Posty: 111
- Rejestracja: 26 lis 2003, 10:54
ZeusikQuote: from zeusik on 12:39 pm on Jan. 17, 2004
ja sie nie zgodze ze spector'em
superwytrenowany ma 28-32 ? hee
srednio wytrenowany 40-50 ? hee
wytrenowanie polega miedzy innymi na tym ile typek ma max i min, ale jak szybko np gdy tetno ma 190 powraca ono do spoczynkowego .
jesli typek ma max. 175 tetno, a min . chociazby 30 to ja nie daje mu superwytrenowania
a cos czuje trzeba z 5 dni by taki gostek sie poskladal i tetno wrocilo do 30 hyhy :>
zreszta wytrenowanie to nie tylko tetno, czyli serce, ktore- jak wiadomo- im bardziej wytrenowane, tym wiecej krwi z tlenem potrafi wyrzucic do tetnic, a to powoduje ze nie musi nawalac jak szalone tylko bic co1,5 sek.
na wytrenownie sklada sie sila miesniowa, wytrzymaloc, szybkosc,wydolnosc i inne czynniki ....
To oczywiste o czym piszesz.
Wspominalem o tym w jednym z watkow.
Tak sie jednak sklada, ze super sportowcy dyscyplin wytrzymalosciowych maja zwykle tak niskie tetno spoczynkowe. Podczas wyscigu ich tetno czesto spada ze 170 do 60 w ciagu 60sek. Jednak zaden trening nie zrobi z nikogo mistrza jesli brak jest odpowiedniej genetyki.
Spector
-
- Dyskutant
- Posty: 47
- Rejestracja: 02 sty 2011, 21:23
- Życiówka na 10k: 53:17
- Życiówka w maratonie: brak
Może ktoś z Was poradzi co mam zrobić, bo od roku biegam coraz słabiej i nie wiem co się dzieje. Zrobiłam ten test z tętnem i na leżąco przed wstaniem z łóżka rano mam 59 a (o ile można tak dokładnie te 15 sekund utrafić od chwili wstania) po wstaniu skacze do 100. Jestem akurat świeżo po kontuzji kolana, więc 10 dni leniuchuję w domu, przetrenowanie więc chyba odpada.
Czy to może być jakaś choroba ?
Czy to może być jakaś choroba ?

-
- Wyga
- Posty: 72
- Rejestracja: 17 paź 2012, 18:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A sprawdzałaś tarczycę? Ja własnie przez niedoczynność biegałam coraz słabiej, wolniej, szybciej się męczyłam. Zanim odkryłam co mi jest przebiegnięcie kilometra powodowało takie zmęczenie, ze ledwo do domu docierałam
-
- Dyskutant
- Posty: 47
- Rejestracja: 02 sty 2011, 21:23
- Życiówka na 10k: 53:17
- Życiówka w maratonie: brak
No... jakoś o tym nie pomyślałam. Raczej stawiałam na płuca , czy serce, ale o tarczycy też wspomnę lekarce. W takim razie chyba trzeba się wybrać
Tendencja spadkowa trwa już około roku, powoli ale stale, więc ciągle miałam nadzieję że to chwilowe, albo przez upały i parnotę. Teraz już nie mam sobie czym tego tłumaczyć no i znalazłam o tym tętnie i się już całkiem przestraszyłam 

