Bacio - może ostatni, ale na mecie - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

@jabbur - wiem, ale nie potrafię pilnować zegarka biegnąc w takim tempie :( A na czuja to mi wychodzi +/- 30s/km przy tych tempach.
New Balance but biegowy
mario36
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 326
Rejestracja: 10 mar 2009, 08:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

chyba jednak ważne jest to by w miarę trzymać się zakładanego tempa
a tak z powodu bolącej nogi kolego trening został zaprzepaszczony tj mały zwrot do włożonej pracy.
Z czasem nauczysz się trzymać tempo z mało różnicą na plus czy minus

Nie narzekaj że to mało km Chyba lepiej nauczyć się biegać szybko niż zamulać się km Dużo nie znaczy lepiej.
A trening interwałowy poprawi twoja wydolność itd i z czasem to w 5 min zrobisz 1200 m :)

to tyle wymądrzeń laika :)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Teraz teoretycznie jesteś na roztrenowaniu/wejściu w nowy sezon treningowy, to raczej normalne, że kilometraż mały. Jeszcze zdążysz zatęsknić ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Odpuść sobie bieganie interwałów z kolegą. W towarzystwie róbcie sobie rozbiegania, kiedy nie trzeba cisnąć tempa, a tak - jak pisał mario36 - zatraca się sens treningu. Co do trzymania tempa, to może biegaj na bieżni, jeśli masz taką możliwość? Albo oznacz sobie jakiś odcinek. Ewentualnie po prostu krótszy autolap w zegarku, który po 200m powie Ci, czy dobrze biegniesz.

Tak ogólnie to ten trening wydaje mi się nieco dziwny. Interwały w T10 już w dwa tygodnie po ciężkim maratonie? Jakoś tak zawsze mi się wydawało, że według większości szkół, a przynajmniej tych popularniejszych, czas po roztrenowaniu, ogólnie zima, to czas głównie spokojnych biegów i budowania bazy, a nie zasuwania. No ale jak trener, to pewnie jest mądrzejszy ode mnie...
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

@mario36 - właśnie czytając Twój wpis zdałem sobie sprawę, że są dni, kiedy tempo trzyma mi się bardzo dobrze, a także takie - kiedy nie idzie. Czyżby tak jak są gorsze i lepsze dni na prędkość/siłę/wytrzymałość... to są także gorsze i lepsze na precyzję.

@kachita - masz rację.

@neevle - to był przypadek. Zawsze biegam sam, ale tym razem byliśmy na delegacji - prosił, prosił i wyprosił.
Nie bardzo widzę jak bieżnia by mi pomogła w stosunku do GPSa - i tak albo patrzę na zegarek, albo lecę na czuja.
Krótszy autolap - to może dobry pomysł. W tej chwili mam ustawiony na 800m.
majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

neevle pisze:, czas po roztrenowaniu, ogólnie zima, to czas głównie spokojnych biegów i budowania bazy, a nie zasuwania.
Dokładnie, zgadzam się absolutnie :usmiech:
crowley
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 23 sty 2013, 13:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:24

Nieprzeczytany post

chciałem zauważyć, że w celach brakuje punktu przebiec ultra ze Staszkiem:P
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

crowley pisze:chciałem zauważyć, że w celach brakuje punktu przebiec ultra ze Staszkiem:P
A da się zrobić ultra z uśmiechem?
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bacio pisze:A da się zrobić ultra z uśmiechem?
Nie mam pojęcia o ultra, a jak nie mam pojęcia to się wypowiem - całego raczej nie. Jeżeli przyjąć jednak bieganie z uśmiechem za cel to można pod tym kątem dostosować trening i robić najcięższe jego elementy (np.podbiegi, albo interwały) uśmiechając się i starając się nie zgubić oddechu (monitorując tętno).
Jednego jestem natomiast pewien - nie powinno się robić z "ultra z uśmiechem" oddzielnej dyscypliny.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Olej tempo chwilowe i ustaw sobie wyświetlanie średniego tempa lapa. Sprawdza się całkiem nieźle na interwałach, dużo lepiej niż chwilowe.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Olej tempo chwilowe i ustaw sobie wyświetlanie średniego tempa lapa. Sprawdza się całkiem nieźle na interwałach, dużo lepiej niż chwilowe.
Dzięki za pomysł.
No to ustawiłem. Sprawdzę w środę... (Chyba, że nie wytrzymam i jutro pobiegnę).

P.S. A na zawodach też masz średnie tempo okrążenia? I wtedy okrążenie jako 1km?
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Bacio pisze:A na zawodach też masz średnie tempo okrążenia? I wtedy okrążenie jako 1km?
Tak, mam to ustawione defaultowo.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
mow_mi_stefan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 15 kwie 2014, 10:05
Życiówka w maratonie: 4:09

Nieprzeczytany post

Bacio pisze:No i zaczęły się weekendy z przekroczonymi 10km. Dzisiaj m. in. 8x800m w zadanych tempach (...) stąd wynik za szybki. Do tego skaczące tempo chwilowe Garmina nie ułatwia zadania.
Nie wiem jaki masz model, ale ja w treningach korzystam ze średniej prędkości Lapa/Okrążenia. Jak zaczynam po przerwie (trucht, marsz) nowy odcinek np. 800m po , to naciskam "Lap".
Tempo chwilowe mam gdzieś na 4. ekranie, jakbym go ew potrzebował, ale generalnie nie używam
czuj duch, Paweł
10km 42:57, HM 1:35:12, M 3:27:56
BLOG :: Komentarze
crowley
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 23 sty 2013, 13:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:24

Nieprzeczytany post

Bacio pisze:
crowley pisze:chciałem zauważyć, że w celach brakuje punktu przebiec ultra ze Staszkiem:P
A da się zrobić ultra z uśmiechem?
da. zrobiłem tak ŁUT70, a po ukończeniu miałem jeszcze większy uśmiech:P
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bacio pisze:A po 16:30 już ciemno, więc najlepiej by było biegać w czasie pracy. A najnajlepiej - zamiast pracy.
Oj tak. A co do ciemności - nie znoszę tzw. czasu zimowego i jedyny powód dla którego jestem przeciwny zniesieniu zmian czasu to ten, że ów zimowy to nasz normalny... gdybyśmy mieli zostać z tym letnim to ja jestem na tak.
ODPOWIEDZ